Reklama

Wiara

Święty najbliższy

W połowie Roku św. Józefa z ks. Stanisławem Kozikiem ze Zgromadzenia Oblatów św. Józefa rozmawia ks. Paweł Rozpiątkowski.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Ks. Paweł Rozpiątkowski: Oblaci św. Józefa pewnie ucieszyli się bardziej niż inni, gdy papież ogłaszał Rok św. Józefa...

Ks. Stanisław Kozik: Tak, z pewnością była to radość i powód do satysfakcji, tym bardziej że Zgromadzenie Oblatów św. Józefa ma swój mały udział w decyzji Ojca Świętego. Po Kapitule Generalnej w 2018 r., podczas audiencji u papieża Franciszka 31 sierpnia 2018 r., generał naszego zgromadzenia – o. dr Jan Pelczarski przekazał papieżowi pisemną prośbę: „Obecna Kapituła Generalna, dostrzegając szczególne czasy, w których widoczny jest kryzys wiary w Boga; widząc nieustanne niepokoje, które wpływają na świat i Kościół; biorąc pod uwagę kruchość, na jaką narażona jest rodzina; jak również z okazji zbliżającej się 30. rocznicy adhortacji apostolskiej Redemptoris Custos św. Jana Pawła II i 150. rocznicy dekretu Quemadmodum Deus, w którym bł. Pius IX w 1870 r. ogłosił św. Józefa Patronem Kościoła Powszechnego; wsłuchując się w głos Ruchu Józefickiego, wielu zgromadzeń i instytutów zakonnych, w których czci się św. Józefa, i wielu wiernych rozproszonych na całym świecie, którzy czczą św. Józefa – prosi Ojca Świętego Franciszka o ogłoszenie dla całego Kościoła powszechnego specjalnego roku poświęconego św. Józefowi w celu odnowienia wiary, nadziei i miłości, które były obecne w życiu opiekuna Zbawiciela i głowy Rodziny z Nazaretu”.

Myślę, że jest to także odpowiedź na pytanie o to, jakimi przesłankami kierował się papież Franciszek. Dodam jeszcze, że św. Józef musi być bliski papieżowi, skoro jedną z pierwszych jego decyzji było umieszczenie wezwania do niego w Modlitwie eucharystycznej II i III. Ponadto św. Józef jest świętym, który żył prawdziwym ewangelicznym ubóstwem, a wiemy, jak mocno podkreśla ten wymiar Kościoła papież od początku swego pontyfikatu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ucieszyliśmy się jeszcze z jednego powodu: trochę uprzedziliśmy papieża Franciszka, ponieważ 19 marca 2019 r., w uroczystość św. Józefa Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny, nasz ojciec generał ogłosił Rok św. Józefa dla naszego zgromadzenia – od 19 marca 2019 r. do 19 marca 2020 r.

Reklama

Czy w dotychczasowych działaniach podjętych z tej racji w kościołach w Polsce dostrzegacie ten sam entuzjazm?

Myślę, że takie działania podejmowane są spontanicznie, ponieważ kult św. Józefa jest w Kościele „od zawsze” – żyje on w pobożności ludowej, w pobożności poszczególnych osób, rodzin, wspólnot zakonnych czy parafialnych. Świadczą o tym choćby przedstawiające go figury, które znajdują się prawie w każdym klasztorze czy kościele, nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie, oraz nabożeństwa – najczęściej nowenny. Byłem zdumiony, kiedy mój współbrat – o. Matthew Spencer podczas Kongresu Józefologicznego w Kaliszu w 2009 r. wygłosił wykład o obecności św. Józefa w chorale gregoriańskim. Są natomiast okresy, kiedy zainteresowanie św. Józefem po prostu się ożywia – nie tylko w pobożności wiernych, ale również na skutek odgórnych decyzji władz Kościołów lokalnych: najczęściej są to peregrynacje figur czy obrazów (obecnie trwa peregrynacja obrazu św. Józefa w diecezji kieleckiej), rekolekcje czy zachęcanie do wszelkiego rodzaju nowenn, pielgrzymek, inicjowanie dzieł, nad którymi patronat powierza się św. Józefowi. Ożywienie i entuzjazm widać też w wielu publikacjach, które od pewnego czasu pojawiają się na rynku wydawniczym – począwszy od modlitewników przez propozycje tematycznych rekolekcji, krótkich okolicznościowych modlitw, aż do systematycznych opracowań teologicznych o św. Józefie.

Co może „dać” nam św. Józef, a czego nie „da” inny święty?

Myślę, że na to pytanie najlepiej odpowiada św. Teresa z Avili, która w swojej autobiografii Księga życia napisała, że do św. Józefa można się zwracać w każdej sytuacji i potrzebie: „Innym świętym – jak się wydaje – Pan dał łaskę wspomagania [nas] w jednej potrzebie, a ten chwalebny Święty – doświadczyłam tego – wspomaga [nas] we wszystkich, i Pan pragnie dać nam zrozumieć, że tak jak był mu poddany na ziemi jak ojcu (gdy on był [Pana] opiekunem) i [św. Józef] mógł Mu rozkazywać, tak samo [również i] w niebie [Pan] wykonuje to, o co Go poprosi”. Również nasz założyciel – św. Józef Marello, którego liturgiczne wspomnienie obchodzimy 30 maja, mówił wprost do swoich współbraci: „Idźcie do św. Józefa – on o wszystko się zatroszczy”. A potem dodawał: „Gdyby św. Józef nie udzielił łaski, nie byłby świętym Józefem”.

Proszę o radę: jak wpleść św. Józefa do własnej, indywidualnej pobożności?

Myślę, że „od zewnątrz”, wykorzystując narzędzie, którym jest parafia. Temu służą rekolekcje, kazania, konferencje, katechezy oraz systematyczne nabożeństwa poświęcone św. Józefowi – to wszystko pomaga stworzyć okazję, aby go poznać. A gdy się go pozna, od razu trzeba inicjować formy modlitwy.

Reklama

„Od wewnątrz” zaś trzeba po prostu mu zaufać, systematycznie się do niego modlić, a jednocześnie rozważać jego życie. Kiedy to czynimy, z czasem odkrywamy, że ten święty nie jest wcale tak oddalony od naszych strapień. Więcej – staje się nam bardzo bliski przez prozę życia i doświadczeń. To odkrycie wzbudza zaufanie. A ponieważ św. Józefowi można polecać wszystko – idąc za doświadczeniem św. Teresy Wielkiej – dobrze jest zacząć od tego, co jest mi aktualnie najbliższe, może najtrudniejsze, od tego, co pilnie wymaga jakiegoś światła, rozwiązania.

Czy może Ksiądz polecić jakąś wyjątkowo skuteczną modlitwę do św. Józefa?

Doskonale wiemy, że skuteczność modlitwy nie zależy ani od jej formy, ani od jej treści. Jest jeszcze jedna kwestia: co rozumiemy przez wyrażenie „skuteczna modlitwa”? W wielkim skrócie mówiąc – skuteczność modlitwy zależy od wewnętrznego stanu duszy oraz jej nastawienia do Boga i Jego woli. Mogę wyznać, jaka jest moja ulubiona modlitwa, którą się często modlę jako krótkim aktem strzelistym:

Święty Józefie, Twoja moc rozciąga się na wszystkie nasze sprawy. Ty umiesz uczynić to, co wydaje się niemożliwe. Spójrz z ojcowską miłością na wszystkie nasze potrzeby. Amen.

2021-06-29 13:49

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy Gizela Jagielska stanie się ofiarą? Próba wybielenia sprawczyni zabójstwa z Oleśnicy

2025-05-06 10:59

[ TEMATY ]

aborcja

Oleśnica

Ordo Iuris

Adobe Stock

Sprawa zabójstwa 9-mięcznego nienarodzonego chłopca w szpitalu powiatowym w Oleśnicy jest wciąż obecna w przestrzeni publicznej, w tym medialnej - informuje o tym Ordo Iuris.

Sposób potraktowania małego pacjenta w szpitalu w Oleśnicy – 9-miesięcznego nienarodzonego chłopca cierpiącego na łamliwość kości - wciąż obecny jest w relacjach medialnych. Magda Nogaj z wrocławskiej edycji serwisu wyborcza.pl przeprowadziła wywiad z dr Gizelą Jagielską – lekarką, która uśmierciła chłopca.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: kardynałowie o sylwetce przyszłego papieża

2025-05-05 22:32

[ TEMATY ]

konklawe

PAP

„Papież-pasterz, którego perspektywa wykracza poza sam Kościół katolicki, zwłaszcza w świecie, w którym wszyscy jesteśmy sobie bliżsi” - taki profil naszkicowali kardynałowie podczas XI kongregacji generalnej. Obradowała ona dziś w godzinach od 17.00-19.00.

Zgromadzenie rozpoczęło się krótką modlitwą. Obecnych było około 170 kardynałów, w tym 132 elektorów - poinformował dyrektor Biura Prasy Stolicy Apostolskiej Matteo Bruni. W około 20 wystąpieniach podkreślono potrzebę dialogu między religiami i relacji z różnymi światami kulturowymi. Poruszono temat etniczności w Kościele i społeczeństwie, migracji „jako daru, ale także jako wyzwania, jakim jest wspieranie migrantów w wierze podczas ich migracji”.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: zniszczono Pierścień Rybaka i pieczęcie pontyfikatu papieża Franciszka

Podczas dwunastej kongregacji generalnej Kolegium Kardynalskiego, ostatniej przed rozpoczęciem konklawe, anulowano Pierścień Rybaka i pieczęcie pontyfikatu papieża Franciszka, umieszczając na nich krzyż - poinformował dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.

Podczas spotkania kardynałów odczytano również oświadczenie-apel o zawieszenie broni w strefach wojennych. Zapytany przez dziennikarzy o sprawę kenijskiego kardynała Johna Ndje, który w wywiadzie oświadczył, że nie jest chory, ale nie został wezwany na konklawe, Bruni przypomniał, że „kardynałowie elektorzy nie potrzebują wezwania, aby się stawić, ponieważ są dopuszczeni do konklawe z mocy prawa. W niektórych przypadkach to dziekan Kolegium Kardynałów sprawdza za pośrednictwem nuncjatury, czy kardynał może przybyć, czy też nie. W tym przypadku taka interwencja miała miejsce i odpowiedź była negatywna” - stwierdził rzecznik Watykanu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję