Reklama

Nie odpuścimy

Siła komunistycznej narracji z czasów stalinowskich połączona z siłą nihilizmu i totalnego chamstwa zaczęła stanowić atrakcję!

Niedziela Ogólnopolska 9/2021, str. 45

Joanna Adamik | Archidiecezja Krakowska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

To już dekada. 1 marca 2011 r. po raz pierwszy obchodziliśmy Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Choć ustanowiony został on ostatecznie przez prezydenta Bronisława Komorowskiego, to jednak powszechnie uznawano (i słusznie), że inicjatorami święta byli prezydent Lech Kaczyński i prezes IPN Janusz Kurtyka, którzy zginęli pod Smoleńskiem. Obchody stały się okazją, szczególnie dla młodych ludzi, do zamanifestowania swego patriotyzmu, a niezwykle barwne i filmowe historie bohaterskich Wyklętych jakże pozytywnie kontrastowały z ówczesną elitą polityczną, miałką i wstydzącą się siermiężnej rzekomo i katolickiej polskości.

Reklama

W obchody z roku na rok angażowało się coraz więcej Polaków przez oddolne inicjatywy. Już w 2012 r. w Warszawie i powiatach okołostołecznych powołaliśmy Społeczny Komitet Obchodów Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych, który jednoczył ponad 100 różnych organizacji. W całym kraju organizowano biegi Tropem Wilczym, a kibice ozdabiali stadiony i manifestowali swój patriotyzm. W Gdyni ostatecznie wystartował słynny Festiwal NNW, podczas którego integrowało się całe środowisko publicystów, historyków, dokumentalistów. Nagle okazało się, co zaskoczyło lewicę i ówczesnych rządzących, że to oni tracą kontakt z młodym pokoleniem. To my, ludzie prawicy, podjęliśmy ten kontakt pokoleniowy. Hity Darka Malejonka i jego „Panien Wyklętych” podbijały serca zarówno nasze, ludzi starszych, jak i młodzieży. Znaleźliśmy wiele poziomów, na których mogliśmy też jako Polacy autentycznie się odnaleźć i ze sobą porozmawiać. Zaskoczyliśmy potentatów medialnych i rządzących. Okazało się, że i po naszej stronie są utalentowani ludzie kultury, że znajdują się świetni organizatorzy, twórcy prawicowych NJO-ów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dziś warto się zastanowić, gdzie jesteśmy. Czy ten dorobek jest jeszcze możliwy do wykorzystania? Czy możemy w stanie zaproponować coś równie atrakcyjnego i nowego młodzieży wychodzącej ze szkół średnich? Tamta młodzież, dziś już dorosła, poszła do pracy.

Ta nowa zaczyna stanowić zaplecze dla tzw. strajku kobiet i próbuje poniżać pamięć o jednym z ojców niepodległości – Romanie Dmowskim. Pewnie nie wie, że sama opowiada się przeciw Niepodległości, a zatem i przeciw Żołnierzom Wyklętym. Tylko i aż 10 lat! Siła komunistycznej narracji z czasów stalinowskich połączona z siłą nihilizmu i totalnego chamstwa zaczęła stanowić atrakcję! Jak temu zaradzić? Nie stać nas przecież na utratę pokolenia.

Dzisiejsze kierownictwo Ministerstwa Edukacji i Nauki daje jednoznaczny sygnał, że nie odpuści. Jest zainteresowane tym, by młodzież odnalazła piękno w polskiej kulturze, w naszym dorobku historycznym. Instytut Dziedzictwa Myśli Narodowej im. Romana Dmowskiego i Ignacego Jana Paderewskiego także nie odpuści. Planujemy organizować konkursy dla młodzieży, będziemy szukać nauczycieli – już ich mamy. Zapraszam na nasze strony: www.idmn.pl, a tam m.in. ciekawe kalendarium na każdy dzień.

2021-02-23 11:32

Oceń: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy grozi nam obowiązkowy podatek kościelny?

2025-08-13 10:55

[ TEMATY ]

senat

podatek kościelny

Komisja Petycji

obowiązek

sposób finansowania

Adobe Stock

W ostatnich dniach polskie media szeroko informowały o wniosku, jaki wpłynął do senackiej Komisji Petycji dotyczącego wprowadzenia w Polsce obowiązkowego „podatku kościelnego” — rzekomo na wzór niemiecki, w wysokości 8% podatku PIT. Informacja wywołała poruszenie, lecz szybka weryfikacja pokazuje: projekt ten nie ma żadnego poparcia politycznego i nie odpowiada ani stanowisku Kościoła katolickiego, ani opinii większości innych związków wyznaniowych. Eksperci zwracają uwagę, że obowiązkowy niemiecki model jest sprzeczny z przyjętymi w Polsce tradycjami finansowania religii i mentalnością obywateli.

Nie oznacza to oczywiście, że sposób finansowania Kościoła w Polsce nie wymaga głębokiej reformy. Kościół katolicki otrzymuje się głównie z dobrowolnych ofiar wiernych składanych przy różnych okazjach, odpisów podatkowych, dotacji państwowych na określone cele społeczne, edukacyjne czy ochronę zabytków oraz z własnej działalności gospodarczej. W świetle wyliczeń KAI niemal 80 % przychodów Kościoła pochodzi z dobrowolnych ofiar bądź własnej działalności gospodarczej a ok. 20 % z różnorodnych dotacji celowych.
CZYTAJ DALEJ

Ministerstwo kultury odrzuciło propozycję ugody z Fundacją „Lux Veritatis”

2025-08-12 19:27

[ TEMATY ]

Radio Maryja

Karol Porwich /Niedziela

Jak wskazał mecenas Karol Prawda, resort kultury odrzucił propozycję ugody z Fundacją „Lux Veritatis” w sprawie Muzeum „Pamięć i Tożsamość” im. św. Jana Pawła II w Toruniu. „Jesteśmy zdeterminowani, żeby zawrzeć ugodę z ministerstwem kultury” – powiedział pełnomocnik Fundacji „Lux Veritatis”, w rozmowie z „Naszym Dziennikiem”.

Była to już druga rozprawa ugodowa, która odbyła się przed Sądem Rejonowym w Warszawie w tej sprawie. Jak zaznacza w rozmowie z „Naszym Dziennikiem” mec. Karol Prawda, pełnomocnik Fundacji „Lux Veritatis”, chodziło o zawarcie ugody, która pozwoliłaby na trwałe i niezakłócone funkcjonowanie placówki.
CZYTAJ DALEJ

Nowy rok szkolny i zmiany w oświacie - już słychać zgrzyt kredy po tablicy

2025-08-13 20:00

[ TEMATY ]

korepetycje z oświaty

Andrzej Sosnowski

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

Nowy rok szkolny jeszcze się nie zaczął, a już słychać zgrzyt kredy po tablicy. Zmiany w oświacie idą szeroką ławą. Religia się kurczy, historia i teraźniejszość znika, a pojawia się edukacja obywatelska, czyli wszystko podlane sosem reform prawnych, które zdaniem niektórych bardziej mieszają niż uczą.

Po pierwsze od września lekcja religii lub etyki będzie tylko raz w tygodniu, a nie dwa razy jak dotąd. Do tego trzeba ją wcisnąć na początek albo koniec planu lekcji, żeby nie przeszkadzała. Dla szkół oznacza to więcej gimnastyki niż na WF-ie. Zwłaszcza jeśli w klasie jedna osoba chodzi na religię, druga na etykę, a reszta na lody. Zatem jak zapowiada się nadchodzący rok szkolny? Nie zapowiada się ciekawie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję