Reklama

Aspekty

Poznają parafialne życie

Ledwie skończyły się jedne praktyki diakońskie, a już zaczęły się kolejne. I to takie, jakich wcześniej nie było.

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 9/2022, str. VI

Damian Swiniarek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Diakoni z VI roku swoje miesięczne praktyki rozpoczęli od świąt Bożego Narodzenia. Trwały one do końca stycznia. Dk. Tomasz Dragańczuk posługiwał w Głogowie w parafii Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, a dk. Paweł Marciniak w Szprotawie w parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny.

– Z jednej strony mniej więcej wiadomo było, co się dzieje na takich miesięcznych praktykach, ale z drugiej pandemia jednak pewne rzeczy pozmieniała. Na przykład chodzenie po kolędzie. Proboszcz postanowił, że zostanę na plebanii i będę do dyspozycji. Prowadziłem wtedy przede wszystkim nabożeństwa, a księża wracali dopiero na Mszę św. Ale też przyjmowałem ludzi, którzy przychodzili z różnymi sprawami. Dużo było w tym czasie pogrzebów i tam też posługiwałem – opowiada dk. Paweł.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Weekendy w parafii

Po zakończeniu miesięcznych praktyk, rozpoczęły się weekendowe. To nowość w formacji seminaryjnej. Ponieważ obecnie seminarium działa w Gorzowie, pojawiły się nowe możliwości. Diakoni posługują w gorzowskich parafiach od piątku do niedzieli. Dk. Tomasz odbywa praktykę w parafii Pierwszych Męczenników Polski, a dk. Paweł w parafii św. Maksymiliana Kolbego.

Reklama

– Robimy to, co w danym momencie jest potrzebne. Pomagamy rozdawać Komunię św., chodzimy z tacą, uczestniczymy w spotkaniach różnych grup parafialnych. Po prostu jesteśmy otwarci na to, co się akurat w parafii dzieje. Nowością jest to, że w soboty mamy praktykę kancelaryjną. Kiedyś to był wykład, a teraz wchodzimy do kancelarii w godzinach urzędowania i się przyuczamy. Zbliża się też Wielki Post, więc najprawdopodobniej będziemy pomagać w prowadzeniu nabożeństw, może też głosić kazania pasyjne – mówi dk. Tomasz.

– Jesteśmy w parafii wtedy, kiedy ona żyje najbardziej, bo w weekendy jest najwięcej spotkań grup, nie mówiąc już o niedzieli. Widać wtedy ludzi i tę potrzebę, by im towarzyszyć – dodaje dk. Paweł.

Żeby służyć

Różnica między obecną praktyką a tą miesięczną jest przede wszystkim taka, że ta miesięczna pokazuje całe życie parafialne. Przez ten czas diakoni mieszkają na plebanii, żyją tym trybem, którym żyją księża. I uczestniczą w parafialnej codzienności. Teraz ich bycie w parafii ogranicza się do weekendu, a nocują normalnie w seminarium.

– Uważam, że ta nowa forma praktyk to bardzo dobry pomysł. Kiedy jesteśmy tylko w seminarium, to nie mamy tak wielu okazji do pełnienia posługi diakona, poza liturgią. A przecież święcenia diakonatu otrzymuje się, żeby już służyć w Kościele i nawet takie dochodzenie na parafię już nam tę posługę bardziej umożliwia. Pomaga nam realizować diakonat. Poza tym za kilka miesięcy, po przyjęciu święceń kapłańskich, będziemy już stale posługiwać w parafii, więc teraz powoli wchodzimy w ten rytm kapłańskiego życia, m.in. całego dnia pracy w niedzielę. Im więcej praktyk, tym więcej poznajemy parafii. Każda jest inna, poznajemy różne sposoby działania. Na pewno dzięki temu łatwiej będzie nam wejść w kapłaństwo – podkreśla dk. Tomasz.

Jak swojego

A jak wierni reagują na obecność diakona w parafii? – To jest piękne, jak ludzie nas przyjmują, nawet jeśli mamy być gdzieś tylko przez miesiąc albo pojawiać się w weekendy. Kiedy jest się otwartym na parafian, nie ucieka się od nich, to oni też szukają tego kontaktu – mówi dk. Paweł. – Tu naprawdę nie potrzeba jakichś wielkich fajerwerków, wystarczy takie zwyczajne bycie, które zaczyna się właśnie od uśmiechu, od powitania. A potem te relacje się rozwijają, bo spotykamy się w grupach, lepiej poznajemy. Ja na pewno czułem, że traktują mnie jak swojego, chociaż byłem tak krótko.

2022-02-22 11:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan podjął decyzję ws. domniemanych objawień blisko polskiej granicy

2025-07-09 08:31

[ TEMATY ]

Watykan

Słowacja

Dykasteria Nauki Wiary

objawienia Maryi

Litmanowa

nihil obstat

Jerzy Opioła - Praca własna, CC BY-SA 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid

Litmanowa. Kaplica z obrazem Matki Boskiej Litmanowskiej

Litmanowa. Kaplica z obrazem Matki Boskiej Litmanowskiej

List Dykasterii Nauki Wiary do arcybiskupa metropolity preszowskiego obrządku bizantyjskiego: liczne owoce duchowe w miejscu domniemanych objawień Maryi, do których miało dojść w latach 1990-1995 w pobliżu niewielkiej miejscowości Litmanowa.

Dykasteria Nauki Wiary kontynuuje swoje działania i – dzięki nowym normom opublikowanym w ubiegłym roku – mogła udzielić zezwolenia (nihil obstat), po ocenie duchowych owoców, odnośnie do domniemanych objawień maryjnych, które miały wydarzyć się w latach 1990-1995 w Litmanowej, na górze Zvir na Słowacji. List prefekta kard. Victora Manuela Fernándeza skierowany jest do arcybiskupa Preszowa dla katolików obrządku bizantyjskiego, Jonáša Jozefa Maxima.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Samarytanie w sercu Argentyny

2025-07-07 14:58

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

źródło: pixabay.com

W książce pt. "Jezuita. Papież Franciszek" dwoje argentyńskich dziennikarzy przedstawiło zapis wielogodzinnych rozmów przez dwa lata prowadzonych z prymasem Argentyny kardynałem Bergoglio. Książka jest bardzo osobista i odsłaniająca nie tylko fakty biograficzne papieża, ale nade wszystko jego wrażliwość, sposób postrzegania świata, odwagę i bezkompromisowość w podążaniu za Bogiem, któremu on ufa i który jemu zaufał.

Odpowiadając na wiele pytań kardynał powtarza, że utrata poczucia grzechu utrudnia spotkanie z Bogiem. Mówi, że są ludzie, którzy uważają się za sprawiedliwych, na swój sposób przyjmują katechezę, wiarę chrześcijańską, ale nie mają doświadczenia bycia zbawionymi. „Bo co innego – tłumaczy – gdy ktoś opowiada, że pewien chłopak topił się w rzece i jakaś osoba rzuciła mu się na ratunek, co innego, gdy to widzę, a jeszcze co innego, gdy to ja jestem tą osoba, która się topi i ktoś mnie ratuje. Są osoby, którym ktoś opowiedział, co się działo z chłopcem. One jednak same tego nie widziały, nie doświadczyły więc na własnej skórze, co to oznacza. Myślę, że tylko wielcy grzesznicy mają taką łaskę. Mam zwyczaj powtarzać za św. Pawłem, że chlubić się możemy tylko z naszych słabości” – mówił przyszły papież Franciszek.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: stańmy się znakami Bożej miłości i współczucia w świecie

2025-07-13 10:52

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

„Jeśli w głębi naszego życia odkryjemy, że Chrystus, jako miłosierny Samarytanin, nas miłuje i troszczy się o nas, to również my jesteśmy poruszeni do tego, aby miłować w ten sam sposób i staniemy się pełni współczucia jak On. Uzdrowieni i umiłowani przez Chrystusa, staniemy się również znakami Jego miłości i współczucia w świecie” - powiedział papież podczas Mszy św. sprawowanej w parafii św. Tomasza z Villanueva w Castel Gandolfo.

MSZA ŚWIĘTA
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję