Reklama

Niedziela w Warszawie

Troska o wspólnotę

O wyzwaniach duszpasterskich, młodzieży i kryzysie powołań z biskupem pomocniczym warszawsko-praskim bp. Jackiem Grzybowskim, rozmawia Magdalena Wojtak.

Niedziela warszawska 4/2021, str. I

[ TEMATY ]

duszpasterstwo

wyzwania

bp Jacek Grzybowski

Biuro Prasowe DW-P

Biskup Jacek Grzybowski

Biskup Jacek Grzybowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Magdalena Wojtak: Minął miesiąc od święceń biskupich. Jak Ksiądz Biskup odnajduje się w nowej funkcji?

Bp Jacek Grzybowski: Ciągle się jej uczę i mam cichą nadzieję, że uda się łączyć posługę biskupią z dotychczasowym naukowym zaangażowaniem.

Był Ksiądz Biskup m.in. duszpasterzem akademickim. Nie będzie brakowało teraz wyjazdów ze studentami w góry czy na kajaki?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jednym z obszarów mojej duszpasterskiej pracy mają być młodzi ludzie, więc kontakt z młodzieżą pozostanie. Ufam, że nie zabraknie także wakacyjnych wyjazdów i możliwości wspólnego wędrowania. Uczę się dobrego gospodarowania czasem.

Z jakimi jeszcze duszpasterskimi wyzwaniami będzie się Ksiądz Biskup mierzył?

To m.in. troska o pogłębianie świadomości wiary, co znaczy być człowiekiem wierzącym i uznającym znaczenie wspólnoty Kościoła katolickiego. Wielkim wyzwaniem, dla nas wszystkich, ale szczególnie dla katechetów, są także lekcje religii.

A parafie?

Mają ważną rolę do spełnienia zwłaszcza w formowaniu młodych ludzi. To w nich młodzież może zobaczyć, że doświadczenie wiary jest czymś pięknym, dającym nadzieję oraz pomagającym odnaleźć sens życia i swoje miejsce w służbie drugiemu człowiekowi.

Reklama

Młodzież potrzebuje pomocy w odnajdywaniu tożsamości?

Młodzi potrzebują szczególnego wsparcia przede wszystkim swoich rodziców, ale także animatorów, liderów, duszpasterzy i starszych przyjaciół, od których mogą uczyć się tego, że życie jest zadaniem. Dziś można dostrzec wiele niepewności i lęku wśród młodzieży wobec tego, jak będzie wyglądała ich przyszłość i życie. Pandemia pogłębia jeszcze poczucie alienacji i smutku.

Ksiądz Biskup dostrzega pogubienie młodych zwłaszcza, gdy obserwował protesty m.in. na ulicach Warszawy?

Trudno powiedzieć, czy jest to pogubienie młodzieży. Na pewno to, co widzieliśmy było sprzeciwem wobec nauczania Kościoła, który niezmiennie od lat opowiada się za przyjęciem każdego życia ludzkiego od początku jego istnienia aż do jego naturalnej śmierci. Obecnie wielkim wyzwaniem dla każdego z nas jest ukazywanie wartości człowieka na wszystkich etapach jego życia – zarówno poczęcia, oczekiwania na narodziny, okresu niemowlęcego, ale też późniejszego życia, gdy przychodzi choroba i starość. Dzisiaj doświadczamy wielkiego sporu antropologicznego, który wyraża się w pytaniu o formę i sens bycia człowiekiem.

Wiele małżeństw przeżywa kryzysy, które mają wpływ także na dzieci i młodzież. Jaka jest na to recepta?

Reklama

Sądzę, że nikt dziś nie ma prostej recepty. Trzeba jednak podkreślić, że doświadczenie parafii jako wspólnoty wspólnot, a także dobre relacje w domach rodzinnych, piękne przyjaźnie oparte na wierze są szansą na to, że nauczymy się prawdziwej chrześcijańskiej miłości. W mocy tego doświadczenia będziemy jednocześnie pokazywać innym, że potrafimy żyć we wzajemnym szacunku, przebaczeniu i miłości. Tego powinniśmy uczyć się w domu rodzinnym i wspólnocie wiary, a także mieć świadomość, że nie ma idealnych relacji.

Przez wiele lat był Ksiądz Biskup prefektem praskiego seminarium duchownego. Podobno Ekscelencja jest wymagającym wykładowcą, ale za to bardzo cenionym...

...nie mi to oceniać. Czas w seminarium był dosyć intensywny. Łączyłem działalność akademicką z pracą wychowawczą kleryków, która jest dużym i odpowiedzialnym zadaniem.

Jakie znaczenie ma dobra formacja kleryków?

Każdy kapłan staje się liderem wspólnoty, do której zostaje posłany. Musi wykazać się współpracą z proboszczem, a także umiejętnościami wymagającymi odpowiedzialności za wiele spraw parafii. Decyzję o wyborze drogi kapłańskiej podejmuje nie tylko młody człowiek na etapie rozeznania swojego powołania. Ważne zadanie stoi także przed jego przełożonymi w seminarium, którzy nie mogą bać się odpowiedzi na pytanie, czy dana osoba powinna zostać księdzem i może pełnić bardzo odpowiedzialne funkcje – nauczania i formowania. Obie strony powinny podejść do tego zadania z wielką odpowiedzialnością.

Diecezja warszawsko-praska 7. dnia miesiąca modli się o dar powołań. Potrzeba duchowej łączności w tej intencji?

Reklama

Na pewno należy mieć świadomość, że w perspektywie kilkudziesięciu lat możemy zmagać się z coraz mniejszą liczbą księży, a zarazem brakiem życia sakramentalnego. Dlatego trzeba szczególnej modlitwy o nowe powołania zwłaszcza, że przeżywamy także kryzys autorytetu kapłanów i biskupów. Jeśli nie będzie kapłanów i osób życia konsekrowanego, funkcjonowanie parafii może być utrudnione, co obserwujemy na Zachodzie, gdzie są budynki kościelne i wierni, ale nie ma kapłanów. Dlatego pragniemy prosić o wstawiennictwo bł. ks. Ignacego Kłopotowskiego, aby w naszej diecezji nie zabrakło księży i osób życia konsekrowanego.

Ordynariusz warszawsko-praski powołał Diecezjalną Radę Duszpasterską. Jakie zadania przed nią stoją?

Przede wszystkim rozpoznawanie najważniejszych obszarów pracy duszpasterskiej, a także podzielenie zadań i obowiązków. Ważne będzie też przyglądanie się temu, co poszczególnym grupom i osobom udało się zrobić w pracy duszpasterskiej. Należy także wyciągnąć konstruktywne wnioski z powierzonych zadań.

Czy uśpione teraz życie wspólnotowe odrodzi się po pandemii?

Trudno powiedzieć. W swojej ostatniej książce Powróćmy do marzeń papież Franciszek pisze, że z tego kryzysu wyjdziemy na pewno inni: albo gorsi, albo lepsi. Dużo zależy od tego, czy uda nam się utrzymywać kontakt ze sobą i wspólnotami, nawet za sprawą internetu, po to, aby później wrócić do tradycyjnych spotkań. Dużo zależy od nas samych, a także gorliwości księży. Wielu kapłanów podejmuje różne inicjatywy, aby więź z małżeństwami, dziećmi i młodzieżą podtrzymywać. Pandemia weryfikuje naszą wierność i zaangażowanie w życie Kościoła.

2021-01-20 10:48

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ciągle jest szansa

Z ks. Michałem Bordą, dyrektorem Wydziału Katechetycznego Kurii Diecezjalnej w Sosnowcu i ks. Michałem Knapikiem, jego zastępcą – o wyzwaniach i zagrożeniach współczesnej katechezy – rozmawia Piotr Lorenc

Piotr Lorenc: Czy lekcje religii w szkole to ciągle niedoceniana szansa w naszym Kościele partykularnym?
CZYTAJ DALEJ

Nowy Targ: 83-letni kapłan wystartował w zawodach Związku Podhalan

2025-02-16 19:19

[ TEMATY ]

narty

Adobe Stock

Jednym z uczestników 40. Jubileuszowych Otwartych Zawodów Narciarskich w Slalomie Gigancie o Puchar Związku Podhalan był m.in. 83-letni ks. Władysław Nowobilski. Zawody odbywały się w niedzielę 16 lutego na stoku narciarskim Zadział w Nowym Targu.

Zanim narciarze biorący udział w 40. Jubileuszowych Otwartych Zawodach Narciarskich o Puchar Przechodni Związku Podhalan w Slalomie Gigancie stanęli na starcie, miała miejsce Msza św. na stoku, której przewodniczył ks. Władysław Nowobilski, rodem z Białki Tatrzańskiej. Duchowny to 83-latek, on też wziął czynny udział w zawodach. - Bogu dziękuję za kondycję, pogodę. Jechało się bardzo fajnie, nie liczy się dla mnie zajęte miejsce, ale po prostu dobra zabawa - komentował ks. Władysław. Kibicował mu m.in. kapelan Związku Podhalan ks. Władysław Zązel.
CZYTAJ DALEJ

Poświęcenie „Domu pod Tęczą”

2025-02-16 20:42

Biuro Prasowe AK

    - Ludźmierz, sanktuarium Maryjne to miejsce, które poprzez Maryję i Jej obecność tutaj w cudownej figurze łączy niebo z ziemią – mówił metropolita krakowski, abp Marek Jędraszewski podczas Mszy św. odprawionej w dniu poświęcenia „Domu pod Tęczą” w parafii pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Ludźmierzu.

– Gromadzimy się dziś, by po kilku latach od podjęcia decyzji o budowie Domu Pielgrzyma, spotkać się na jego poświęceniu. Różnego rodzaju dzieła są przygotowywane, by służyć dobru duchowemu pielgrzymów. Mam nadzieję, że i to miejsce, przygotowywane przez tak wielu, będzie spełniało przy tym sanktuarium swe zadanie – mówił na początku Mszy św. proboszcz parafii pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Ludźmierzu ks. Maciej Ścibor i poprosił arcybiskupa o modlitwę za wszystkich, którzy przyczynili się do budowy. – Nazwa „Dom pod Tęczą” wzięła się z niezwykłego zjawiska pogody. 7 czerwca 1997 r. św. Jan Paweł II stanął tutaj na błoniach ludźmierskich pośród 200 tysięcy ludzi, a na zakończenie modlitwy, gdy papież zbierał się do wyjazdu, przyszła krótka burza. Potem pojawiła się przepiękna tęcza – podkreślił.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję