Reklama

Rozwój osobisty

Wola jest pierwszym bodźcem do wejścia na ścieżkę rozwoju osobistego.

Niedziela Ogólnopolska 8/2022, str. 29

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dnia 3 lutego zmarł Bob Proctor, jeden z największych trenerów sukcesu i mówców motywacyjnych na świecie. Był autorem bestsellerów, takich jak Urodziłeś się bogaty, ABC sukcesu i Change Your Paradigm, Change Your Life (Zmieniaj swój paradygmat, zmieniaj swoje życie), jednym z najwybitniejszych szkoleniowców w zakresie rozwoju osobistego. Mawiał, że „w życiu zmiana jest nieunikniona, ale rozwój osobisty jest wyborem”. Właśnie o rozwoju osobistym chciałbym dzisiaj napisać...

Rozwój osobisty to ciągły proces, dzięki któremu człowiek jest w stanie zrealizować swój pełny potencjał, który ma kluczowe znaczenie dla osiągnięcia pełnej dojrzałości, satysfakcji osobistej, sukcesu i szczęścia. Bardzo często za sukcesem kryje się ciężka praca ukierunkowana na rozwój, dlatego nawet ci, którzy są u szczytu kariery, nadal wychodzą poza strefę komfortu. Innymi słowy – rozwój osobisty oznacza wiele działań, które prowadzą do doskonalenia umiejętności, kompetencji, wiedzy oraz cech moralnych i osobistych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wszystkie działania, które ostatecznie pozwalają na osiągnięcie osobistych i zawodowych celów życiowych, są efektem rozwoju osobistego, który obejmuje aspekty takie jak samostanowienie, samorealizacja i samorozwój. Dlatego też definicją rozwoju osobistego może być „pragnienie, aby stać się lepszą wersją siebie”.

Reklama

Rozwój osobisty to proces, który trwa przez całe życie i wykorzystuje precyzyjne techniki i szkolenia. Szkoły są skoncentrowane na tym, aby dać nam kompetencje techniczne, zawodowe z danej branży, więc po kompetencje społeczne musimy sięgać sami.

Każdy z nas kończy edukację na pewnym poziomie, każdy ma pewne doświadczenie i konkretne umiejętności, takie jak znajomość języków obcych, wiedza specjalistyczna, umiejętność obsługi programów komputerowych, prawo jazdy – są to tzw. kompetencje twarde. Kompetencje te oznaczają wiedzę i umiejętności umożliwiające efektywne wykonanie zadań na stanowisku pracy; są one poświadczone odpowiednimi dokumentami. Uznane są za podstawowe, bo to właśnie od nich zależy, czy twoja kandydatura na dane stanowisko pracy w ogóle zostanie rozpatrzona.

W odróżnieniu od umiejętności twardych – umiejętności miękkie nie są tak łatwo mierzalne, jednak bez nich nie będzie można łatwo osiągnąć w pełni sukcesu i niezależności finansowej. Zatem – same kompetencje techniczne, twarde, nie wystarczą. Kompetencje miękkie często są nazywane także zdolnościami osobistymi i interpersonalnymi. Są to cechy oraz umiejętności społeczne, które warunkują to, jak się zachowujesz, integrujesz z innymi ludźmi czy też organizujesz swoją pracę. Klasyczna szkoła, niestety, nie uczy, jak rozwijać cechy takie jak: asertywność, komunikatywność, odporność na stres, kreatywność, umiejętność pracy w zespole, samodyscyplina czy dobra organizacja pracy.

Nie są to klasyczne kompetencje, dlatego wola jest pierwszym bodźcem do wejścia na ścieżkę rozwoju osobistego. Powinna być ona motywowana świadomością, że każdy człowiek jest niedoskonały, ale praktycznie każdy aspekt swojego życia może poprawić. Gdy jest się już tego świadomym, drugim krokiem jest określenie, który aspekt swojego życia chce się poprawić. Może to być wiele obszarów: osobowość, kariera, konkretne umiejętności. To właśnie w tym kontekście znajomość swoich mocnych i słabych stron pomaga określić, w jakim kierunku powinna zmierzać ścieżka rozwoju osobistego. Aby nadać ramy tej ścieżce, niezwykle przydatne może być zadanie sobie kilku pytań: co w moim życiu nie jest, według mnie, dobre? Czego nie lubię robić? Co daje mi siłę, by wstawać każdego ranka? Jakie są moje mocne strony? Z jaką krytyką najczęściej się spotykam? Bez czego nie mogę żyć? Czego się boję? Gdy odpowiesz sobie na te pytania, możesz przystąpić do pracy nad właściwą ścieżką rozwoju osobistego. Przede wszystkim więc należy podkreślić, że kluczem jest umiejętność stwarzania sobie sytuacji, które ułatwiają odkrywanie siebie.

Jak mówi Jim Rohn, znany na całym świecie szkoleniowiec w zakresie osobistym: „Musisz brać za siebie osobistą odpowiedzialność. Nie możesz zmienić okoliczności, pór roku ani wiatru, ale możesz zmienić siebie. To jest coś, nad czym masz władzę”.

2022-02-15 13:07

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Białoruś: kapłan katolicki skazany na 13 lat więzienia za wymyślone przestępstwa

2025-05-01 16:21

[ TEMATY ]

Białoruś

Karol Porwich/Niedziela

Proboszcz parafii katolickiej Matki Bożej Fatimskiej i św. Jozafata Kuncewicza w Szumilinie (diecezja witebska) na Białorusi ks. Andrzej Juchniewicz OMI został 30 kwietnia skazany na 13 lat więzienia. Wyrok nie jest jeszcze prawomocny i ma być zgłoszona apelacja od niego. Ks. Juchniewicz jest drugim kapłanem katolickim w tym kraju, który otrzymał tak surową karę, a jego proces toczył się przy drzwiach zamkniętych, bez dopuszczenia na salę rozpraw środków przekazu i publiczności.

Jako oblat Maryi Niepokalaej jest on nie tylko proboszczem w Szumilinie, ale także przewodniczącym Konferencji Wyższych Przełożonych Zakonów Męskich na Białorusi. Jego parafia jest narodowym sanktuarium fatimskim w tym kraju. Zatrzymano go w maju ub.r. za zamieszczenie w sieci zdjęca z flagami: biało-czerwono-białą niepodległej Białorusi (ale zakazanej tam przez reżym Alaksandra Łukaszenki) i ukraińskiej. Początkowo zarzucano mu "działalność dywersyjną", a następnie przestępstwa "przeciw nietykalności płciowej", których miał się rzekomo dopuściić 10 lat temu. Kapłan stanowczo zaprzeczył tym zarzutom oraz mówił o sfabrykowanej sprawie i o poddawaniu go torturom w SIZO (czyli izolatce śledczej - wstępnym aresztowaniu). Również sami wierni oświadczyli, że nie było na niego skarg ani przed laty, ani później.
CZYTAJ DALEJ

Miłość Boga jest faktem, ale przyjęcie jej wymaga wiary

2025-04-10 10:03

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii J 3, 31-36.

Czwartek, 1 maja. Dzień powszedni albo wspomnienie św. Józefa, rzemieślnika
CZYTAJ DALEJ

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku

2025-05-01 16:30

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, kiedy myśli, że Go nie ma lub że umarł, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku. Czyż może niewiasta zapomnieć o swym niemowlęciu, ta, która kocha syna swego łona? A nawet, gdyby ona zapomniała, Ja nie zapomnę o tobie. Oto wyryłem cię na obu dłoniach, twe mury są ustawicznie przede Mną (Iz 49, 15-16) – powie Bóg.

Jezus znowu ukazał się nad Jeziorem Tyberiadzkim. A ukazał się w ten sposób: Byli razem Szymon Piotr, Tomasz, zwany Didymos, Natanael z Kany Galilejskiej, synowie Zebedeusza oraz dwaj inni z Jego uczniów. Szymon Piotr powiedział do nich: «Idę łowić ryby». Odpowiedzieli mu: «Idziemy i my z tobą». Wyszli więc i wsiedli do łodzi, ale tej nocy nic nie ułowili. A gdy ranek zaświtał, Jezus stanął na brzegu. Jednakże uczniowie nie wiedzieli, że to był Jezus. A Jezus rzekł do nich: «Dzieci, macie coś do jedzenia?» Odpowiedzieli Mu: «Nie». On rzekł do nich: «Zarzućcie sieć po prawej stronie łodzi, a znajdziecie». Zarzucili więc i z powodu mnóstwa ryb nie mogli jej wyciągnąć. Powiedział więc do Piotra ów uczeń, którego Jezus miłował: «To jest Pan!» Szymon Piotr, usłyszawszy, że to jest Pan, przywdział na siebie wierzchnią szatę – był bowiem prawie nagi – i rzucił się wpław do jeziora. Pozostali uczniowie przypłynęli łódką, ciągnąc za sobą sieć z rybami. Od brzegu bowiem nie było daleko – tylko około dwustu łokci. A kiedy zeszli na ląd, ujrzeli rozłożone ognisko, a na nim ułożoną rybę oraz chleb. Rzekł do nich Jezus: «Przynieście jeszcze ryb, które teraz złowiliście». Poszedł Szymon Piotr i wyciągnął na brzeg sieć pełną wielkich ryb w liczbie stu pięćdziesięciu trzech. A pomimo tak wielkiej ilości sieć nie rozerwała się. Rzekł do nich Jezus: «Chodźcie, posilcie się!» Żaden z uczniów nie odważył się zadać Mu pytania: «Kto Ty jesteś?», bo wiedzieli, że to jest Pan. A Jezus przyszedł, wziął chleb i podał im – podobnie i rybę. To już trzeci raz Jezus ukazał się uczniom od chwili, gdy zmartwychwstał. A gdy spożyli śniadanie, rzekł Jezus do Szymona Piotra: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie więcej aniżeli ci?» Odpowiedział Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś baranki moje». I znowu, po raz drugi, powiedział do niego: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie?» Odparł Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś owce moje». Powiedział mu po raz trzeci: «Szymonie, synu Jana, czy kochasz Mnie?» Zasmucił się Piotr, że mu po raz trzeci powiedział: «Czy kochasz Mnie?» I rzekł do Niego: «Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego Jezus: «Paś owce moje. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci: Gdy byłeś młodszy, opasywałeś się sam i chodziłeś, gdzie chciałeś. Ale gdy się zestarzejesz, wyciągniesz ręce swoje, a inny cię opasze i poprowadzi, dokąd nie chcesz». To powiedział, aby zaznaczyć, jaką śmiercią uwielbi Boga. A wypowiedziawszy to, rzekł do niego: «Pójdź za Mną!»
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję