Reklama

Niedziela Sandomierska

Majestat zamkowych sal

Biblioteka w Muzeum – Zamek Tarnowskich, po dwuletnim gruntownym remoncie została ponownie otwarta dla zwiedzających.

Niedziela sandomierska 9/2023, str. V

[ TEMATY ]

Tarnobrzeg

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Sala biblioteczna oraz jej wyposażenie liczy sobie prawie dwa wieki

Sala biblioteczna oraz jej wyposażenie liczy sobie prawie dwa wieki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po dwóch latach renowacji najstarszego pomieszczenia zamku możemy oglądać efekty pracy wielu osób. Jest to miejsce niezwykłe z dwóch powodów. Do dzisiaj bowiem zachowało swój pierwotny charakter nadany mu podczas przebudowy zamku prowadzonej przez Franciszka Marę Lanciego. Przetrwało także wielki pożar, który strawił siedzibę Tarnowskich w grudniu 1927 r. Ponadto symbolizuje jedną z najważniejszych części Kolekcji Dzikowskiej, jaką stanowiła biblioteka, która na mapie Polski, zarówno pozostającej pod zaborami, jak i w dwudziestoleciu międzywojennym, była niezwykle ważnym punktem. Jej twórca Jan Feliks Tarnowski zgromadził unikatowy i bezcenny dla dziejów i kultury polskiej zbiór rękopisów, inkunabułów, starodruków, który powiększali jego następcy – mówił Tadeusz Zych, dyrektor Muzeum – Zamku Tarnowskich.

Sala biblioteczna oraz jej wyposażenie liczy sobie prawie dwa wieki. Powstała w trakcie przebudowy zamku w latach 30. ubiegłego wieku, którą przeprowadził Franciszek Maria Lanci. Dopiero teraz, po tylu latach od tamtego czasu udało się przeprowadzić gruntowny remont. Renowacji zostało poddane zabytkowe wyposażenie: szafy, wykonane z drewna jesionowego z dodatkiem innych gatunków z metalowymi witrynami zdobionymi herbem Leliwa oraz oryginalnymi szyldami do zamków. Tego wyzwania podjęła się pracownia Konserwacji Mebli i Dzieł Sztuki Andrzeja Wilczyńskiego w Warszawie. Natomiast grafiki zdobiące szafy, przedstawiające poczet władców polskich, oraz inne ryciny, zdobiące bibliotekę, trafiły do pracowni konserwatorskiej Wiesława Fabera, wymagały bowiem pilnej interwencji. Remont wnętrza przeprowadzili sami pracownicy muzeum Grzegorz Komada oraz Jan Miazga. Uzupełnili oni brakujące fragmenty posadzki pod szafami oraz otynkowali sklepienie, które podczas montowania szaf w XIX wieku, zostało dostosowane do ich rozmiarów. – Obciosano część stropu, by mogły zmieścić się szafy, i tak pozostawiono go, co wyglądało fatalnie, kiedy wyposażenie zostało zdemontowane – mówił dyrektor Zych. Odnowiony został także piękny kominek z czarnego marmuru, którego wykonawcą był włoski kamieniarz Paolo Filippi.

Na otwarciu odrestaurowanych wnętrz obecny był Dariusz Bożek, prezydent Tarnobrzega, który podziękował swojemu poprzednikowi na stanowisku prezydenta Janowi Dziubińskiemu oraz Adamowi Wójcikowi pierwszemu dyrektorowi muzeum, bo to oni zapoczątkowali przystosowywanie zamku do celów muzealnych. – To dzięki tym dwóm osobom możemy kontynuować rozpoczęte przez nich dzieło. Mam świadomość, jak wiele jeszcze pracy przed nami zarówno w samym zamku, jak i w jego najbliższym otoczeniu, na remont czeka chociażby dawna kuchnia dworska i wiele innych obiektów. Konserwacji wymaga także wiele muzealiów z Kolekcji Dzikowskiej. Konstrukcja dofinansowania, jakie otrzymało muzeum, jest dla samej instytucji, jak i miasta, będącego organem prowadzącym tę instytucję, bardzo korzystna. I tu podziękowania należą się zarówno radnym wojewódzkim, które składam na ręce Kamili Piech, zasiadającej w sejmiku wojewódzkim, jak i Dominikowi Komadzie, wieloletniemu kierownikowi tarnobrzeskiej Delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Przemyślu – mówił prezydent. Renowacja biblioteki była możliwa dzięki wsparciu finansowemu Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podkarpackiego oraz Urzędu Miasta Tarnobrzega, które wyniosło 80% całości kosztów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2023-02-21 13:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nareszcie w domu

Niedziela sandomierska 17/2023, str. V

[ TEMATY ]

Tarnobrzeg

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Szabla husarska z XVIII wieku

Szabla husarska z XVIII wieku

Wśród eksponatów najbardziej nas cieszy broń biała, której dotychczas w swoich zbiorach nie posiadaliśmy – powiedział Tadeusz Zych, dyrektor muzeum Zamku Tarnowskich w Tarnobrzegu.

Są to ostatnie zabytki pochodzące z Kolekcji Dzikowskiej, jakie były poza Dzikowem. W większości zostały zabrane i złożone w Muzeum Miasta Rzeszowa, przemianowanego w początku lat 50. XX wieku na Muzeum Okręgowe. Przed dwoma laty rodzina Tarnowskich na drodze sądowej odzyskała prawo do tych przedmiotów. Decyzją Jana Tarnowskiego oraz dyrektora rzeszowskiej instytucji Bogdana Kaczmara powróciły one do miejsca, z którego wyjechały ponad 70 lat temu. Za to postanowienie obu panom należą się ogromne podziękowania. Jak już zaznaczyłem, jest to ostatnia tak duża część Kolekcji Dzikowskiej. Z całą pewnością są jeszcze pojedyncze rzeczy rozproszone w różnych, także prywatnych rękach. Wśród ponad 70. eksponatów najbardziej nas cieszy broń biała, której dotychczas w swoich zbiorach nie posiadaliśmy – mówił Tadeusz Zych, dyrektor muzeum. Eksponaty zostały już jakiś czas temu przewiezione i zabezpieczone w muzeum, ale dopiero niedawno zaprezentowano je na specjalnie zwołanej konferencji prasowej z udziałem Dariusza Bożka, prezydenta Tarnobrzega. – Chciałoby się powiedzieć, że zostaje jeszcze Raperswil, gdzie w tamtejszym Muzeum Polskim znajduje się część zbioru miniatur, ale na to może przyjdzie jeszcze czas. Myślę, że wszyscy jesteśmy pod wrażeniem tego, co dzisiaj tutaj widzimy. Mogę tylko podziękować panu Janowi Tarnowskiemu, który cały czas nam pomaga, cały czas dba, by Kolekcja Dzikowska znalazła się w jednym miejscu. Z pewnością jeszcze nieraz będzie okazja, aby osobiście serdecznie podziękować mu za to wszystko co uczynił i czyni nadal – mówił prezydent. Wśród zwróconych przedmiotów znalazła się XVIII wieczna szabla husarska, na którą szczególną uwagę zwrócił obecnym Tadeusz Zych. Jak mówił, niewiele muzeów w Polsce posiada taką w swoich kolekcjach. – Największy autorytet i znawca broni białej prof. Zdzisław Żygulski jun. 10 lat temu podkreślał, że jest ona rzadkością, która na otwartym rynku kolekcjonerskim, na aukcjach w ogóle się nie pojawia. Muzeum Zamek Tarnowskich tym samym znalazło się w gronie nielicznych placówek mogących poszczycić się tak wyjątkowym eksponatem. Równie dużym unikatem jest karabela, datowana na przełom XVII/XVIII stulecia, wykonana w lwowskim warsztacie ze stali damasceńskiej. Spośród kilkudziesięciu cennych XIX-wiecznych grafik została zaprezentowana tylko część, wiele z nich nie posiada bowiem oprawy, lub jest ona w bardzo złym stanie i wymaga wymiany lub konserwacji – mówił dyrektor placówki. Tadeusz Zych zwrócił także uwagę na album, zawierający kilkadziesiąt archiwalnych zdjęć wszystkich wnętrz zamkowych, wykonanych przez Michała Affasanowicza na 10 lat przed tragicznym pożarem, który wybuchł w grudniu 1927 r. Dla muzealników to bardzo cenny materiał mogący posłużyć nie tylko jako podpowiedź w aranżacji wnętrz, ale również dający obraz wyposażenia poszczególnych pokoi.

CZYTAJ DALEJ

Patron mądrych wyborów – św. Stanisław Biskup Męczennik

Niedziela Ogólnopolska 18/2015, str. 26

Figura św. Stanisława, Kraków Skałka/fot. Bożena Sztajner/Niedziela

Figura św. Stanisława, Kraków Skałka

Figura św. Stanisława, Kraków Skałka

Dobrze się stało, że tegoroczne obchody święta głównego patrona Polski – św. Stanisława Biskupa Męczennika odbywają się tuż przed ważnymi wyborami w Polsce. Wspomnienie krakowskiego biskupa pokazuje bowiem, że można być duchownym, mężem stanu, a jednocześnie nie kłaniać się żadnej ziemskiej władzy.

Święci są po to, by nas zawstydzać – tak kiedyś o ich posłannictwie powiedział Jan Paweł II. Ale na pewno są także po to, aby nas mobilizować, pokazywać szlaki czy wcześniej je dla nas przecierać. Z pewnością w czasach dzisiejszych zawirowań do takich osobowości należy święty z krakowskiej Skałki.

CZYTAJ DALEJ

Hołownia: złożyłem wniosek o odwołanie dwóch członkiń Państwowej Komisji ds. Pedofilii

2024-05-08 10:36

[ TEMATY ]

Konferencja prasowa

Szymon Hołownia

PAP/Radek Pietruszka

Złożyłem wniosek do sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka o odwołanie dwóch członkiń Państwowej Komisji ds. Pedofili; uzasadnienie wniosku opatrzyłem klauzulą „zastrzeżone” - poinformował w środę marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

Hołownia powiedział na środowej konferencji prasowej w Sejmie, że wniosek o odwołanie dwóch członkiń Państwowej Komisji ds. Pedofilii trafił już do sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka. „To jest efekt naszego kilkumiesięcznego słuchania ludzi” - stwierdził.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję