Reklama

Niedziela Przemyska

Powrót w objęcia Chrystusa

W drugim roku duszpasterskim poświęconym Eucharystii rozważamy hasło „Zgromadzeni na świętej wieczerzy”. Wsłuchujemy się również w nauczanie bp. Pelczara.

Niedziela przemyska 8/2021, str. I

[ TEMATY ]

abp Adam Szal

List Pasterski

Archiwum Sióstr Sercanek

Św. Józef Sebastian Pelczar uczy nabożeństwa do Serca Pana Jezusa

Św. Józef Sebastian Pelczar uczy nabożeństwa do Serca Pana Jezusa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wczytując się w Słowo Boże

1. Niedzieli Wielkiego Postu, spróbujmy popatrzeć na przebite na krzyżu Serce Jezusa i odczytać w nim przesłanie o tym, w jaki sposób formować nasze serca, aby były zdolne do miłowania Boga i ludzi, a także do podejmowana walki z często nękającymi nas pokusami. Zauważmy, że pokusy, jakim został poddany Jezus, mają charakter reprezentatywny, gdyż można je odnaleźć w dziejach Narodu Wybranego, a także w codziennym życiu każdego człowieka.

Pokusa „łatwego chleba” to chęć posiadania i nieustannego bogacenia się. Szatan odwołuje się zawsze do naglących potrzeb i pragnień, wplatając w nasze życiowe sytuacje swoje kłamstwa i manipulacje, a przede wszystkim próbując zburzyć właściwą hierarchię wartości. Mniej lub bardziej subtelnie dyskredytuje potrzeby duchowe, usiłuje usadowić nasze ego na pierwszym miejscu, nieustannie próbuje wyrugować wiarę i zniszczyć wrażliwość chrześcijańską.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kościół, chcąc wskazać na lekarstwo i sposób zwalczania tej pokusy, akcentuje postawę wrażliwości chrześcijańskiej, gotowości pomocy oraz jałmużny, która jest przejawem dzielenia się tym, co posiadamy, z tymi, którzy rozpaczliwie odczuwają brak niezbędnych środków do życia.

Druga pokusa odwołuje się do władzy i panowania nad człowiekiem. Szatan pokazuje Jezusowi wszystkie królestwa świata i obiecuje Mu je w zamian za wyrzeczenie się Boga. Władza i wpływy, nadawane tytuły i zajmowane stanowiska mogą dawać złudne poczucie wszechmocy i wielkości człowieka. Tymczasem w optyce i postawie chrześcijańskiej ważny jest element pokory, uniżenia, służby, umiejętności działania we wspólnocie i dla wspólnoty.

Pokusa spektakularnego cudu, który miałby uczynić Jezus na polecenie Szatana, jest tak naprawdę synonimem pychy. Byłoby to bowiem sprzeciwieniem się woli Boga Ojca, brakiem zaufania do Niego. Pycha jest nieuporządkowaną miłością wobec samego siebie i zagraża każdemu z nas.

Reklama

Kościół jako remedium na pychę wskazuje przede wszystkim na sakrament pokuty i gruntowny rachunek sumienia. Pomocne jest również zaangażowanie we wspólnotach formacyjnych i duszpasterskich.

Niech liturgiczny czas Wielkiego Postu będzie powrotem w objęcia Chrystusa rozpięte na krzyżu. Pielęgnujmy nabożeństwa pierwszopiątkowe, promujmy Honorową Straż Najświętszego Serca Pana Jezusa, dbajmy o wizerunki przedstawiające Serce Jezusa.

Na czas wielkopostnego upodabniania się do naszego Mistrza i Odkupiciela, z serca Wszystkim błogosławię, polecając się także Waszej modlitwie.

Pełny tekst listu na stronie przemyska.pl

2021-02-17 09:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pomagamy Ukrainie

Niedziela przemyska 16/2022, str. IV

[ TEMATY ]

wywiad

abp Adam Szal

pomoc dla Ukrainy

Ks. Maciej Flader

Abp Adam Szal z kard. Konradem Krajewskim na Dworcu Głównym w Przemyślu

Abp Adam Szal z kard. Konradem Krajewskim na Dworcu Głównym w Przemyślu

W świątecznej atmosferze, z abp. Adamem Szalem rozmawia ks. Zbigniew Suchy.

Ks. Zbigniew Suchy: W ramach naszych rozważań na temat drogi pokoju, chciałbym na ten świąteczny czas poprosić o podzielenie się wrażeniami. Pierwsze moje pytanie dotyczy wizyt Księdza Arcybiskupa u uchodźców; jakie wrażenia, jakie przeżycia temu towarzyszyły?

Abp Adam Szal: Normalny tok pracy duszpasterskiej, związany z wizytacją, którą przeprowadziłem w dekanacie brzozowskim, został jakby powiększony o te niezwykłe wydarzenia związane z wojną, która ma miejsce na Ukrainie. Cała nasza Ojczyzna, także i nasze Podkarpacie stanęło przed trudnym wyzwaniem, jakim jest pojawienie się tych, którzy uciekają ratując swoje życie. Na terenie naszej archidiecezji są trzy przejścia graniczne, gdzie przyjmujemy uchodźców i przekierowujemy w większości w głąb Polski czy na Zachód, do innych państw. Od samego początku władze lokalne korzystały z pomocy wolontariuszy, tych, którzy są wolontariuszami niejako z urzędu, to znaczy straż pożarna, ratownicy, ale także wolontariuszy, którzy z dobrego serca przyjechali nie tylko z terenu archidiecezji przemyskiej, ale i z całej Ojczyzny, a nawet i spoza Polski. Chciałbym podkreślić, że Kościół stara się być obecny na szlaku tych udręczonych ludzi. Szczególną rolę odgrywa tu Caritas Archidiecezji Przemyskiej, jak i Caritas Polska, bo żeby taka działalność była sensowna, musi być skoordynowana. Kilkakrotnie byłem na przejściu granicznym czy też na dworcu kolejowym. Często odbywało się to w takich ważnych okolicznościach, na przykład przy obecności kard. Konrada Krajewskiego czy też kard. Gerharda Müllera. Obaj byli otwarci na tę wizytę i taki był też cel ich przyjazdu do Przemyśla. Byłem także wtedy, kiedy trzeba było zobaczyć jak wygląda przejście w Korczowej, w noclegowni w Młynach, czy też w miejscach, gdzie zatrzymywali się uciekinierzy w parafii w Korczowej. Byłem także w Medyce na przejściu granicznym już w tym okresie późniejszym, kiedy ta główna fala uchodźców minęła. Jakie jest moje wrażenie? Jest oczywiście przejmujące, choćby dlatego, że w więcej niż w 90% są to matki z dziećmi, jak to fachowcy oszacowali – połowa z nich to bezbronne dzieci. To wielkie wyzwanie także dla służb publicznych, dla szkół, dla szpitali, dla tych, którzy się opiekują uciekinierami. Drugie spostrzeżenie to jest piękny odzew ludzi, którzy pospieszyli z pomocą potrzebującym. Chciałbym przy tej okazji podziękować tym wszystkim, którzy pospieszyli z pomocą, a więc rodzinom, bo wiele rodzin, nawet z własnej inicjatywy szukało tych uchodźców, żeby ich przyjąć. W jednej z parafii wizytowanej przeze mnie okazało się, że uczennica ze szkoły podstawowej niejako wymogła na rodzicach, żeby poszukali kogoś, kto potrzebuje pomocy i przyprowadzili do domu, bo jak mówiła: „u nas jest tyle pomieszczeń i można kogoś przyjąć”. Bardzo też dziękuję tym wolontariuszom, którzy pełnią służbę na dworcu czy na przejściach granicznych. Dziękuje także tym wszystkim, którzy przygotowują posiłki. To są wzruszające sytuacje, jak choćby dowiedziałem się od duszpasterza w Medyce, że połowa parafii robi kanapki. To było takie budujące, że ludzie nie odwrócili się od tych, którzy przybywają. Wiemy też, że jest wiele darów, które są przekazywane przez Caritas na Ukrainę przy pomocy zorganizowanego transportu z Leżajska czy z Przemyśla do Lwowa. Caritas zorganizowała przejazd ponad dwustu tirów. Oczywiście to są różne rzeczy docierające do nas z głębi Polski, ale trzeba je odpowiednio przepakować i przesłać. Trzeba też wspomnieć o takiej inicjatywie, że Caritas funduje paliwo do tirów, które jadą z Leżajska do Lwowa i tam są przez Caritas Lwowską przejmowane. Należy też wspomnieć o wrażliwości Ojca Świętego, który przekazał pewne środki na Ukrainę. Z tych środków zostały zakupione agregaty prądotwórcze. Te środki zostały przekazane przez pośrednictwo kard. Konrada Krajewskiego. Także kard. Gerhard Müller przekazał darowiznę dla Caritas po to, żeby wesprzeć tych, którzy tej pomocy potrzebują. Cieszę się też z otwartości poszczególnych parafii, ale też naszego Seminarium. Jeszcze raz podkreślam wielką życzliwość sióstr zakonnych, które przyjmowały uchodźców. Przykładowo wspomnę choćby te w Przemyślu Siostry Służebniczki czy Siostry Sługi Jezusa. Te ostatnie pomogły studentom z Ekwadoru, którzy uciekali z tą pierwszą falą. Pomogły tak, że przyjmowały do swojego domu, ale także dopomogły dostać się do Warszawy, skąd studenci odlecieli do swojej ojczyzny. Takich sposobów pomocy jest dużo, warto o tym pisać i mówić, żeby pokazać to otwarte serce dla potrzebujących. To doświadczenie pokazuje wielką solidarność mieszkańców Podkarpacia z tymi, którzy uciekają przed wojną.

CZYTAJ DALEJ

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

[ TEMATY ]

Nakazane święta kościelne

Karol Porwich/Niedziela

Publikujemy kalendarz uroczystości i świąt kościelnych w 2024 roku.

Wśród licznych świąt kościelnych można wyróżnić święta nakazane, czyli dni w które wierni zobowiązani są od uczestnictwa we Mszy świętej oraz do powstrzymywania się od prac niekoniecznych. Lista świąt nakazanych regulowana jest przez Kodeks Prawa Kanonicznego. Oprócz nich wierni zobowiązani są do uczestnictwa we Mszy w każdą niedzielę.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 3.): Sama tego chciała

2024-05-02 20:32

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Dlaczego Maryja jest Królową Polski? Kto to w ogóle wymyślił? Co to właściwie oznacza dla współczesnych Polaków i czy faktycznie jest to sprawa wyłącznie religijna? Zapraszamy na trzeci odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski przybliża fascynujące początki królowania Maryi w naszej Ojczyźnie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję