Antyczne podróże kojarzą się powszechnie z Odyseuszem, który usiłując wrócić spod Troi do ojczystej Itaki przez lata tułał się po morzu i greckich wyspach. Raimund Schulz ukazuje, że takich podróżników w czasach antycznych było wielu. Grecy, Rzymianie, Chińczycy, Hindusi, Fenicjanie bez większych oporów wyruszali na wyprawy w nieznane po przygody i odkrycia. Rozmach tych wypraw był wielki – od koła podbiegunowego do południowych krańców Afryki, od wysp atlantyckich do dalekich Chin. Żeglarze z Ugarit i innych portów Lewantu od początku drugiego tysiąclecia p.n.e. sprowadzali cenne dobra z odległych wybrzeży, w tym miedź i żelazo z Cypru, północy i południa Azji Mniejszej. Inni przywozili z południowej Arabii i Somalii egzotyczne rośliny, potrzebne do leczenia, do sprawowania kultu świątynnego i pławienia się w luksusie. Jeszcze inni udawali się po pieprz do Indii i po jedwab do Chin.
Planowana na niedzielę 27 kwietnia kanonizacja błogosławionego Carlo Acutisa, włoskiego nastolatka zmarłego w 2006 roku, została zawieszona - ogłosił Watykan w poniedziałek po śmierci papieża Franciszka.
W obecnej sytuacji nie wiadomo, kiedy odbędzie się kanonizacja, w której miało uczestniczyć ponad 80 tysięcy osób.(PAP)
Gdy odszedł Jan Paweł II – też był kwiecień – to moje pierwsze skojarzenie po śmierci Franciszka, które kieruje serce do roku 2005. Też był to okres Świąt Wielkanocnych. Zauważmy: wybór Franciszka był oceniany jako zapowiedź nowego stylu, jako nowy powiew.
Umarł w czasie Świąt Zmartwychwstania Pańskiego, w poniedziałek wielkanocny, czyli w czasie tak bardzo wiążącym się z odnowieniem właśnie. Z odrodzeniem. Z życiem, które tylko zmienia się, nie kończy. To z pewnością wymowny znak dla świata. Także dla Kościoła, który nadal trwa, także w okresie sede vacante, bo został założony przez Zmartwychwstałego Chrystusa.
Papież Franciszek powiedział nam, byśmy dobrze świętowali Zmartwychwstanie, gdzie On już jest obecny po drugiej stronie i już o wszystkim wie - powiedział kard. Konrad Krajewski w rozmowie z Radiem Watykański.
Kard. Krajewski zauważył, że Ojciec Święty jeszcze w niedzielę życzył wszystkim dobrego świętowania Zmartwychwstania Pańskiego, potem pobłogosławił „miasto i świat”; Franciszek bardzo zmęczony i cierpiący jeszcze wsiadł do papamobile, aby objechać cały Plac św. Piotra. „Błogosławił ludzi, dotykał się ich i potem już nam zniknął, odszedł” - powiedział hierarcha.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.