Reklama

Niedziela Przemyska

Bohater Chrystusowy

W Strachocinie odbyły się trzydniowe obchody święta św. Andrzeja Boboli, patrona Polski. W programie była pielgrzymka Akcji Katolickiej archidiecezji, a także modlitwa za Ojczyznę.

Niedziela przemyska 22/2022, str. I

[ TEMATY ]

Akcja Katolicka

św. Andrzej Bobola

Akcja Katolicka Archidiecezji Przemyskiej

Członkowie Akcji Katolickiej podczas procesji z wizerunkiem św. Andrzeja Boboli

Członkowie Akcji Katolickiej podczas procesji z wizerunkiem św. Andrzeja Boboli

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tradycyjnie już do Strachociny pielgrzymowali członkowie Akcji Katolickiej ze swoimi duszpasterzami. Przyjechali, by za wstawiennictwem swojego patrona polecać Bogu wszystkie podejmowane inicjatywy. Procesja, w której członkowie AK nieśli biało-czerwone flagi z wizerunkiem św. Andrzeja pokazała, że w swoim życiu niosą ten sam oręż co ich patron.

W homilii abp Adam Szal wskazał zadanie dla każdego członka Akcji Katolickiej – pomnażać chwalę Bożą. – „Ad maiorem Dei gloriam” – taką drogą, drodzy siostry i bracia, winien iść również każdy członek Akcji Katolickiej. Dziś podczas dorocznej Pielgrzymki Akcji Katolickiej do Strachociny możemy zadać sobie pytanie: jak konkretnie mamy postępować w ramach Akcji Katolickiej? Jak mamy postępować, aby być przyjaciółmi, aby być radosnymi przyjaciółmi, aby mieć świadomość, że to co czynimy, czynimy na większą chwałę Bożą. Mamy uświadomić sobie na czym ma polegać nasz udział w drodze, na którą zostaliśmy w jakiś sposób wezwani – pytał hierarcha.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Odnosząc się do osoby bł. kard. Stefana Wyszyńskiego, metropolita przemyski zarysował tożsamość członka Akcji Katolickiej. – Członkowie Akcji Katolickiej przede wszystkim – według bł. kard. Stefana Wyszyńskiego – identyfikują się z nauczaniem Stolicy Apostolskiej oraz żyją życiem Kościoła katolickiego. Jest to więc, jak mówił, organizacja o charakterze apostolskim, która znajduje pole swojego działania na arenie życia społecznego, ale kieruje się zasadami chrześcijańskimi i nauką Kościoła – powiedział metropolita przemyski.

Na zakończenie abp Szal podziękował wszystkim członkom Akcji Katolickiej w archidiecezji przemyskiej, którzy włączyli się w prace synodalne na etapie diecezjalnym. – Dobrze, że w naszej przemyskiej archidiecezji Akcja Katolicka podejmowała i podejmuje wiele inicjatyw – mówił abp Adam Szal.

Zwieńczeniem uroczystości była Eucharystia sprawowana także przez abp. Adama Szala. Metropolita przemyski cytował słowa papieża Piusa XII z encykliki „Invicti Athletae Christi”, napisanej ku czci św. Andrzeja Boboli: „Wiarę katolicką zachowujcie, wiara niech będzie przepasaniem bioder waszych. Skoro z polskiego narodu wyszedł tak wielki świadek wiary, to Polacy, idąc za jego przykładem, nadal niech bronią ojczystej wiary, usiłując moralność do norm chrześcijańskich dostosować, żeby Polska zawsze była wierna, żeby nadal była przedmurzem chrześcijaństwa”. – Pius XII dodał, że Bóg tę właśnie rolę narodowi polskiemu wyznaczył – zaznaczył abp Szal. Kaznodzieja apelował do wiernych zebranych w Strachocinie, aby ich wiara była żywa i ciągle się rozwijała i pogłębiała. – Niech zwycięsko wychodzi z kryzysów, które przychodzą w życiu niemal każdego człowieka. Niech będzie – jak uczy papież Benedykt XVI – wspinaczką, dzięki której przybliżamy się do Pana Boga – apelował.

2022-05-24 12:51

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wytrwać w wierności Bogu

W związku z przypadającym 24 listopada br. świętem Akcji Katolickiej i Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży, zadaliśmy naszym rozmówcom dwa pytania: Na czym polega wiara w działaniu? Czy katolik może pozostać bierny, zwłaszcza w kontekście dzisiejszej nagonki na Kościół i wartości chrześcijańskie?

Odpowiedź na drugie pytanie jest dość oczywista: katolik nie powinien pozostać bierny, zwłaszcza w kontekście ataków na Kościół, wartości chrześcijańskie i postawy religijne. Tak prosta odpowiedź na to pytanie nie jest jednak wystarczająca. Trzeba dodać, że etos chrześcijański skupia się na osobie i czynie Jezusa, który był znakiem sprzeciwu wobec stylu życia niezgodnego z prawem Bożym. Przyjęty chrzest zobowiązuje katolików do naśladowania Chrystusa, a więc do przyjęcia takich postaw wobec wiary i Kościoła, jakie przyjąłby Jezus. Status katolika nie jest statusem prywatnym, ale ma on istotne znaczenie dla wspólnoty i społeczeństwa, w którym żyje osoba wierząca. Oznacza to, że w przypadku katolika wiara chrześcijańska sprawdza się w czynie.
CZYTAJ DALEJ

Chrystus nie musi udowadniać swojego zmartwychwstania

2025-04-15 10:00

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Grażyna Kołek

Chrystus nie musi udowadniać swojego zmartwychwstania. On żyje niezależnie od tego, czy ja tego chcę czy nie, czy w to wierzę czy neguję. Kwestia zmartwychwstania nie jest problemem Jezusa, ale naszym problemem. To ja muszę podjąć decyzję, czy w to wierzę czy to odrzucam.

Pierwszego dnia po szabacie, wczesnym rankiem, gdy jeszcze było ciemno, Maria Magdalena udała się do grobu i zobaczyła kamień odsunięty od grobu. Pobiegła więc i przybyła do Szymona Piotra oraz do drugiego ucznia, którego Jezus kochał, i rzekła do nich: «Zabrano Pana z grobu i nie wiemy, gdzie Go położono». Wyszedł więc Piotr i ów drugi uczeń i szli do grobu. Biegli obydwaj razem, lecz ów drugi uczeń wyprzedził Piotra i przybył pierwszy do grobu. A kiedy się nachylił, zobaczył leżące płótna, jednakże nie wszedł do środka. Nadszedł potem także Szymon Piotr, idący za nim. Wszedł on do wnętrza grobu i ujrzał leżące płótna oraz chustę, która była na Jego głowie, leżącą nie razem z płótnami, ale oddzielnie zwiniętą w jednym miejscu. Wtedy wszedł do wnętrza także i ów drugi uczeń, który przybył pierwszy do grobu. Ujrzał i uwierzył. Dotąd bowiem nie rozumieli jeszcze Pisma, które mówi, że On ma powstać z martwych.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Krajewski: pożegnanie, którego nie można w żaden sposób wyreżyserować

Papież Franciszek powiedział nam, byśmy dobrze świętowali Zmartwychwstanie, gdzie On już jest obecny po drugiej stronie i już o wszystkim wie - powiedział kard. Konrad Krajewski w rozmowie z Radiem Watykański.

Kard. Krajewski zauważył, że Ojciec Święty jeszcze w niedzielę życzył wszystkim dobrego świętowania Zmartwychwstania Pańskiego, potem pobłogosławił „miasto i świat”; Franciszek bardzo zmęczony i cierpiący jeszcze wsiadł do papamobile, aby objechać cały Plac św. Piotra. „Błogosławił ludzi, dotykał się ich i potem już nam zniknął, odszedł” - powiedział hierarcha.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję