Wierni mogli usłyszeć ich dźwięki podczas procesji rezurekcyjnej. – Z informacji, które posiadamy, wynika, że jeden z tych dzwonów był czynny po wojnie, a drugi jeszcze w latach 80. XX wieku. Ostatnio wymieniliśmy w nich serca, cały mechanizm, a także wzmocniliśmy wieżę – powiedział proboszcz ks. Sławomir Bar, misjonarz.
Nieznane są dokładne pochodzenie dzwonów i ich imiona, ponieważ szczegółowa dokumentacja została spalona w czasie II wojny światowej. – Marzy nam się jednak trzeci dzwon na cześć naszego wielkiego patrona i założyciela Księży Misjonarzy św. Wincentego a Paulo – dodał proboszcz.
Historia samej świątyni sięga lat 20. XX wieku. Początkowo miasto posiadało tylko jedną parafię – farną, którą z czasem trzeba było podzielić na mniejsze ośrodki duszpasterskie. W 1924 r. księża misjonarze otrzymali od kard. Edmunda Dalbora propozycję objęcia jednej z takich parafii. Nowy kościół miał być wotum wdzięczności za powrót Bydgoszczy do macierzy oraz pamiątką 300-lecia istnienia zgromadzenia.
„W Bogu zachodzi ciągła wymiana miłości i dobra. Nie ma życia bez wspólnoty. Nie ma miłości bez wspólnoty” – mówił w sobotę 13 listopada w homilii biskup bydgoski Krzysztof Włodarczyk podczas swojego ingresu do katedry św. Marcina i Mikołaja w Bydgoszczy.
W katedrze wrocławskiej odbyła się Msza św. pogrzebowa śp. ks. Tomasza Burghardta, który przez ostatnie lata posługiwał Polakom mieszkającym w Niemczech. Ceremonii pogrzebowej przewodniczył bp Jacek Kiciński CMF, a homilię wygłosił ks. Adam Łuźniak, wikariusz generalny archidiecezji wrocławskiej.
We wstępie do Mszy świętej bp Jacek wyraził słowa smutku oraz nadziei w zmartwychwstanie. Podkreślił także postawę ks. Burghardta, a także jego otwarte serce i zaangażowanie w posługę kapłańską.
"Nie ma przyszłości bez spotkania starych i młodych; nie ma wzrostu bez korzeni i nie ma rozkwitu bez nowych pędów. Nigdy proroctwo bez pamięci, nigdy pamięć bez proroctwa; i zawsze będzie konieczne spotkanie" - w jakiś sposób papież Franciszek pozostawia to słowo także Kolegium Kardynalskiemu, złożonemu z ludzi młodych i starszych - mówił kardynał Leonarda Sandri w homilii podczas piątej Mszy św. za duszę Papieża Franciszka w ramach Novendiali.
Kardynałowie przybyli do Rzymu na kongregacje generalne przed konklawe uczestniczyli w piątej Mszy św. w ramach Novendiali, czyli dziewięciu Msz św. odprawianych za zmarłego Papieża Franciszka. Podczas piątej Mszy św. Novendiali, kard. Leonardo Sandri mówił w homilii, że jak Apostołowie w Wieczeniku czekali na zesłanie Ducha Świętego, tak obecnie Kościół oczekuje na nowe natchnienie Ducha Świętego w czasie, kiedy będzie się dokonywać wybór nowego papieża.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.