Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Odcienie adwentowego fioletu

O szczególnym okresie, w którym przygotowujemy się do uroczystości Narodzenia Pańskiego z ks. proboszczem Andrzejem Galantem rozmawia Adam Szewczyk.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wielu katolików bez zająknienia potrafi wyrecytować, czym jest Adwent. Teoretycznie rozumiemy jego przesłanie i skłonni jesteśmy uczynić wiele, by zwłaszcza druga jego część przebiegała w duchu podniosłej radości, towarzyszącej bezpośrednim przygotowaniom do uroczystości Narodzenia Pańskiego w naszych domach, rodzinach, parafiach. Dobrze, jeśli w przeżywaniu tego okresu udaje się zachować właściwy balans, by sprawy doczesne nie przysłaniały jego głębokiego wymiaru duchowego. Aby wejść w Adwent warto sobie uczciwie odpowiedzieć na pytanie: na co czekamy? Gorąco zachęca do tego ks. Andrzej Galant, proboszcz parafii Najświętszej Maryi Panny Matki Kościoła w Chojnie, który podkreśla, że najpiękniejsze dary czekają nas nie pod choinką…

Reklama

Adam Szewczyk: Adwent to z jednej strony początek nowego roku liturgicznego w Kościele katolickim, z drugiej okres przygotowania do uroczystości Narodzenia Pańskiego, w którym wspominamy pierwsze przyjście Syna Bożego do ludzi. Dlaczego zatem liturgicznym kolorem Adwentu jest fiolet, bardziej kojarzony z wielkopostnym umartwieniem lub Mszami św. za zmarłych?

Ks. Andrzej Galant: Z dzieciństwa pamiętamy przede wszystkim okres oczekiwania na święta Bożego Narodzenia. I to jest prawda. Jednak czas Adwentu to również, a może przede wszystkim czas naszego przygotowania na stanięcie przed Chrystusem Królem na zakończenie naszego życia. Będzie to sąd, zdanie relacji z naszej ziemskiej pielgrzymki, naszych wartości, wiary i miłości. Często o tym drugim Adwencie zapominamy, mając przed oczami przygotowanie świąt, ubieranie choinki i organizowanie prezentów. Znakiem szczególnym tego okresu jest kolor fioletowy, czyli kolor refleksji, nawrócenia. Dlatego nie jest to tylko radosne oczekiwanie na narodzenie Chrystusa. Jest to czas mojego nawrócenia, mojej spowiedzi, może przeżycia rekolekcji, gdyż pamiętam, że mam spotkać się z Chrystusem po mojej śmierci.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wyróżnikiem Adwentu są Roraty, wotywne Msze św. o Najświętszej Maryi Pannie sprawowane o świcie. Wówczas kapłan zakłada szaty koloru białego wzbogacone o symbolikę maryjną. Często procesyjnie wnoszona jest przewiązana niebieską wstążką lub udekorowana zielenią świeca, a dzieci trzymają w dłoniach zapalone lampiony.

Patronem Adwentu jest Najświętsza Maryja Panna. Podczas tego okresu w Kościele organizowane są roraty, czyli Msze św. o Najświętszej Maryi Pannie. Dzieci przynoszą ze sobą świece (lampiony), które uświadamiają potrzebę naszego przygotowania na przyjście Chrystusa. W życiu musimy być tymi „roztropnymi Pannami” z przypowieści biblijnej, które będą gotowe, aby otworzyć drzwi, gdy Pan Młody przybędzie. Maryja była tą, która otworzyła drzwi swojego życia, gdy On przychodził, aby nas zbawić. Msza św. roratnia rozpoczyna się w ciemności, światła w kościele są wygaszone. Zapalamy tylko nasze lampiony i kapłan niesie zapaloną świecę roratnią. Świeca ta symbolizuje gotowość Maryi. Wierni śpiewają „Oto Pan Bóg przyjdzie”. To kolejny znak w naszym życiu.

Chociaż Adwent nie jest czasem pokuty w takim wymiarze wielkopostnym, to Kościół katolicki zachęca do udziału w rekolekcjach oraz przystępowania tym okresie do sakramentu pokuty i pojednania…

Adwent jest okresem radosnym, naszym oczekiwaniem na Zbawiciela, ale nie tylko na tego, którego wspominamy w historii, który narodził się w Betlejem, którego witali pasterze, zwierzątka w szopie i królowie ze wschodu. Adwent to przede wszystkim nasze oczekiwanie na Chrystusa Króla.

2021-11-23 07:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przytul mamę

Niedziela łódzka 48/2018, str. I

[ TEMATY ]

adwent

Archiwum

Dom Samotnej Matki w Łodzi w czasie Adwentu organizuje akcję modlitewną „Przytul mamę”

Dom Samotnej Matki w Łodzi w czasie Adwentu organizuje akcję modlitewną „Przytul mamę”

Adwent to czas, który mija w mgnieniu oka. Ledwie zapłonie pierwsza świeca w adwentowym wieńcu i zabrzmi „Rorate Caeli”, już świecą się lampki choinkowe i śpiewamy kolędy

Wśród grudniowej krzątaniny warto myślami zatrzymać się przy rodzinie z Nazaretu zmierzającej do Betlejem. Warto pomyśleć o Maryi jako o Tej, która będąc w ciąży, z dala od rodziny, szukała pomocy i schronienia, lecz go nie znalazła. 25 grudnia obchodzimy urodziny Jezusa, który stał się człowiekiem. Jezus jako bezbronne, niewinne dziecko budzi naszą czułość i tkliwość, które chciałoby się wziąć w ramiona. I paradoksalnie tego Jezusa da się przytulić. W tych, którzy są gdzieś obok nas, lecz jakby niewidocznie.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Krajewski na Mszy w Casa Polonia: „Polska dla Polaków” znaczy, że nie ma miejsca dla Jezusa

2025-07-31 19:51

[ TEMATY ]

kard. Konrad Krajewski

Jubileusz Młodych w Rzymie

Casa Polonia

Jubileusz Młodych

Vatican News / ks. Marek Weresa

Kard. Konrad Krajewski

Kard. Konrad Krajewski

Gdy ktoś mówi: „Polska dla Polaków”, to znaczy, że nie ma miejsca dla Jezusa - przekonywał kard. Konrad Krajewski podczas Mszy św. sprawowanej w Casa Polonia w Rzymie dla polskich uczestników Jubileuszu Młodych. Zaapelował, żeby wszystkie problemy rozwiązywać zgodnie z logiką Ewangelii.

Na początku liturgii bo Grzegorz Suchodolski powitał wszystkich „w Casa Polonia, czyli w domu, na polskim skrawku Rzymu”. Jest w nim miejsce dla Matki, więc obecna jest tam kopia wizerunku Matki Bożej Częstochowskiej, peregrynująca „od Oceanu do Oceanu”, przed którą trwa modlitwa w intencji ochrony życia od poczęcia do naturalnej śmierci oraz zwycięstwa cywilizacji miłości. Przewodniczący Rady ds. Duszpasterstwa Młodzieży Konferencji Episkopatu Polski powitał także ambasadora RP przy Stolicy Apostolskiej Adama Kwiatkowskiego, pracowników konsulatu i ekipę polskiej sekcji portalu Vatican News.
CZYTAJ DALEJ

Warszawa. Miasto, które miało przestać istnieć

2025-07-31 21:07

[ TEMATY ]

Powstanie Warszawskie

s. Amata J. Nowaszewska CSFN / Family News Service

Kopiec Powstania Warszawskiego

Kopiec Powstania Warszawskiego

Choć przez dekady był dziką, porośniętą roślinnością zwałką gruzu, na której dzieci z Czerniakowa bawiły się w Robin Hooda, mieszkańcy wiedzieli, co skrywa ta góra. Dziś, w 81. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego, Kopiec Powstania to już nie tylko miejsce pamięci — to również swoiste muzeum, zielona ostoja i symboliczny pomnik unicestwionej Warszawy.

Na warszawskim Czerniakowie wznosi się monumentalne, a wciąż zaskakująco mało znane miejsce pamięci. Kopiec Powstania – usypany z gruzów zniszczonego miasta – zawiera około 4 proc. całkowitej masy gruzu, jaka po wojnie pokrywała stolicę. Choć przez dziesięciolecia oficjalnie figurował jako „kopiec Czerniakowski” i traktowany był jak góra śmieci, dla lokalnych mieszkańców pozostawał czymś znacznie więcej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję