Reklama

Zdrowie

Prozdrowotny styl życia

Przy większości okazji Polacy składają sobie życzenia długiego i zdrowego życia. Czy jednak potrafimy te życzenia i obietnice realizować? Potrafimy chronić samych siebie?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z biologicznego punktu widzenia człowiek jest jednym z gatunków żyjących w skomplikowanym ekosystemie środowiska naturalnego. Z kolei z punktu widzenia nauczania Kościoła człowiek jest obrazem Boga i ukoronowaniem stworzenia. Zdrowie i życie człowieka są w tym kontekście darem Bożym, o który należy się troszczyć ze względu na miłość do Stwórcy. „Jeśli sam fakt bycia człowiekiem pobudza ludzi do ochrony środowiska, którego są częścią, to «chrześcijanie traktują swoją odpowiedzialność jako ład wewnątrz stworzenia i swoje obowiązki względem natury i Stwórcy jako element swojej wiary»” – napisał papież Franciszek w encyklice Laudato si’, cytując św. Jana Pawła II.

Również z punktu widzenia nauk przyrodniczych człowiek, jako jeden z gatunków, powinien podlegać ochronie. Ekologia człowieka wskazuje, że ochroną powinny być objęte kultura, struktura społeczna, rodzina oraz przekształcone elementy otoczenia. Dbałość o zdrowie swoje oraz innych ludzi jest więc jednym z wymiarów szeroko rozumianej ekologii. „Zniszczenie środowiska ludzkiego jest sprawą bardzo poważną nie tylko dlatego, że Bóg powierzył człowiekowi świat, ale także dlatego, że samo ludzkie życie jest darem, który trzeba chronić przed różnymi formami degradacji” – czytamy w Laudato si’.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Badanie 50-latków

Reklama

Ekologia jest też zatem troską człowieka o własne życie i zdrowie, które deklaratywnie są ważne dla prawie wszystkich ludzi. Nikt nie chce być chory, ułomny czy niepełnosprawny. Według badań CBOS, zdrowie jest jednym z podstawowych dóbr cenionych w polskim społeczeństwie. Na zachowanie dobrego zdrowia jako jedną z najważniejszych wartości codziennego życia wskazuje 57% badanych. Wyżej cenione jest jedynie szczęście rodzinne.

Jest jednak bardzo duży rozdźwięk między teorią a praktyką. O ile znikomy odsetek Polaków świadomie szkodzi swojemu zdrowiu, bo nie widzi w nim większej wartości, o tyle ochrona zdrowia i systematyczny prozdrowotny tryb życia nie są już zbyt częstymi zjawiskami w praktyce. Eksperci natomiast stale przypominają o tym, że regularna aktywność fizyczna, zbilansowana dieta, odpowiednia ilość snu i unikanie używek to gwarancja dobrego samopoczucia i większej odporności na różne choroby. Co ważne, korzyści płynące z codziennych zdrowych nawyków są długofalowe.

Jak dowiodło badanie naukowe z 2020 r., którego rezultaty zostały opublikowane w British Medical Journal, wykonywanie ćwiczeń przez co najmniej 30 min dziennie obniża ryzyko zachorowania m.in. na raka i cukrzycę. Uczeni z Harvard School of Public Health w Bostonie i Amsterdam University of Applied Sciences przeanalizowali dane zebrane od ponad 110 tys. osób w wieku 50 lat.

Najważniejszy jest styl życia

Reklama

Na potrzeby badania zdefiniowano zdrowy styl życia jako łączący w sobie co najmniej cztery z pięciu kluczowych czynników. Uznano, że osoby prowadzące zdrowy styl życia to takie, które nie palą tytoniu, unikają alkoholu, stosują zbilansowaną dietę, ćwiczą przez co najmniej pół godziny dziennie, a ich masa ciała mieści się w normie. Na podstawie tych danych naukowcy przeanalizowali, jak długo uczestnicy cieszyli się dobrym zdrowiem i unikali poważnych chorób. – Spożywanie wartościowych, naturalnych produktów, uprawianie sportu, a także rezygnacja z palenia papierosów oraz ograniczenie picia alkoholu to czynniki, które mają kluczowe znaczenie dla poprawy jakości życia – podkreślają naukowcy.

Rezultaty badania pokazały, że podczas gdy kobiety prowadzące zdrowy styl życia średnio przez ponad 34 lata zdołały uniknąć groźnych schorzeń, panie niestosujące na co dzień zdrowych nawyków pozostały w dobrym zdrowiu przez niespełna 24 lata. Panowie, którzy stosowali w praktyce co najmniej cztery z pięciu kluczowych zaleceń zdrowego stylu życia, mogli spodziewać się 31 lat wolnych od chorób. Liczba ta spada do ok. 24 lat w przypadku mężczyzn, którzy nie przestrzegają owych zasad. W badaniu zidentyfikowano ponadto osoby, które były najbardziej narażone na nowotwory, cukrzycę typu 2 i choroby sercowo-naczyniowe. – Zaobserwowaliśmy, że przestrzeganie najistotniejszych zasad zdrowego stylu życia wiąże się nie tylko z wydłużeniem życia, ale i ze skutecznym unikaniem poważnych chorób przewlekłych. Mężczyźni mogą w ten sposób zyskać ok. 7 lat pozostawania okazem zdrowia, a kobiety – aż 10 lat. Oznacza to, że panie, które prowadzą właściwy tryb życia, będą się cieszyć lepszym zdrowiem przez dodatkową dekadę – tłumaczą autorzy badania.

Pięć zasad

Reklama

Polacy we wszystkich badaniach opinii od 30 lat wymieniają na pierwszym miejscu zdrową żywność. I choć wiedza na temat zdrowego odżywiania jest coraz większa, to brak czasu oraz rzadsze przygotowywanie własnych posiłków i nieregularne jedzenie trudno zaliczyć w poczet znaczącej poprawy. Niestety, na rynku jest bardzo dużo żywności mocno przetworzonej, co – według lekarzy i dietetyków – potęguje problemy zdrowotne.

Drugą zasadą zdrowego stylu życia jest aktywność sportowa – od treningów i gimnastyki, po jazdę na rowerze, aż po zwykłe długie, ale regularne spacery. Wysiłek fizyczny powoduje wydzielanie endorfin, serotoniny oraz dotlenia cały organizm.

Trzecią zasadą jest sen. Odpowiednia ilość snu na dobę jest niezbędna dla zdrowia całego organizmu, a co najważniejsze – także dla higieny zdrowia psychicznego. W czasie spoczynku ciało się regeneruje, a mózg odpoczywa. Około 8 godz. snu na dobę wystarczy, żeby zmniejszyć ryzyko schorzeń układu krążenia, nerwic, a nawet otyłości.

Czwarta zasada to pozbycie się nałogów i ograniczenie używek. Choć nie wszystkie działają niekorzystnie, to ich nadmiar jest zawsze niezdrowy. Czerwone wino w małych ilościach ma dobre działanie na układ krążenia, jednak częste, duże spożycie alkoholu sprzyja nadwadze, spowalnia metabolizm i zwiększa ciśnienie krwi. Z kolei papierosy uszkadzają komórki, przyspieszają proces starzenia się i powodują nowotwory.

Piąta zasada to profilaktyka. Aby móc długo cieszyć się zdrowym i sprawnym ciałem, człowiek powinien dbać o regularne badania. Do podstaw należą badanie moczu, krwi i morfologia. Dobrze też sprawdzać poziom glukozy, cholesterolu i ciśnienie krwi. Wcześnie wykryte choroby zdecydowanie łatwiej jest wyleczyć lub przynajmniej zahamować ich postęp.

Deklaracje i praktyka

Reklama

Niestety, pięć zasad prozdrowotnego życia słabo widać już w badaniach socjologicznych, a pewnie jeszcze gorzej idzie nam praktykowanie tych ankietowych deklaracji. Zdaniem Polaków, zachowaniem, które w największym stopniu przyczynia się do poprawy zdrowia, jest właściwe odżywianie się, a więc np. częste spożywanie warzyw i owoców czy ograniczanie tłuszczów zwierzęcych (48% wskazań). Niespełna co trzeci respondent do działań prozdrowotnych zalicza regularne wizyty u lekarza (30% wskazań), mniej niż co czwarty natomiast jako takie działania wskazuje aktywność fizyczną, np. gimnastykę, wycieczki rowerowe i spacery (24%).

Zdecydowana większość Polaków (88%) nie uprawia żadnego sportu w sposób profesjonalny; 58% nigdy lub prawie nigdy nie wykonuje nawet ćwiczeń gimnastycznych ani nie uprawia aerobiku, a 37% w ogóle nie podejmuje aktywności takich jak: bieganie, pływanie, jazda na rowerze, sportowe gry zespołowe itp. Niemal połowa ankietowanych (49%) minimum raz w tygodniu sypia krócej niż 6 godz. na dobę, w tym dla 8% osób regułą jest sen krótszy niż 6-godzinny.

Badania CBOS pokazują, że na przestrzeni 30 lat postawy prozdrowotne zmieniają się na lepsze, ale nadal pozostaje bardzo dużo do zrobienia, aby zmienić nasz styl życia. Najważniejsze, by tę prozdrowotną wiedzę przekuć w powszechną i systematyczną praktykę życia osobistego.

Publikacja dofinansowana ze środków budżetu państwa w ramach programu Ministra Edukacji i Nauki pod nazwą Społeczna odpowiedzialność nauki – Popularyzacja nauki i promocja sportu, nr projektu: SONP/SN/550964/2022, kwota dofinansowania: 500 000,00 zł, całkowita wartość projektu: 556 000,00 zł.

MEN

2022-12-07 08:45

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wysoka cena zbyt szybkiego życia

Kłopoty z kręgosłupem, nadciśnienie, choroby serca, nowotwory, cukrzyca, otyłość, zszargane nerwy czy depresja – to tylko niektóre przykłady tego, jaką cenę płacimy za coraz szybsze tempo życia. Czy jest jeszcze szansa, by zwolnić?

Choć statystycznie, dzięki rozwojowi nauki i medycyny, życie ludzkie jest dużo dłuższe niż jeszcze kilka dekad temu, nie oznacza to, że żyjemy zdrowiej i cieszymy się jego „pełnią”. Oczywiście, cały przemysł rozrywkowy dostarcza nam coraz większej liczby wrażeń i doznań – te mają nam rekompensować braki, które sobie fundujemy, żyjąc w ciągłym pędzie, ale podświadomie chyba każdy zadaje sobie czasem pytanie: czy ten bieg ma sens?
CZYTAJ DALEJ

Z medalikiem św. Benedykta w życie

Niedziela toruńska 28/2017, str. 4-5

[ TEMATY ]

medalik

św. Benedykt z Nursji

Archiwum autorki

Awers i rewers medalika św. Benedykta

Awers i rewers medalika św. Benedykta
W miesiącu lipcu teksty liturgiczne przypominają głównego patrona Europy św. Benedykta. Jego święto obchodzone jest w Kościele katolickim, anglikańskim i ewangelickim w dniu 11 lipca na pamiątkę przeniesienia relikwii świętego z Monte Cassino do opactwa Fleury (11 lipca 673 r.). To doroczne święto ustanowił papież Paweł VI, gdy w 1964 r. w trakcie Soboru Watykańskiego II ogłosił św. Benedykta patronem Europy, podkreślając w ten sposób rolę, jaką zakony oparte na jego regule odegrały w łączeniu tradycji Wschodu i Zachodu oraz w cywilizowaniu Europy.
CZYTAJ DALEJ

Włochy: odrestaurowano sześćsetletni fresk Fra Angelico, przedstawiający Ukrzyżowanie Chrystusa

2025-07-12 10:03

[ TEMATY ]

Włochy

commons.wikimedia.org

Fra Angelico: Ukrzyżowanie (San Marco, Florencja).

Fra Angelico: Ukrzyżowanie (San Marco, Florencja).

Sześćsetletni fresk, przedstawiający Ukrzyżowanie Chrystusa, autorstwa bł. Fra Angelico (1395-1455) - jednego z najwybitniejszych malarzy wczesnego Odrodzenia, pieczołowicie odrestaurowano w przyklasztornym kościele św. Dominika we Fiesole koło Florencji. Dzieło, ukryte pod wieloma warstwami farb, odzyskało swój pierwotny blask dzięki wsparciu amerykańskiej organizacji non‑profit Friends of Florence (Przyjaciele Florencji).

Dominikanin Guido di Pietro, w zakonie - Jan z Fiesole, znany jako Fra Angelico, zwany „Malarzem Anielskim” ze względu na swój subtelny, wręcz eteryczny sposób używania barw i światła, łączył średniowieczną duchowość z technicznymi osiągnięciami Renesansu. Jego obrazy były nie tylko wyrazem kunsztu artystycznego, lecz także aktem głębokiego oddania i modlitwy. 3 października 1982 św. Jan Paweł II wyniósł go na ołtarze, ale nie była to klasyczna beatyfikacja, lecz potwierdzenie kultu przez wprowadzenie jego imienia do mszału.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję