NOMINACJA
Nowy biskup
Ksiądz Piotr Przyborek, dyrektor Wydziału Duszpasterskiego Kurii Metropolitalnej w Gdańsku oraz Szkoły Biblijnej, został mianowany biskupem pomocniczym archidiecezji gdańskiej. Decyzję Ojca Świętego Franciszka ogłosiła 6 lipca Nuncjatura Apostolska w Polsce”, czytamy na stronie internetowej archidiecezji gdańskiej.
Ksiądz Piotr Przyborek (na zdjęciu) jest rodowitym gdańszczaninem. Święcenia kapłańskie przyjął w 2001 r.; potem przez kilka lat posługiwał w parafiach archidiecezji. Znany jest z prowadzenia katechez popularyzujących Pismo Święte, jest pomysłowdawcą Szkoły Biblijnej. Bliskie są mu też media, od 2017 r. pełni funkcję redaktora naczelnego czasopisma Galilea.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Jest doktorem biblistyki, odbył też studia specjalistyczne w dziedzinie biblistyki i archeologii biblijnej w École biblique et archéologique w Jerozolimie.
Święcenia biskupie zaplanowana na 20 sierpnia. Odbędą się one w archikatedrze oliwskiej.
Postęp postępu
Reklama
niemcy Jeżeli uważany za postępowego/liberalnego kard. Walter Kasper mówi o kolejnych pomysłach przepychanych w ramach tzw. niemieckiej drogi synodalnej, że „pochodzą one z zupełnie innego ducha lub szatana”, który dławi „wolność ducha” i niszczy strukturę, „której Chrystus chciał dla swego Kościoła”, to należy się domyślać, iż mamy do czynienia z sytuacją ekstremalnie groźną. Kardynałowi chodziło o to, że przewodnicząca Komitetu Centralnego Katolików Niemieckich Irme Stetter-Karp zapowiedziała, iż w przygotowywanym dokumencie niemieckiego zgromadzenia synodalnego przewidziano ustanowienie rady synodalnej jako „ciała konsultacyjnego i decyzyjnego”, którego celem ma być oddolne współdecydowanie o Kościele w Niemczech, podobnie jak się to dzieje w Kościele ewangelickim. Chodzi o zdetronizowanie biskupów i ograniczenie ich apostolskiej władzy, a właściwie o pozbawienie ich tej władzy. Znając rozmach i apetyty reformatorów Kościoła z Niemiec, należy przypuszczać, że to nie jest ich ostatnie słowo i że z chęcią pomajstrowaliby jeszcze przy konklawe.
SONDAŻ
Przyspieszyła
Reklama
W Polsce następuje powolny spadek poziomu wiary religijnej i szybszy spadek poziomu praktykowania – podaje CBOS. Od marca 1992 do czerwca 2022 r. odsetek osób dorosłych określających się jako wierzące spadł z 94% do 84%, z kolei praktykujących regularnie (raz w tygodniu lub częściej) – z blisko 70% do niemal 42%; jednocześnie wzrósł odsetek niepraktykujących: z niespełna 9% do 19%. W grupie wiekowej od 18. do 24. roku życia ten wynik jest najgorszy: najmniejszy odsetek uważa się za wierzących i najmniejszy odsetek praktykuje. Spadek ten jest też największy w dużych miastach, a przeprowadzka do metropolii bardzo często naraża na szwank wiarę. Nie kwestionuję, że poziom religijności w naszym kraju spada, a pandemia przyspieszyła laicyzację. Ale z pewną rezerwą – wiadomo, badanie przedstawia stan ludzkich deklaracji – przyjmuję do wiadomości, że w latach 90. raz w tygodniu albo częściej do kościoła chodziło 70% Polaków. W kilku środowiskach, w których w tym czasie przebywałem, bardziej i mniej pobożnych, takiej liczby nie odnotowałem. Co do młodych, czuję ich niewiarę, lecz podejrzewam, że nie tylko w tym względzie różnią się od swoich rodziców i dziadków. Co do miast, zwykle w badaniach jako przyczyny kryzysu religijności wymienia się np. zły wizerunek wspólnoty religijnej czy rzekomą pazerność księży. Rzadko wspomina się o toksycznym – w tym przypadku dla wiary, choć pewnie dla paru innych rzeczy także – wpływie wielkomiejskiego otoczenia. Jak się okazuje, to odgrywa całkiem sporą rolę.
PRZEMYŚL
Synod greckokatolicki w Polsce
Przez 2 lata on-line, a teraz już w realu, ale na obczyźnie, a na pewno poza zwyczajowym miejscem obradował Synod Biskupów Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego. Obrady toczyły się w dniach 7-15 lipca w Przemyślu, w gmachu Metropolitalnego Wyższego Seminarium Duchownego. Swojej gościny udzielił Kościół w Polsce, tak jak udzielił schronienia milionom Ukraińców, przede wszystkim kobietom i dzieciom uciekającym przed wojną. – W Polsce nie ma obozów dla uchodźców, ale są otwarte domy – podkreślił arcybiskup większy kijowsko-halicki Światosław Szewczuk, gdy otwierał zgromadzenie. W czasie wojny abp Szewczuk stał się prawdziwym przywódcą religijnym Ukrainy. Jego przesłania, które wypowiada każdego dnia wojny i przez to tworzy jej swoisty dziennik, docierają z narracją nie tylko do Ukraińców, ale również do całej światowej opinii publicznej. Są to bardzo osobiste i wzruszające słowa, jednoznaczne świadectwo pasterskiej wierności Bogu i trwania przy swoim ludzie. – Dziękujemy Panu Bogu i Siłom Zbrojnym Ukrainy za to, że przetrwaliśmy do dzisiejszego poranka, że możemy jeszcze dzisiaj ujrzeć światło dzienne i modlić się za Ukrainę, za nasz naród przed obliczem Boga – powiedział abp Szewczuk w 133. dniu inwazji. Nie znamy szczegółów synodalnej dyskusji. Biskupi, przed rozpoczęciem obrad, składali uroczystą przysięgę dochowania tajemnicy. Pozostaje czekać na oficjalny komunikat.
WIZYTA
Papież pojedzie do Kijowa?
Reklama
Nie można być tego pewnym, ale nie można też tego wykluczyć. W każdym razie skoro mówi o tym nawet watykański „minister spraw zagranicznych”, to na pewno nie są to jedynie spekulacje. Krótko: jest spora szansa, że w sierpniu papież odwiedzi Kijów. Co przemawia za tym, że dojdzie do tej wizyty? Najważniejsza jest wola Franciszka i watykańskiej dyplomacji. Wpływ na nią ma aktualna ocena sytuacji, która pozwala sądzić, że wizyta mogłaby przynieść konkretne pozytywne rezultaty, a nie służyć jedynie propagandzie. Więcej będziemy wiedzieć po pielgrzymce Ojca Świętego do Kanady. Wtedy dyplomaci zza Spiżowej Bramy zaczną dokładniej analizować możliwości. Ważne jest również to, jak papież zniesie wymagającą podróż za ocean. A co z wizytą w Moskwie? To temat raczej odległy. Przede wszystkim z powodu wyrażonej przez rzecznika Kremla chłodnej opinii w tym temacie oraz braku kontaktów między Watykanem a Rosją poza tymi, które abp Paul Gallagher nazwał instytucjonalnymi, czyli na poziomie ambasadorów.
UMOWA
Watykan i Chiny
W wywiadzie dla Reutersa Franciszek stwierdził, że porozumienie z Chinami nie jest doskonałe, ale biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności, działa dobrze; dodał, że ma nadzieję, iż zostanie ono odnowione. Tymczasowe porozumienie Stolicy Apostolskiej z Chinami dotyczy przede wszystkim mianowania biskupów. Według uzgodnień, strona chińska przedstawia kandydatów, a spośród nich biskupa wybiera papież. Obecna umowa traci ważność już w październiku. Francuscy dziennikarze zapytali rzecznika chińskiego MSZ o stanowisko Chin w tej sprawie. Ze słów dyplomaty można wywnioskować, że za Wielkim Murem, podobnie jak Franciszek, raczej pozytywnie ocenia się działanie umowy. W części środowisk obrońców praw człowieka, ale także w kręgach katolickich nie brakuje jednak jej krytyków. Zarzucają oni, że porozumienie jest korzystne przede wszystkim dla ChRL, a Kościół ma w jego świetle o wiele słabszą pozycję.
POŻEGNANIE
Zmarł wybitny działacz katolicki
Nie żyje Stefan Wilkanowicz. Znany intelektualista, dziennikarz, publicysta i działacz katolicki miał 98 lat. Zmarł 9 lipca. Przez wiele lat był m.in. redaktorem naczelnym miesięcznika Znak. Publikował również w Tygodniku Powszechnym. Był współautorem – razem z Tadeuszem Mazowieckim – preambuły do Konstytucji RP. Był założycielem klubów inteligencji katolickiej w Warszawie i Krakowie. Angażował się mocno w dialog katolicko-żydowski. Był wielokrotnie odznaczany, otrzymał m.in. Krzyż Oficerski oraz Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski.