Reklama

Turystyka

Sanktuarium Jagiellonów i Wazów

Do sanktuarium w Czerwińsku, gdzie Matka Boża czczona jest jako Matka Pocieszenia i Pani Mazowsza, przybywa rocznie kilkadziesiąt tysięcy osób. Warto dołączyć do ich grona, pomodlić się i spotkać z historią.

Niedziela Ogólnopolska 42/2021, str. 40-41

[ TEMATY ]

turystyka

Adobe.Stock

Bazylika Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny w Czerwińsku

Bazylika Zwiastowania Najświętszej
Maryi Panny w Czerwińsku

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czerwińsk nad Wisłą może się szczycić nie byle jaką przeszłością. W średniowieczu posiadał największą świątynię na Mazowszu, był ośrodkiem życia religijnego tej dzielnicy, gościł królów, książęta, biskupów i opatów.

Kanonicy budowniczy

Wszystko się zaczęło, gdy biskup płocki Aleksander z Malonne sprowadził do Czerwińska kanoników regularnych laterańskich i ufundował dla nich klasztor w 1124 r., a Bolesław Kędzierzawy w 1161 r. nadał przywileje. Pod koniec XII wieku kanonicy postawili wielką świątynię Najświętszej Maryi Panny z ciosów kamiennych i cegły, której w Polsce użyto do budowy po raz pierwszy. Później kościół był kilkakrotnie przebudowywany, w stylach gotyckim, renesansowym i barokowym. Do dzisiaj pozostaje jednym z najcenniejszych zabytków architektury w Polsce. W lipcu 1967 r. papież Paweł VI nadał czerwińskiej świątyni godność bazyliki mniejszej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Hełm Jagiełły

Z początków zachowały się potężny masyw dwóch wież z typowymi romańskimi biforiami, pozostałość tzw. westwerku – popularnej w średniowiecznej architekturze niemieckiej, rozbudowanej poprzecznie do nawy, zachodniej części kościoła – ogromny romański portal i kolumny oraz freski z pierwszej połowy XIII wieku, które przedstawiają m.in.: Genesis, Sąd Ostateczny, historię Noego, sceny z życia Abrahama i dzieje Apostołów. Jest to największy w Polsce zespół malowideł romańskich. W średniowieczu Czerwińsk był miejscem zjazdów biskupów i książąt mazowieckich. Jagiełło i Witold w pochodzie pod Grunwald zatrzymali się w tym mieście. Spędzili tu święto Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny, modląc się o powodzenie w bitwie z Krzyżakami. Po zwycięstwie Jagiełło złożył tu swój hełm jako wotum. W 1422 r. w Czerwińsku wydał też jeden z pierwszych przywilejów dla szlachty, który gwarantował jej m.in. nienaruszalność dóbr ziemskich i sprawowanie sądów według prawa pisanego, a nie, jak dotąd, zwyczajowego.

Reklama

Wizerunek niczym z Rzymu

W XVI wieku znaczenie Czerwińska jako ośrodka religijnego zmalało, lecz w pierwszych latach XVII wieku zaczęło niepomiernie wzrastać. Stało się tak za sprawą wizerunku Matki Bożej. Obraz, jedna z pierwszych w Polsce i najpiękniejszych kopii ikony Matki Bożej Śnieżnej z rzymskiej Bazyliki Santa Maria Maggiore, namalował Łukasz z Łowicza w 1612 r. Prawdopodobnie to sami kanonicy czerwińscy podali malarzowi rzymski obraz jako wzór. 5 sierpnia 1633 r. na odpust Matki Bożej Śnieżnej intronizowano obraz do głównego ołtarza. Prawie natychmiast stał się on wizerunkiem kultowym; pierwsze nadzwyczajne łaski spowodowały napływ pątników z diecezji płockiej. W 1648 r. biskup płocki Karol Ferdynand ogłosił obraz jako cudowny.

Miejsce modlitwy monarchów

Niebawem zasięg oddziaływania sanktuarium się rozszerzył – do Czerwińska zaczęli przybywać królewscy pielgrzymi. Sanktuarium stało się ulubionym miejscem monarchów z dynastii Wazów. Kilkakrotnie bywali tu Zygmunt III i Władysław IV, który u stóp Pani Mazowsza doznał uzdrowienia. Najczęściej pielgrzymował Jan Kazimierz, który swą wielką cześć dla Maryi zaświadczył, polecając Matce Bożej Czerwińskiej siebie samego i wojsko przed wyprawą przeciw kozakom Chmielnickiego. W 1651 r. złożył tu jako wotum chorągwie zdobyte pod Beresteczkiem. Dzięki temu sanktuarium w Czerwińsku stało się znane w całej Rzeczypospolitej.

Przywrócona świetność

W okresie niewoli ruch pielgrzymkowy zmalał, zwłaszcza po kasacie klasztoru w 1819 r. Sanktuarium przejęły siostry norbertanki, a gdy zostały usunięte w 1902 r., trafiło ono pod opiekę księży diecezjalnych. Nowy rozdział rozpoczął się z chwilą objęcia sanktuarium przez salezjanów w 1923 r. Dzięki ich staraniom przywrócono świetność kościołowi, a wsławiony cudami wizerunek został ukoronowany na prawie papieskim przez kard. Stefana Wyszyńskiego w 1970 r. Do sanktuarium w Czerwińsku, gdzie Matka Boża czczona jest jako Matka Pocieszenia i Pani Mazowsza, przybywa rocznie ok. 30 tys. osób, głównie z ziem: wyszogrodzkiej, zakroczymskiej i płońskiej, oraz turyści-pielgrzymi z różnych stron Polski.

Od 1975 r. w sanktuarium odgrywane jest Misterium Męki Pańskiej, a w czerwcu odbywa się festiwal pieśni religijnej „Maria-Song”. Znajdują się tu dom pielgrzyma, muzeum misyjne i izba pamiątek po prymasie salezjaninie Auguście Hlondzie.

2021-10-12 12:22

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Podkarpackie: W gminie Markowa trwa naprawa zniszczeń po czerwcowych ulewach

W gminie Markowa na Podkarpaciu, którą w czerwcu br. nawiedziły ulewne deszcze, trwa naprawa zniszczonej infrastruktury drogowej. W znacznej części prace są finansowane z pieniędzy, które przekazały gminie inne samorządy.

W czerwcu br. na terenie gminy Markowa przeszły intensywne opady deszczu. W ich wyniku powstały ogromne straty w infrastrukturze komunalnej, w szczególności drogowo-mostowej. Samorząd oszacował zniszczenia na ponad 30 mln zł. W mniejszym stopniu straty spowodowały też sierpniowe ulewy, które dotknęły miejscowości na terenie gminy.

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas: mnie nieraz trudno jest wierzyć w Boga

2024-03-29 07:59

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

flickr.com/episkopatnews

Bp Adrian Galbas

Bp Adrian Galbas

Mnie nieraz trudno jest wierzyć w Boga. Wiara bywa ciężka i męcząca, ale gdy słyszę o czyjejś śmierci, wówczas właśnie wiara jest pociechą - powiedział PAP metropolita katowicki abp Adrian Galbas.

W rozmowie z PAP metropolita katowicki abp Adrian Galbas wyjaśnił, że cierpienie samo w sobie nie jest człowiekowi potrzebne, ponieważ niszczy i degraduje. Jednak w momentach, gdy przeżywamy cierpienie, męka Chrystusa może być pociechą i wzmocnieniem.

CZYTAJ DALEJ

Fenomen kalwarii – przegląd polskich Golgot

2024-03-29 13:00

[ TEMATY ]

kalwaria

Wojciech Dudkiewicz

Kalwaria Pacławska. Tu ładuje się akumulatory

Kalwaria Pacławska. Tu ładuje się akumulatory

- Jeśli widzimy jakiś spadek wiernych w kościołach, to przy kalwariach go nie ma - o fenomenie polskich kalwarii, mówi KAI gwardian, o. Jonasz Pyka. Dzięki takim miejscom, ludzie, którzy nie mogą nawiedzić Ziemi Świętej, korzystają z łaski duchowego uczestnictwa w Męce Jezusa Chrystusa i przeżywania w ten sposób tajemnicy odkupienia rodzaju ludzkiego. - To złota nić, która łączy wszystkie kalwarie w Polsce - podkreśla profesor Wydziału Teologicznego UMK w Toruniu, o. Mieczysław Celestyn Paczkowski. Wielki Piątek, to drugi dzień Triduum Paschalnego, podczas którego w Kościele katolickim odprawiana jest liturgia Męki Pańskiej, upamiętniająca cierpienia i śmierć Chrystusa na krzyżu. Jest to jedyny dzień w roku, w którym nie jest sprawowana Eucharystia.

Kalwaria - Golgota

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję