Reklama

Zdrowie

Miodowe kuracje

Miód leczy wątrobę

Leczenia wirusowego zapalenia wątroby nie da się przeprowadzić bez pobytu na oddziale zakaźnym przez co najmniej 14 dni. Konieczna jest też dalsza domowa kuracja. Wtedy bardzo przydatne okazują się miód, pyłek pszczeli i propolis.

Niedziela Ogólnopolska 25/2022, str. 49

[ TEMATY ]

miód

Adobe.Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Miód stosowany w schorzeniach wątroby niemal idealnie spełnia postulat Hipokratesa, aby „pokarm był lekarstwem, a lekarstwo pokarmem”. Znajdujący się w miodzie cukier prosty – fruktoza, a jest jej ok. 39% – przetwarzany jest w wątrobie w glikogen i wspomaga jej zdolność do samoodtwarzania uszkodzonych podczas stanu zapalnego komórek. Następny cukier prosty znajdujący się w miodzie – glukoza (ok. 34%) odżywia komórki wątrobowe, a substancje, które przy tym powstają, sprzyjają eliminacji toksyn bakteryjnych w organizmie, także tych zewnątrzpochodnych. Ponadto cholina, której w 1 gramie miodu jest ok. 5 mikrogramów, obniża poziom tłuszczów w wątrobie i wzmaga jej wydolność żółciotwórczą, co usprawnia proces przemiany tłuszczów w jelicie cienkim. Z kolei biopierwiastki, których w miodzie wyodrębniono aż czterdzieści siedem, wpływają na skuteczność działania układu odpornościowego. Należy do nich m.in. interferon, który przekazuje komórkom zdolność hamowania namnażania się wirusów. Do tego procesu organizm potrzebuje cynku i wapnia, które także są dostarczane w miodzie.

Miód jest przydatny w leczeniu schorzeń miąższu wątroby i dróg żółciowych. Z uwagi na skład najbardziej wskazany do tego celu jest miód gryczany, a w następnej kolejności – rzepakowy, mniszkowy i wielokwiatowy wiosenny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Tę miodową kurację możemy wydajnie wspomóc pyłkiem pszczelim, który hamuje i łagodzi proces zapalny wątroby, reguluje zubożoną tym procesem biotransformację białek i przemianę lipidów, a równocześnie sprzyja odtwarzaniu uszkodzonej tkanki wątrobowej, czego wyrazem jest wracający do normy poziom bilirubiny i aktywność enzymów.

W skład pyłku wchodzi m.in. 1,4-1,65% fosfolipidów. Mają one właściwość odtwarzania biologicznych błon wątroby. W efekcie przyjmowania pyłku ustępują więc zewnętrzne objawy uszkodzenia czynności wątroby, m.in. żółtaczka. Stopniowo wraca też sprawność fizyczna chorego, poprawia się jego samopoczucie, zmniejsza ryzyko powikłań i ich skutków.

Dobrze zakonserwowany, a więc suszony w cieniu, w sposób naturalny, a równocześnie nieprzegrzany przez zbyt wysoką temperaturę przy ewentualności suszenia elektrycznego i nieprzeterminowany pszczeli pyłek (obnóża) należy przed użyciem koniecznie poddać oddziaływaniu wody, co powoduje, że jego mikroskopowej wielkości ziarenka, zlepione przez pszczoły w postać grudki, uwalniają i odsłaniają swoją zawartość, w wyniku czego ich składniki stają się przyswajalne przez przewód pokarmowy człowieka. Obnóża pyłkowe, podobnie jak wszystkie leki naturalne, stosuje się długotrwale. W zależności od podatności organizmu i stopnia choroby – średnio przez 60-90 dni, przy stopniowym zwiększaniu ich dobowej dawki. Pyłek przyjmuje się w ilości 15-30 g na dobę trzy razy dziennie po jednej łyżeczce od herbaty lub dwóch. Najkorzystniej dla organizmu, z uwagi na przyswajalność, jest przyjmować go na pół godziny (do godziny) przed posiłkami lub też między nimi.

Leczenie WZW wspomaga też – przez działanie regeneracyjne, sprzyjające samoodtwarzaniu się zniszczonej tkanki – propolis. W wyniku tego działania następuje przyśpieszenie zdrowienia. Propolis może być podawany do organizmu w różnych postaciach: kroplach (tzn. EEP 10%), pastylkach do ssania, czopkach. Średnia dawka to podawanie dwa razy dziennie po dwadzieścia kropli roztworu propolisu na spirytusie (EEP 10%), po wymieszaniu go z miodem (synergizm). Pszczelarze mają ten komfort, że dysponując gwarantowanym co do jakości propolisem, mogą sami sobie przygotować roztwór propolisowy. Tym, którzy nie mają takiej możliwości, pozostają apteki oferujące kapsułki: propolis plus czy propolis z pyłkiem, które przyjmuje się zwykle trzy razy dziennie po dwie kapsułki.

2022-06-14 11:17

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Miód na odporność

Niedziela Ogólnopolska 48/2021, str. 55

[ TEMATY ]

miód

Adobe Stock

Jedno z miodowych przysłów brzmi: Widać po buzi, a nawet po chodzie, kto chowany na kluskach, a kto na miodzie.

Miód zawiera wiele składników niezbędnych do funkcjonowania organizmu. Spożywając w miarę systematycznie nawet niewielką porcję miodu, nasycamy organizm łatwo przyswajalnymi, znajdującymi się w tym „eliksirze młodości” składnikami, co skutkuje tym, że jego organy prawidłowo funkcjonują. W wyniku metabolizmu składniki miodu, biokomponenty – chociaż niektóre z nich, np. glukoza, tego nie potrzebują – rozprowadzane przez układ krwionośny docierają do wszystkich „zakątków” ciała, m.in. do twarzy i narządów ruchu, dostarczając potrzebne im składniki.
CZYTAJ DALEJ

Po co święcimy wino na św. Jana?

[ TEMATY ]

wino

Wolfgang Cibura/Fotolia.com

W dniu św. Jana święci się wino, które podaje się wiernym do picia. Jest to bardzo stara tradycja Kościoła, sięgająca czasów średniowiecza.

Związana jest z pewną legendą, według której św. Jan miał pobłogosławić kielich zatrutego wina. Wersje tego przekazu są różne. Jedna mówi, że to cesarz Domicjan, który wezwał apostoła do Rzymu, by tam go zgładzić, podał mu kielich zatrutego wina. Św. Jan pobłogosławił go, a kielich się rozpadł.
CZYTAJ DALEJ

USA: siostry zakonne napisały do pracowników klinik aborcyjnych

2025-12-27 20:12

[ TEMATY ]

siostry zakonne

kliniki aborcyjne

napisały do pracowników

Adobe Stock

Siostry z różnych wspólnot zakonnych napisały kartki do pracowników klinik aborcyjnych

Siostry z różnych wspólnot zakonnych napisały kartki do pracowników klinik aborcyjnych

Ręczne pisane bożonarodzeniowe kartki do pracowników klinik aborcyjnych w Stanach Zjednoczonych wysłały siostry z różnych wspólnot zakonnych w tym kraju. Znajdują się na nich modlitwy, krótkie przesłanie i prezentacja środków pomocy dla tych, którzy chcieliby zmienić tę pracę na inną. Inicjatywę po raz kolejny koordynowało stowarzyszenie And Then There Were None (I nie było już nikogo), od wielu lat zaangażowane w pomoc osobom, które chciałyby odejść z przemysłu aborcyjnego.

Siostry należą do różnych zgromadzeń zakonnych kontemplacyjnych i apostolskich. Są wśród nich dominikanki, benedyktynki, franciszkanki, karmelitanki, kapucynki, maronitki, siostry apostolskie św. Jana i trynitarki Maryi. Do ich dyspozycji stowarzyszenie przekazało bazę danych około 850 klinik i ośrodków aborcyjnych na terenie USA. Pisane przez siostry kartki nie były adresowane imiennie, lecz ogólnie do pracowników tych placówek. W sumie wysłano ich w tym roku 1030. Każda z nich przedstawiała Świętą Rodzinę, co miało przypomnieć o chrześcijańskim sensie Bożego Narodzenia. Przed wysyłką kartki kładziono na ołtarzu, były one pobłogosławione i „omodlone” przez daną wspólnotę zakonną.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję