Siostry Służebniczki Dębickie, które prowadzą w Skoczowie dom dla chłopców z niepełnosprawnością intelektualną, marzą o wybudowaniu nowego Domu Przestrzeń Opatrzności. O inicjatywie opowiedziały w niedzielę 13 czerwca w kościele Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Skoczowie. W tym dniu zainaugurowały Rok bł. Edmunda Bojanowskiego w zgromadzeniu z okazji 150. rocznicy jego śmierci, którą będą przeżywać 7 sierpnia br. Tydzień później, 20 czerwca, gościły w konkatedrze żywieckiej, gdzie chłopcy wystawili pantomimę, a wierni mieli okazję wesprzeć ofiarą planowane dzieło.
Reklama
Jak podkreśla w rozmowie z naszą redakcją dyrektor Domu Pomocy Społecznej Zgromadzenia Sióstr Służebniczek s. Honorata Klonowska, pomysł budowy obiektu kiełkował w sercach sióstr już od wielu lat, tylko potrzeba było zgody przełożonych na budowę. Przed epidemią siostry wraz z chłopcami wystawiły pantomimę w Simoradzu. Wówczas burmistrz Skoczowa Mirosław Sitko, dowiadując się o problemach Domu dla Chłopców, przejął się sprawą i zachęcał władze zakonne, by spróbować podjąć realizację planowanej budowy projektu. Tym samym podjęto działania, by ocenić możliwości zabudowy przy obecnie istniejącym budynku, jednak wybuchła epidemia, która wstrzymała działania. Dopiero teraz, gdy sytuacja zrobiła się lepsza, służebniczki postanowiły działać. Obecnie projekt jest w trakcie opracowania wraz z pozyskiwaniem pozwoleń i uzgodnień co do warunków w zaplanowanej lokalizacji.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
– W naszym przedsięwzięciu inspiruje nas postać bł. Edmunda Bojanowskiego, który wszystkie sprawy powierzał Bożej Opatrzności. Stąd nazwa projektu, który posłuży 39 wyjątkowym niepełnosprawnym chłopcom, którzy są dla nas darem i zadaniem, skarbem nie do końca jeszcze odkrytym – zaznacza s. Honorata.
Skoczowskie służebniczki opiekują się niepełnosprawnymi chłopcami z pomocą wykwalifikowanego personelu. Obecnie 23 podopiecznych mieszka w budynku z 1910 r., a w sąsiadującym wynajmowanym – 16. Zabytkowy budynek zupełnie nie jest przystosowany do opieki nad chorymi intelektualnie i brakuje w nim miejsca na pomieszczenia do terapii, rehabilitacji czy zabawy. Dlatego obok już istniejącego będzie zbudowany nowy dom. Natomiast w starym pozostanie kaplica, biura, kuchnia, pralnia oraz powstaną pomieszczenia do celów terapii, rehabilitacji i gabinety dla specjalistów.
Do realizacji dzieła potrzebne są ogromne nakłady finansowe, gdyż całość wyceniono na 12 mln zł. Obecnie siostry chcą zrealizować pierwszy etap – czyli zgromadzić 900 000 zł na pokrycie kosztów projektu i wykonania fundamentów, co bez pomocy ludzi dobrej woli nie będzie możliwe.
Chłopcy włączają się aktywnie w to dzieło. W ramach terapii zajęciowej razem z opiekunami i wolontariuszami wykonują figurki bł. Edmunda Bojanowskiego. Jeden z nich, Grześ Dostatni, maluje obrazy. Wspomniane przedmioty można zakupić na nowo powstałej stronie: przestrzenopatrznosci.pl, gdzie jest więcej informacji o możliwościach wsparcia.
Chłopcy występują również jako aktorzy w ewangelizacyjnych pantomimach, z którymi można ich zapraszać do parafii. Od 13 czerwca br. siostry modlą się i poszczą w intencji rozwoju dzieła, zachęcając do włączenia się w pomoc w jego realizacji.