Reklama

Felietony

Chleb nasz powszedni

Niedziela Ogólnopolska 51/2021, str. 27

_Alicja_/pixabay.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tuż przed świętami Bożego Narodzenia postanowiłem napisać o chlebie, bo w postaci cieniutkiego opłatka jest on nieodłącznym elementem tych świąt, szczególnie w naszym kraju.

Do chleba mam szczególny stosunek, bo od kilku lat piekę go sam. Na początku wyhodowałem zakwas. Od tej pory każdego tygodnia go dokarmiam, przy okazji wytwarzania zaczynu. Pozwalam, żeby nabrał siły przez noc, a rankiem – dodaję go w odpowiedniej proporcji do mąki pszennej. Dosypuję nieco soli, dodaję wodę i przez kilkanaście minut robot planetarny wyrabia za mnie ciasto. Potem wkładam je do koszyka lub formy, żeby wyrosło, i jadę do pracy. Gdy wracam, ciasto jest już gotowe i można je wstawić do pieca. Po 40 minutach mam pachnący, zazwyczaj też śliczny, własny chleb (to dodatkowa przyjemność), który starcza mi na niemal cały tydzień.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Codziennie patrzę też na chleb w naszym kościele. W środku wisi obraz św. Alberta Chmielowskiego. Widnieje na nim zakonnik, który łamie chleb. Mamy też albertyński relikwiarz z drewna w kształcie bochenka chleba. To oczywiste nawiązanie do słów tego niezwykłego człowieka, że trzeba być dobrym jak chleb. Bo chleb jest dobry. Żeby się jednak o tym przekonać, trzeba doświadczyć głodu...

Pod postacią chleba pozostał z nami Bóg, chcąc pokazać, że jest nam tak samo – poprawię się: o wiele bardziej – bliski jak chleb. Jest przecież Emmanuelem, Bogiem z nami. Tak jak chleba do życia potrzebujemy Boga, a po prawdzie – tysiąckroć bardziej. Bóg jest człowiekowi niezbędny, aby ten mógł żyć pełnią życia, dlatego przychodzi i nieustannie nam się daje.

Trzymając ten cieniutki opłatek chleba w Wigilię, łamiąc się nim, pomyślmy o tych znaczeniach chleba. O jego dobroci i o Bożym wyborze obecności. Człowiek powinien być dobry jak chleb. Żeby tak się stało, potrzeba Bożej obecności. Chodzi nie tylko o to, aby ta dobroć była reglamentowana, ale też by starczyło jej dla wszystkich. U ludzi to niemożliwe, ale nie u Boga. U Boga wszystko jest możliwe.

2021-12-14 07:38

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tanzania: brutalne pobicie kapłana

2025-05-04 14:57

[ TEMATY ]

Tanzania

pobicie kapłana

Vatican Media

Ks. Charles Kitima, sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Tanzanii

Ks. Charles Kitima, sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Tanzanii

W Dar es Salaam brutalnie zaatakowano ks. Charlesa Kitimę, sekretarza generalnego Konferencji Episkopatu Tanzanii. Sprawa wywołała oburzenie w całym kraju i uwypukliła narastający konflikt między Kościołem, a władzami przed zbliżającymi się wyborami.

Do napaści doszło wieczorem 30 kwietnia na terenie siedziby Konferencji Episkopatu Tanzanii w Dar es Salaam. Ks. Chrles Kitima, po spotkaniu z innymi liderami religijnymi, udał się do kantyny znajdującej się na terenie sekretariatu. Około godziny 22:00 został zaatakowany w łazience przez dwóch nieznanych sprawców przy użyciu tępego narzędzia. Duchowny z poważnymi obrażeniami trafił do szpitala Aga Khan. Policja zatrzymała jedną osobę podejrzaną o atak, ale pojawiają się wątpliwości związane z brakiem transparentności w działaniach władz.
CZYTAJ DALEJ

Najczęściej wybierane imiona papieży

2025-05-04 12:30

[ TEMATY ]

papież

konklawe

Adobe Stock

Innocenty, Grzegorz, Klemens, czy Leon? Wiele z imion papieskich, które kiedyś były chętnie przyjmowane, zostało zapomnianych na kilka stuleci. W oczekiwaniu na wybór nowego papieża zwraca na to uwagę niemiecka agencja katolicka KNA.

Jan: to imię nosiło 23 papieży, ale w rzeczywistości było ich mniej. Jana XX. nie było; w średniowieczu wystąpił błąd w liczeniu. Istniało także dwóch antypapieży o tym imieniu. Ostatnim noszącym to imię był bardzo popularny Jan XXIII. (1958-1963). Zwołał Sobór Watykański II, który zainicjował ważne reformy w Kościele.
CZYTAJ DALEJ

Oblat o. Andrzej Juchniewicz został skazany na 13 lat więzienia na Białorusi

2025-05-05 11:07

[ TEMATY ]

kapłani

pixabay.com

Proboszcz parafii pw. Matki Bożej Fatimskiej w Szumilinie (diecezja witebska) na Białorusi ojciec Andrzej Juchniewicz został skazany na 13 lat więzienia - poinformowała Polska Prowincja Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej. Przekazała, że wyrok nie jest prawomocny. Zapowiedziano wniesienie apelacji.

Ojciec Andrzej Juchniewicz został zatrzymany przez władze Białorusi 8 maja 2024 r. wraz ze współbratem Pawłem Lemechą posługującym w diecezjalnym sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej w Szumilinie koło Witebska. Rzecznik zgromadzenia o. Paweł Gomulak w rozmowie z PAP poinformował wówczas, że obaj zatrzymani księża mają obywatelstwo białoruskie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję