Reklama

Głos z Torunia

W drodze do Niniwy

Oblicze Zmartwychwstałego

Niedziela toruńska 15/2023, str. VI

Archiwum ks. Rajmunda Ponczka

Ks. Rajmund Ponczek,

Ks. Rajmund Ponczek,

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Życie jest w domu. Dom rodzinny zapewnia poczucie bezpieczeństwa. Opodal niego stoi kościół parafialny. On jest częścią domu. Gdy opuszcza się rodzinne gniazdo, podejmuje nowy etap życia, naukę, pierwszą pracę, dom – dziedzictwo zabiera się ze sobą. Miniaturyzuje go do wielkości rodzinnego zdjęcia w portfelu, dopiętego klucza, Biblii z dedykacją od rodziców. Kolejne lata udzielają mocnych lekcji. Życie przyśpiesza. Tak już pozostanie do kresu. Śmierć przychodzi pięć minut za szybko. Zabiera znienacka, z drogi. Potem słyszymy dzwony. Ich dźwięk przebija się przez nasz smutek i woła: Uczniu Chrystusa, twój Pan zmartwychwstał i żyje. Przypomnij sobie Rezurekcję, procesję przed świtem, w porze wstawania dnia, w porze proklamacji prawdy największej o życiu, które jest silniejsze niż śmierć.

Reklama

Jonasz zapamiętał pielgrzymkę do wielkich sanktuariów maryjnych Europy. Był wówczas w Lourdes, Fatimie, Montserrat. Do tego ostatniego miejsca autobus wspinał się krętą drogą. Gdy wysiadł na parkingu, otoczyło go rześkie powietrze. Poniżej trwało upalne lato. Jeszcze pięć minut drogi pieszo i wszedł na dziedziniec przed kościołem. Widok zapierał dech w piersiach. Tak pięknie może być w niebie. Tak blisko nieba chciał pozostać jak najdłużej. Plac zamknięty ze wszystkich stron wysokimi szczytami, wpisany w górski łańcuch klasztor, kościół, dom dla pielgrzymów. Podziwiał wielkie, piszczałkowe organy, zbudowane na zewnątrz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Gdy wchodził w tę uroczą przestrzeń, zaczęły bić dzwony. Komu bije dzwon? „Nie pytaj, komu bije. Tobie bije”. Słyszysz, co mówi? Mówi o tym, że jesteś śmiertelny i głosi Jezusa, jego zmartwychwstanie, prowokuje refleksję o wierze. Zaprasza ciebie: Bądź uczniem Chrystusa, módl się, bądź wierny. Odkrywaj prawdę o zmartwychwstaniu. Ukrzyżowany, złożony w grobie Jezus, trzeciego dnia zmartwychwstał. Każdy kto się zbliży do Żyjącego, otrzymuje nową szansę. Bóg „pragnie, by wszyscy ludzie zostali zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4).

Jonasz usłyszał świadectwo o wierze w zmartwychwstanie. Umiera kobieta. Nie ma jeszcze pięćdziesiątki. Otoczona jest rodziną. Przy jej łożu wianuszek bliskich szczelnie wypełnia mały pokoik. Z trudem tłumią płacz. – Nie płakaliśmy, aby jej nie dokładać cierpienia – powiedział potem mąż. Ofiarowali umierającej poczucie bliskości. Córka trzymała ją za rękę. Jonasz widzi miłość. Miłość można zobaczyć. Stoi przy łóżku umierającej. Wraz z rodziną czuwa Jezus – Źródło miłości. Bliscy żarliwym głosem odmawiają koronkę do Miłosierdzia Bożego.

Jonasz poznaje historię umierającej. Kiedy miała trzy lata, umarła jej matka. Macocha nie traktowała jej z miłością. Opowiadała, że gdy druga żona ojca piekła pączki, gdy dom wypełniony był zapachem, ta dawała jej pajdę chleba w garść i wysyłała do pracy na pole. Historia Kopciuszka powtarza się. Z opuszczoną głową wychodziła z domu. Udawała się w miejsce swego azylu. Siadała pod wierzbą i myślała o mamie. Przez całe życie utrzymywała z nią duchową więź. Rozmawiała z nią. Dzieliła się swoimi radościami i smutkami. Nawet prosiła o wstawiennictwo u Boga. Przecież ukochana mama musiała już być w niebie. Opowiadała o swoim życiu, szeptała, jak wyznaje się najlepszemu powiernikowi. Więź miłości z mamą, której prawie nie znała, zachowała przez całe życie. Nie bała się śmierci. Śmierć była upragnionym spotkaniem z mamą. Mówiła, że usiądą sobie w kątku nieba, a ona opowie mamie raz jeszcze całe swoje życie. Śmierć stawała się finałem, dopełnieniem tego, co pielęgnowała przez całe życie.

W domu Ojca, gdzie jest przygotowane dla nich mieszkanie, będą rozmawiać przez całą wieczność. Niewiasta wraca do domu. Tam będzie spoglądać w twarz Jezusa Zmartwychwstałego, przez którego otrzymała pełnię życia. Tam będzie radować się Jego obecnością i bliskością. Będzie otoczona miłością kochanych ludzi. A Jezus powie: Dobrze, że wróciłaś z dalekiej drogi, dobrze, że jesteś. Witaj w domu. Mój Ojciec przygotował ci mieszkanie.

2023-04-03 13:21

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niewdzięczność uzdrowionych z trądu

2025-10-09 15:05

[ TEMATY ]

ks. Jacek Kijas

O. prof. Zdzisław Kijas

Cosimo Rosselli i Piero di Cosimo, fragment fresku „Uzdrowienie trędowatego”(XV wiek)

Cosimo Rosselli i Piero di Cosimo, fragment fresku „Uzdrowienie trędowatego”(XV wiek)
Zdarzyło się, że Jezus, zmierzając do Jeruzalem, przechodził przez pogranicze Samarii i Galilei.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna za młodzież do św. Carlo Acutisa

[ TEMATY ]

nowenna

św. Carlo Acutis

/diecezja.waw.pl/peregrynacja

Nowenna do odmawiania pomiędzy 3 a 11 października (przed wspomnieniem św. Carlo Acutisa) lub w dowolnym terminie.

Trójco Przenajświętsza, Ojcze, Synu i Duchu Święty, dziękuję Wam za wszystkie przysługi i łaski, którymi wzbogacona została dusza św. Carla Acutisa podczas 15 lat przeżytych przez niego na tej ziemi i za pośrednictwem wszelkich zasług uwielbionego Anioła Młodości proszę o udzielenie mi łaski…
CZYTAJ DALEJ

KULtowy piernik papieża

2025-10-12 08:15

[ TEMATY ]

Karol Wojtyła

profesor

KULtowy piernik

przepis

Monika Stojowska

Przepis na pierniki dla Profesora Wojtyły

Przepis na pierniki dla Profesora Wojtyły

Ulubione pierniki Jana Pawła II znalazły się na wystawie w Bibliotece Uniwersyteckiej KUL, wśród wielu poważnych eksponatów dokumentujących okres, gdy ks. prof. Karol Wojtyła był tam wykładowcą. Autorzy ekspozycji poświęcili sporo miejsca kulinarnym upodobaniom przyszłego Papieża, dzięki czemu możemy upiec piernik z oryginalnego przepisu, który zamieszczamy poniżej. W niedzielę 12 października obchodzimy w Polsce Dzień Papieski.

Kawałek ciasta piernikowego w gablocie to nie przypadek. W czasach kulowskich Jan Paweł II bardzo lubił pierniki, które piekła Maria Wal, dawna „szefowa kuchni” w rektoracie Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Ciasto to tak bardzo smakowało Karolowi Wojtyle, że gdy został papieżem było wysyłane do Watykanu. Wystawę „Nasz Profesor – Papież Nadziei” można oglądać na IV piętrze siedziby Biblioteki w Lublinie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję