Reklama

Kultura

Dopowiadają Biblię

Święte obrazki. Małe dzieła sztuki o bogatej i jakże głębokiej treści. Dla niejednego z nas mają wartość szczególną.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Trudno zliczyć, ile razy w życiu przeszły przez nasze ręce. Najczęściej otrzymywane od księży – w trakcie uroczystości czy wizyt duszpasterskich, czasem od rodziny. Coś, co choć piękne, dla większości z nas nie ma większego znaczenia, dla kogoś może stać się prawdziwą pasją.

Zaczęło się w Wilnie

Pasja Marii Parzuchowskiej, autorki publikacji Unikatowe święte obrazki. Krzyżyk ukwiecony miłością, trwa już od 20 lat. A wszystko zaczęło się w Wilnie, gdzie w miejscowej katedrze autorka po raz pierwszy zobaczyła niewielką kolekcję obrazków z koronkowymi zdobieniami. Pierwszy obrazek tego typu, który uzyskała p. Maria, przedstawia Matkę Bożą z Kalwarii Zebrzydowskiej. Odtąd kolekcja rosła i rosła... Dziś autorka prezentuje swoją bogatą, ponad 4-tysięczną kolekcję obrazków – pochodzących z różnych części Europy oraz z Ziemi Świętej – w szkołach i parafiach, by z entuzjazmem opowiadać o tych małych dziełach sztuki, które powstają bynajmniej nie dla samej sztuki. Niosą one bowiem poza artystycznymi także, a może przede wszystkim, treści teologiczne. Trudno zaprzeczyć, że są też ważnym łącznikiem między dzisiejszym światem a pokoleniami, które już dawno przeminęły, a dla których obrazki te stanowiły ogromną wartość nie tylko materialną.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Krzyż w roli głównej

Wydany w tym roku album jest kolejną publikacją w dorobku autorki, poświęconą tym razem – już po raz drugi – krzyżowi świętemu. (Wcześniej ukazały się: Obrazek sakralny. Pamiątka szczególna, seria Święte obrazki z podtytułami: Znak krzyża świętego, Życie Świętej Rodziny, Święci i błogosławieni, Jezus wśród narodów; Bóg i ojczyzna oraz Europa Panu Bogu). Prezentowane w niej obrazki są podzielone tematycznie i opatrzone obszernymi fragmentami z Pisma Świętego. Część z nich jest także dokładnie opisana pod względem m.in. wielkości i sposobu wykonania, z podaniem treści, które umieszczono na odwrocie.

Zamieszczony na okładce obrazek, ukazujący wiszącego na krzyżu Pana Jezusa, autorka opisuje następująco: „W mojej kolekcji starodawnych świętych obrazków jest wiele takich, które zawierają znak krzyża świętego, urzekających swoim pięknem. Wśród nich jest jeden szczególny i wyróżniający się krzyżyk z Panem Jezusem (...). Zadziwia artystycznym, niezwykłym kunsztem wykonania. Taki prosty, a zarazem dostojny, wzbudzający respekt i szacunek, powagę i współczucie wobec Ukrzyżowanego (...)”.

Reklama

Świadectwo pobożności

Przedstawione w albumie Marii Parzuchowskiej obrazki, często unikatowe, jak napisał w Przedmowie ks. prof. Waldemar Chrostowski, „dają dobre pojęcie o najważniejszych wydarzeniach z życia Najświętszej Maryi Panny i Jezusa Chrystusa”. Obrazki te, zawierające reprodukcje ilustracji z wydań Pisma Świętego, które nierzadko też prezentują stworzone specjalnie na tę okoliczność artystyczne przedstawienia scen biblijnych, postaci znanych z kart Biblii i świętych oraz błogosławionych, a także krzyża świętego, są cennym świadectwem pobożności dawnych pokoleń. Ksiądz Profesor Chrostowski zwraca uwagę, że „obrazki, «dopowiadając» to, co znamy z Pisma Świętego, współtworzą i kształtują tradycję katolicką, która jest wielkim bogactwem Kościoła”. A sama autorka we Wstępie niejako dopowiada, że niegdysiejszy zwyczaj wzajemnego obdarowywania się obrazkami był „formą przekazywania życzeń, utrwalania więzi rodzinnych i międzyludzkich. Stanowił formę okazywania życzliwości, wsparcia w cierpieniu, w trudnych chwilach życia”.

Pozostaje wziąć do ręki album Marii Parzuchowskiej i... po prostu się zachwycić. Nie tylko pięknem obrazków.

2022-12-19 16:48

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Polska stara się odzyskać dzieła sztuki zagrabione przez Niemcy podczas II WŚ

[ TEMATY ]

II wojna światowa

dzieła sztuki

Domena publiczna

Aleksander Gierymski, Żydówka z pomarańczami

Aleksander Gierymski, Żydówka z pomarańczami

Straty polskiej kultury w czasie II wojny światowej i dokonanych w tym okresie kradzieży przez Niemcy i Związek Sowiecki są szacowane na 516 tys. obiektów; 66 tys. z nich jest opisanych w katalogu dzieł utraconych. Polskie władze nigdy nie przestaną poszukiwać zagrabionych w tym czasie dzieł sztuki - podkreśla wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego prof. Piotr Gliński.

"Szacuje się, że na skutek działań wojennych prowadzonych przez Niemcy i Związek Sowiecki oraz w wyniku dokonanych przez tych najeźdźców kradzieży na terenie Rzeczypospolitej Polskiej w granicach z 1945 r. zniknęło z jej zbiorów ponad 516 tysięcy dzieł sztuki" - pisał prof. Gliński w artykule z okazji tegorocznego Narodowego Dnia Niepodległości opublikowanym na portalu Wszystko co Najważniejsze i w wielu światowych mediach.

CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Czarna Madonna z Dublina

2024-07-04 14:30

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Mat. prasowy

Od koryta dla świń do symbolu wiary.
Jedno z najważniejszych zdań jakie usłyszał św. Paweł od Jezusa „Wystarczy ci łaski mojej”. To potężne przesłanie, które może przynieść otuchę każdemu z nas. Kiedy św. Paweł to usłyszał? W jakich okolicznościach?

Przeniesiemy się także do Dublina, aby poznać niezwykłą historię figury Matki Bożej, wyrzeźbionej przez ucznia Albrechta Dürera. Figura, która ocalała przed zniszczeniem dzięki pomysłowości pewnej kobiety, stała się symbolem jedności i wiary Irlandczyków. Jej przetrwanie to piękna metafora wytrwałości i nadziei.

CZYTAJ DALEJ

"Ksiądz z osiedla" otwiera klubokawiarnię o nazwie "Cyrk Motyli". Wkrótce otwarcie

2024-07-05 06:43

youtube.com/ksiadzzosiedla

Znany ze swojej działalności w social mediach "Ksiądz z osiedla", czyli ks. Rafał Główczyński, zapowiedział, że w najbliższą niedzielę, w centrum stolicy, otworzy klubokawiarnię o nazwie „Cyrk Motyli”. Będzie to miejsce dla osób w każdym wieku oraz wyjątkowa strefa bez alkoholu i używania telefonów komórkowych, a także cennika - każdy gość zapłaci ile chce.

„Skąd nazwa? Chcemy WYDOBYWAĆ PIĘKNO I DOBRO Z LUDZI! Na ich twarzach wywoływać UŚMIECH! Jest to także nawiązanie do filmu o Nicku Vujcicu” - wyjaśnił ks. Rafał Główczyński w swoich mediach społecznościowych.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję