Reklama

Niedziela Podlaska

Świadectwo zawierzenia Maryi, Kościołowi i Ojczyźnie

W niepublikowanych dotychczas wspomnieniach Weroniki Podsiadlik otrzymujemy świadectwo powstawania i działalności wspólnoty Dzieci Maryi na terenie parafii Hajnówka w okresie bolszewickiego terroru, a następnie okupacji hitlerowskiej.

Niedziela podlaska 5/2021, str. IV

[ TEMATY ]

wspomnienia

Dzieci Maryi

Archiwum ks. Zbigniewa Rostkowskiego

Dzieci Maryi, Hajnówka 1946 r. od lewej: ks. Leon Giryn, bp Karol Niemira i ks. Władysław Hładowski

Dzieci Maryi, Hajnówka 1946 r. od lewej: ks. Leon Giryn, bp Karol Niemira  
i ks. Władysław Hładowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dlatego też założyciel stowarzyszenia, ówczesny proboszcz hajnowskiej parafii ks. dr Józef Moniuszko, zalecił szczególne zasady konspiracji. Były one tak tajne, że najbliższe rodziny, a nawet ks. Władysław Hładowski, wikariusz (od 25 kwietnia 1942 r.), nie wiedzieli o powstaniu i działalności Dzieci Maryi na terenie miasta.

Konspiracyjna działalność

Z treści Pamiętników... można ustalić, że stowarzyszenie Dzieci Maryi postało w Hajnówce w maju 1941 r. Weronika wspomina: „W tym czasie nasz nowy proboszcz konspiracyjnie organizuje stowarzyszenie Dzieci Maryi. Na początku jest tylko pięć dziewczynek. Przed wojną na terenie całej Polski istniały te stowarzyszenia. Wyjątkiem były nasze tereny zwane Kresami Wschodnimi. Przechodziliśmy okres próbny, zachowując tajemnicę nawet przed rodzicami. Mamy pewne polecenia do wykonania natury religijnej i charytatywnej na terenie parafii”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Hajnowska wspólnota maryjna kontynuowała swoją działalność również w okresie okupacji hitlerowskiej, po lipcu 1941 r. W tym czasie pierwsza grupa dziewcząt weszła do aspiratu, w trakcie którego przez rok potwierdzały one swoją wolę stałej działalności w stowarzyszeniu. Ten dzień tak wspomina Weronika: „8 grudnia 1941 r. w wielkiej tajemnicy zostajemy przyjęte do tzw. aspiratu stowarzyszenia Dzieci Maryi. W zamkniętym kościele i bez żadnych świadków składamy uroczyste Przyrzeczenia, kładąc nasz los u Stóp Matki Najświętszej. Każda z nas otrzymała Medal z wizerunkiem Matki Bożej Niepokalanej, na zielonej wstążce, by go nosić, choć w ukryciu pod paltem, w świąteczne dni. Dla ostrożności nie zbierałyśmy się w grupie. Jedna z nas była w ciągłym kontakcie z naszym księdzem proboszczem i przekazywała nam polecenia do wykonania”.

Pośród poleceń opiekuna wspólnoty ks. Moniuszki była również „pomoc chorym, samotnym osobom. W Hajnówce liczba komunistów wzrosła w czasach okupacji bolszewickiej i przybyło nieochrzczonych dzieci w rozmaitym wieku. My musiałyśmy w swoich dzielnicach wyszukać takie dzieci i przekonać ich rodziców do uporządkowania takich problemów. Niektóre z nas musiały być matkami chrzestnymi po kilka razy, chrzestnymi ojcami byli starsi ministranci lub znajomi”.

Cudowny Medal na szyi

Reklama

Pierwsza 5-osobowa grupa aspirantek po 1,5-rocznym okresie próby, 25 grudnia 1942 r., złożyła uroczyste przyrzeczenie, zawierzając swój los Maryi. Tak opisuje ten dzień autorka Pamiętników: „Nadszedł tak długo oczekiwany moment. Dziś będziemy składać uroczyste przyrzeczenie Matce Najświętszej – oddając siebie i całe życie w Jej Najświętsze Dłonie. Kościół jest zamknięty i ciemny. Przy bocznym ołtarzu Bożej Matki palą się dwie małe świece, a na stopniach czeka nasz drogi Opiekun ks. Józef Moniuszko. Jest bardzo wzruszony, my również. Zawiesza na szyi każdej z nas, na niebieskich wstążkach, Cudowny Medal. Uroczyście powtarzamy słowa przyrzeczenia, słuchamy cichego przemówienia, modlimy się wspólnie, przyjmując błogosławieństwo. A na pamiątkę tej chwili każda otrzymuje modlitewnik zwany MENUALIKIEM – D. M. wydrukowany w wolnej Polsce, w 1926 r., w Krakowie przez księży Misjonarzy. Liczy 520 stron. Oprócz tego każda otrzymała jako pamiątkę kolorowy Wizerunek Matki Najświętszej w obramowaniu białych lilii, z odpowiednim wpisem z nazwiskiem przyjętej do stowarzyszenia Dzieci Maryi, potwierdzonym okrągłą pieczęcią parafialną, datą i podpisem naszego Opiekuna. Cichutko śpiewamy nasz hymn Królowej Świętej i pojedynczo, co parę minut, opuszczamy kościółek. Ksiądz wychodzi ostatni. Zapada zmrok, ale do godziny policyjnej jest jeszcze sporo czasu. Jak Talizman Szczęścia, Cudowny Medal pod paltem, niesiemy do naszych rodzin i wierzymy, że Matka Boża znad ubożuchnego żłóbka nie opuści nas i uchroni przed złem oraz dopomoże wytrwać w dobrych postanowieniach”.

Polityka okupantów

W uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, 15 sierpnia 1943 r., wspólnota maryjna w Hajnówce liczyła już 30 osób. W ostatnich dniach września 1943 r. hitlerowcy zatrzymali ks. Moniuszkę i uwięzili go w Białymstoku. Nie uniknął aresztowania, mimo że jak opisuje Weronika Podsiadlik, „nasz Opiekun przypominał ciągle o ostrożności. Dla ogółu byłyśmy zwykłą gromadką, potrzebną do sprzątania w kościele i procesji”. Od tego momentu działalność Dzieci Maryi zamarła.

Ksiądz proboszcz wrócił do parafii na Święta Wielkanocne 1944 r. Wspólnota maryjna w Hajnówce znów zaczęła aktywnie prowadzić swoją działalność. 2 lutego 1945 r. liczyła już 48 osób, a wiosną 1946 r. – 61. Jak pisze autorka wspomnień, przy okazji obchodów katolickich świąt „(...) ludzie byli zaskoczeni, skąd wzięło się tyle zorganizowanej młodzieży, jednakowo ubranej, miłej, zdyscyplinowanej. Przecież istniałyśmy od 5 lat”.

W listopadzie 1947 r. ks. Józef Moniuszko został przeniesiony do parafii Topczewo. Niestety, miesiąc wcześniej, 2 października 1947 r., władza komunistyczna, realizując politykę ograniczenia wpływów Kościoła na życie społeczne Polaków, uchyliła przedwojenne rozporządzenie Rady Ministrów o stowarzyszeniach służących katolickim celom religijnym. Tym samym ich działalność, w tym m.in. Dzieci Maryi, została zabroniona.

Stowarzyszenie Dzieci Maryi powstało na terenie Francji w 1830 r., pod wpływem objawień Matki Bożej św. Katarzynie Labouré, w kaplicy Sióstr Miłosierdzia w Paryżu. Zostało zatwierdzone przez papieża Piusa IX 20 czerwca 1847 r. Zasadniczo obejmuje ono młode dziewczęta, które chcą żyć w duchu wiary, naśladowania Maryi i praktykowania Jej cnót. W Polsce działa od ok. 1850 r. Pierwsza wspólnota powstała prawdopodobnie we Lwowie, przy zakładzie św. Kazimierza. Znakiem rozpoznawczym stowarzyszenia jest noszony na szyi medalik Niepokalanej objawiony św. Katarzynie Labouré.

2021-01-27 09:45

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zobaczyłem jakby twarz Baranka

Ks. prof. Tadeusz Styczeń SDS – etyk, uczeń bp. prof. Karola Wojtyły, twórca Instytutu Jana Pawła II KUL. 5 kwietnia 2005 r. w Lublinie obchodził 50-lecie święceń kapłańskich. Po Mszy św. w kościele akademickim KUL-u złożył świadectwo o ostatnich chwilach życia Ojca Świętego Jana Pawła II. Drukujemy obszerne fragmenty jego wypowiedzi

– W momencie, kiedy Ojciec Święty skonał, dostrzegłem niezwykły kontrast. Jeszcze niedawno na Jego twarzy był ogromny ból. To skrępowanie przyrządami, które miały pomóc przedłużyć Mu życie. Byłem świadkiem, jak podnosił ręce skonane. Czy nie prosił Ojca: „Bo jeśli to jest rzeczywiście dość, to chyba niech moi opiekunowie – jacy dobrzy, byłem tego świadkiem! – rozumieją i to, że teraz mam prawo oddać życie, a nie zatrzymywać je, że Ty jesteś tym, który rozstrzyga...”. I te ręce, które oglądał cierpiący Papież i wysoko podnosił, jak gdyby wołał: „Nie oddzielajcie mnie od Boga, Stwórcy mojego, nie oddzielajcie mnie od Tego, który jest symbolem dobrego pasterza, ponieważ ja chcę być do końca według miary mierzonej przez Ojca mojego”.
CZYTAJ DALEJ

Izrael/ Vance: Hamas musi się rozbroić, rozejm zostanie utrzymany

2025-10-21 19:41

[ TEMATY ]

Hamas

PAP

Wiceprezydent USA J.D. Vance, który we wtorek gości w Izraelu, wyraził optymizm co do utrzymania rozejmu między Izraelem a Hamasem w Strefie Gazy. Podkreślił, że Hamas musi się rozbroić, a jego bojownicy, którzy to zrobią, zostaną ułaskawieni.

— Minął już tydzień od rozpoczęcia historycznego planu pokojowego prezydenta (USA, Donalda) Trumpa na Bliskim Wschodzie i szczerze mówiąc, wszystko idzie lepiej, niż się spodziewałem — powiedział Vance.
CZYTAJ DALEJ

„Żeby nie zapomnieć” - Siostry zakonne wobec Holokaustu i represji w PRL

2025-10-22 16:05

[ TEMATY ]

Holokaust

siostry zakonne

represje w PRL

Heschel Center News

53. Ogólnopolska Konferencja Naukowa Historyków Zakonnych

53. Ogólnopolska Konferencja Naukowa Historyków Zakonnych

W czasie wojny pomagały Żydom, a po 1945 roku same doświadczały prześladowań. Świadectwa działań polskich sióstr zakonnych, przez lata ukryte w klasztornych archiwach, stają się częścią naukowych badań i wspólnej pamięci. Temu poświęcona jest 53. Ogólnopolska Konferencja Naukowa Historyków Zakonnych, współorganizowana przez Centrum Heschela KUL.

Miejscem pierwszego dnia obrad była siedziba Konferencji Episkopatu Polski. Konferencję otworzyła siostra sercanka, dr Jadwiga Monika Kupczewska z Ośrodka Badań nad Geografią Historyczną Kościoła w Polsce KUL i przewodnicząca Komisji Historycznej przy Konferencji Wyższych Przełożonych Żeńskich Zgromadzeń Zakonnych (KWPŻZZ). „W ciszy naszych archiwów, pracy w bibliotekach, czytaniu, śledzeniu relacji, dokumentujemy i zbieramy je, żeby nie zapomnieć i żeby ta tragedia nigdy więcej nie dotknęła nikogo” – mówiła s. Kupczewska o postawach sióstr wobec Zagłady Żydów. Drugi dzień obrad w Centralnym Przystanku Historia IPN będzie poświęcony powojennym represjom wobec zakonów żeńskich.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję