Reklama

Aspekty

Historia na dwóch kartkach

Kolejna rocznica zakończenia II wojny światowej kieruje nasze oczy na rzesze ofiar tego konfliktu. Wielu znamy z imienia i nazwiska, wiemy, gdzie znajdują się ich groby. Jednak o bardzo wielu nie wiemy nic.

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 19/2021, str. V

[ TEMATY ]

Głogów

II wojna światowa

Ks. Adrian Put/Niedziela

Ks. dr hab. Robert Kufel dokładnie przebadał zachowane kartki z głogowskiej parafii św. Mikołaja

Ks. dr hab. Robert Kufel dokładnie przebadał zachowane kartki z głogowskiej parafii św. Mikołaja

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dla rodzin osób zaginionych bez wieści każda informacja mogąca wyjaśnić ostatnie chwile życia bliskich lub wskazać miejsce, gdzie znajdują się ich szczątki, ma ogromną wartość. Czasem takie informacje pojawiają się po latach. Tak było i tym razem.

Zaginieni

Skala zbrodni ostatniej wojny była tak wielka, że w tym konflikcie praktycznie każdy z nas stracił jakiegoś przodka. Pamięć o nich ciągle żyje w naszych rodzinach, choć każde następne pokolenie podchodzi do tych informacji z mniejszymi emocjami. Niemniej jednak pamiątki po nich i ich groby są nadal dla nas ważne. Inaczej rzecz ma się z dawnymi mieszkańcami tych ziem. Niemcy, w większości ewangelickiego wyznania, musieli opuścić swoje dotychczasowe strony. Gehenna przesiedleń spowodowała, że zarówno my, jak i Niemcy często nie możemy wskazać miejsca pochowania najbliższych. Dlatego tak ważne są wszelkie informacje o ostatnich chwilach ich życia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Taka historia miała miejsce w Głogowie, a właściwie w naszym Archiwum Diecezjalnym w Zielonej Górze, gdzie odnaleziono dwie pożółkłe karty, pochodzące z akt parafii św. Mikołaja.

Bitwa o miasto

Kiedy tylko wojska radzieckie wkroczyły na ziemie, będące przed wojną częścią państwa niemieckiego, Adolf Hitler nakazał swoim żołnierzom, aby walczyli do ostatniej kropli krwi. Na dezerterów czekała śmierć. Rosjanie otoczyli Głogów 12 lutego 1945 r. Miasto wcześniej zostało ogłoszone twierdzą. Walki o nie były bardzo zażarte. Armia Czerwona dom po domu i dzielnicę po dzielnicy zamieniała Głogów w ruinę. 13 marca miasto stanęło w ogniu. Siły rosyjskie były tak znaczne, że Niemcy zdecydowali się ostatecznie poddać. 1 kwietnia ogłoszono kapitulację, a spalone miasto stało się areną niesłychanych gwałtów na miejscowej ludności. Sowieci mordowali, gwałcili, palili i rabowali pozostałych przy życiu. A było ich jeszcze ok. 1 800 osób. W takich okolicznościach prowadzenie zwyczajnego duszpasterstwa było praktycznie niemożliwe. Tym bardziej prowadzenie ksiąg metrykalnych.

Reklama

Lista Wagnera

Ostatnim proboszczem parafii miejskiej św. Mikołaja w Głogowie był ks. Wagner. Był on świadkiem ostatnich chwil niemieckiego miasta i rodzącego się polskiego życia. Zapewne to on pomiędzy 16 kwietnia a 19 listopada 1945 r. zapisał odręcznie, a później przepisał na maszynie listę zawierającą 38 nazwisk mieszczan, uciekinierów i pierwszych polskich przybyszów, którzy w tym okresie zmarli w mieście i tu zostali pochowani. Zapewne pośpiech i ekstremalnie niesprzyjające warunki duszpasterskie spowodowały, że proboszcz Wagner nie zdążył sporządzić właściwego aktu zgonu ani odnotować tego faktu we właściwej księdze. Jak przypuszcza ks. dr hab. Robert Kufel, dyrektor Archiwum Diecezjalnego w Zielonej Górze, maszynopis miał posłużyć jako źródło do zapisu metrykalnego w parafialnej księdze zgonów. Prawdopodobnie w miarę upływu czasu duszpasterz spodziewał się uzupełnić maszynopis o brakujące dane osobowe lub dopisać kolejnych zmarłych, o których nie wiedział w momencie sporządzania maszynopisu. Tak się już nigdy nie stało. Karty włożono luzem do księgi i dopiero po latach zostały odnalezione.

Jedynym źródłem informacji o ostatnich chwilach życia tych 38 osób są dziś dwie pożółkłe kartki zachowane w aktach parafii św. Mikołaja w Głogowie, a dziś w naszym archiwum diecezjalnym. Dwie kartki, które po dekadach przywróciły pamięć o ofiarach tamtego czasu.

2021-05-05 07:43

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zaproszenie na konferencję naukową w Głogowie

Na zakończenie Ogólnopolskiego Synodu Jakubowego, który trwał w Kościele w Polsce od marca 2022 roku przygotowano wiele przedsięwzięć. Już w sobotę 22 kwietnia o godz. 9:15 Muzeum Archeologiczno-Historycznym w Głogowie przy ul. Brama Brzostowska 1 odbędzie się XIV Ogólnopolska Konferencja Naukowa pt. „Sanktuaria na Drodze św. Jakuba. Podsumowanie Roku Świętego Compostelańskiego 2021-2022”.

W ramach spotkania odbędą się trzy sesje poświęcone następującym zagadnieniom: część ogólna, Camino w dobie pandemii, Tematyka sanktuariów jakubowych. Na koniec ok. godz. 14:30 odbędzie się dyskusja panelowa na temat owoców Roku Jakubowego i dalszych perspektyw. Wstęp wolny. Rejestracja uczestników od godz. 8:30. Poniżej podajemy szczegółowy plan konferencji.

CZYTAJ DALEJ

Elżbieta Rafalska: Umiejętnie potrafiliśmy skorzystać ze środków unijnych przez 20 lat obecności w UE

2024-04-29 07:49

[ TEMATY ]

Łukasz Brodzik

Elżbieta Rafalska

YouTube

Rozmowa z europoseł Elżbietą Rafalską

Rozmowa z europoseł Elżbietą Rafalską

Umiejętnie potrafiliśmy skorzystać ze środków unijnych przez 20 lat obecności w Unii Europejskiej, a swoboda przepływu osób i usług była najcenniejszą wartością tego okresu - podkreśla Elżbieta Rafalska w rozmowie z portalem niedziela.pl.

Europoseł Prawa i Sprawiedliwości dodaje jednak, że wstępując do Unii Europejskiej byliśmy przekonani o gwarancji zachowania swojej odrębności, co dziś nie jest już takie oczywiste.

CZYTAJ DALEJ

Francja: Kapitan siatkarzy kończy karierę i wstępuje do opactwa

2024-04-30 07:47

[ TEMATY ]

świadectwo

fr.wikipedia.org

Ludovic Duée

Ludovic Duée

Kapitan drużyny Saint-Nazaire - nowych zdobywców tytułu mistrzów Francji w siatkówce, 32-letni Ludovic Duee kończy karierę sportową i wstępuje do opactwa Lagrasse. Jak poinformował francuski dziennik „La Croix”, najlepszy sportowiec rozegrał swój ostatni mecz w niedzielnym finale z reprezentacją Tours 28 kwietnia i teraz poprosi o dołączenie do tradycjonalistycznej katolickiej wspólnoty kanoników regularnych w południowo-francuskim departamencie Aude.

Według „La Croix”, Duee poznał wspólnotę niedaleko Narbonne w regionie Occitanie, gdy przebywał tam podczas pandemii koronawirusa. Mierzący 1,92 m mężczyzna powiedział, że zakonnicy byli bardzo przyjaźni, otwarci i dynamiczni, mieli też odpowiedzi na wiele jego pytań. Siatkarz przyznał, że spotkanie z duchowością braci zmieniło również jego relację z Bogiem.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję