Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Otoczeni płaszczem Maryi

– Bractwo Szkaplerzne jest pięknym znakiem przynależności do Maryi, bycia Jej współpracownikiem – powiedział w kazaniu o. Włodzimierz Tochmański.

Niedziela sosnowiecka 22/2023, str. IV

[ TEMATY ]

Będzin

Michał Fiuk

Na uroczystość przybył o. Włodzimierz Tochmański

Na uroczystość przybył o. Włodzimierz Tochmański

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Za aprobatą bp. Grzegorza Kaszaka w wyniku starań proboszcza parafii Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny w Będzinie-Syberce, ks. Zygmunta Skipirzepy, przełożony generalny Zakonu Karmelitów Bosych erygował Bractwo Szkaplerzne.

Znak przynależności

Doniosła uroczystość erygowania bractwa, poświęcenia i nałożenia szkaplerzy oraz płaszczy brackich odbyła się 13 maja. Eucharystii przewodniczył o. Włodzimierz Tochmański, prowincjalny moderator Bractwa Szkaplerznego Krakowskiej Prowincji Karmelitów Bosych. Mszę św. koncelebrowali: proboszcz ks. Zygmunt Skipirzepa oraz opiekun wspólnoty w parafii ks. Piotr Janiczek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

– Bractwo jest pięknym znakiem przynależności do Maryi, bycia Jej współpracownikiem – powiedział w kazaniu o. Włodzimierz Tochmański. Jego życzeniem dla członków Bractwa Szkaplerznego było, aby ta przynależność otworzyła zdrój łask w sercach oraz drogę do osobistej świętości. Ojciec Tochmański odczytał dekret generała Zakonu Karmelitów Bosych o zgodzie na erygowanie bractwa. Czytamy w nim: „Na mocy władzy udzielonej Przełożonemu Generalnemu naszego Zakonu przez papieża Pawła V w Liście Apostolskim Cum ceteras z 30 października 1606 r., po zapoznaniu się z przychylną zgodą, wyrażoną w liście biskupa diecezji, niniejszym dekretem eryguję i ogłaszam jako erygowane Bractwo Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel w parafii pw. Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny w miejscowości Będzin, w diecezji sosnowieckiej, udzielając mu jednocześnie wszelkich odpustów i łask duchowych, jakie Stolica Apostolska przyznała Bractwu Szkaplerznemu Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel, z zachowaniem pozostałych przepisów prawa”.

Najważniejsze jest świadectwo

Do bractwa wstąpiło 19 osób. Na zakończenie modlitewnego spotkania ks. Zygmunt Skipirzepa podziękował za przybycie do parafialnej wspólnoty i erygowanie bractwa, a także przypomniał jego członkom, że noszenie szkaplerza jako znaku zewnętrznego to nie tylko zaszczyt, ale przede wszystkim zobowiązanie do dawania świadectwa życiem i postępowaniem w codziennych obowiązkach.

– Cieszę się, że mogę towarzyszyć jako opiekun wspólnoty członkom Bractwa Szkaplerznego w naszej parafii. Jest to jedna z wielu dróg prowadzących do zbawienia. Otoczeni płaszczem Maryi na pewno jeszcze lepiej będziemy spełniać swoje zadania, przybliżać się do Boga i innym dawać piękne świadectwo wiary – powiedział ks. Piotr Janiczek.

Zaczęło się we Włoszech

Członkowie Bractwa Szkaplerza Świętego żyją w świecie zgodnie z duchem Zakonu Karmelitańskiego. Przyjmują szkaplerz na znak głębokiej więzi z Matką Bożą, która objawiła się generałowi karmelitów św. Szymonowi Stockowi (ok. 1175-1265) i obiecała szczególną opiekę w życiu doczesnym i po śmierci tym, którzy go będą nosić. Członkowie bractwa są zobowiązani codziennie odmawiać wyznaczoną w dniu przyjęcia modlitwę maryjną, naśladować Matkę Bożą i szerzyć Jej kult. Pierwsze bractwa szkaplerzne powstały w XIII i XIV wieku we Florencji, Bolonii i Wenecji.

W Polsce bractwo zostało erygowane w 1569 r., a najważniejszymi ośrodkami czcicieli szkaplerza były klasztory karmelitów trzewiczkowych w Krakowie i bosych w Czernej k. Krakowa. Obecnie w Polsce jest sto kilkadziesiąt bractw szkaplerznych przy klasztorach karmelitów trzewiczkowych i bosych, a także przy parafiach.

2023-05-23 14:25

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Na odpuście u św. Doroty

Niedziela sosnowiecka 8/2023, str. I

[ TEMATY ]

Będzin

TZ

Tradycją na zakończenie odpustu jest gromadzenie się wokół ogniska

Tradycją na zakończenie odpustu jest gromadzenie się wokół ogniska

W liturgiczne wspomnienie św. Doroty, 6 lutego, na wzgórzu zwanym „Dorotką” w Będzinie odbywa się uroczystość odpustowa. Także i w tym roku zgromadzili się tam wierni pielgrzymi.

Eucharystię sprawowali ks. kan. Piotr Pilśniak, proboszcz parafii św. Katarzyny w Będzinie-Grodźcu oraz przybywający od lat co miesiąc na to miejsce ks. Tomasz Zmarzły.
CZYTAJ DALEJ

Wspomnienie św. Franciszka Ksawerego, prezbitera

[ TEMATY ]

święty

święta

PD-old/pl.wikipedia.org

Franciszek urodził się 7 kwietnia 1506 r. na zamku Xavier w kraju Basków (Hiszpania). Na studiach teologicznych zapoznał się z bł. Piotrem Favre i św. Ignacym Loyolą. Trzej przyjaciele oraz czterej inni towarzysze złożyli śluby zakonne. Współzałożyciele Towarzystwa Jezusowego udali się potem do Rzymu, gdzie św. Franciszek otrzymał święcenia kapłańskie. 7 kwietnia 1541 r. Święty wyruszył na misje do Indii. Tam w Goa zabrał się energicznie do wygłaszania kazań, katechizacji dzieci i dorosłych, spowiadał, pomagał ubogim. Katechizował również tubylców. Założył dwa kolegia jezuickie. Udał się też do Japonii, gdzie nawrócił ok. 1000 Japończyków. Po powrocie do Indii utworzył nową prowincję zakonną, założył nowicjat zakonu i dom studiów. Umarł w nocy z 2 na 3 grudnia 1552 r. Jego ciało spoczywa w Goa w kościele jezuitów. Pozostawił wiele listów. Do chwały błogosławionych wyniósł go papież Paweł V w 1619 r., a już w trzy lata potem kanonizował Franciszka Ksawerego papież Grzegorz XV. W 1910 r. papież św. Pius X ogłosił św. Franciszka patronem Dzieła Rozkrzewiania Wiary, a w 1927 r. papież Pius XI ogłosił naszego Świętego wraz ze św. Teresą od Dzieciątka Jezus głównym patronem misji katolickich. Jest patronem Indii i Japonii oraz marynarzy. Orędownik w czasie zarazy i burz.
CZYTAJ DALEJ

Narodzone dla nieba

2024-12-03 19:40

[ TEMATY ]

książka

życie

prolife

Materiał prasowy

Kiedy kolejni przyjaciele, znajomi czy krewni dzielą się radosną nowiną dotyczącą błogosławionego stanu, wy, droga mamo i drogi tato, spuszczacie wzrok, ocieracie ukradkiem łzę, bo nie doczekaliście narodzin swojego dziecka.

Wam, rodzicom, towarzyszą tysiące pytań: dlaczego serce maluszka przestało bić, dlaczego akurat nas to spotkało, dlaczego doszło do poronienia? Zadaje je sobie każdy, kto doświadczył utraty nienarodzonego życia. Skoro Bóg chce naszego szczęścia, dlaczego w takim razie dopuszcza śmierć dziecka? To kwestie, od których nie można uciekać. Bez względu na to, czy jesteś człowiekiem głębokiej wiary, czy „letnim” katolikiem, a może osobą będącą daleko od Kościoła, masz prawo do ich podejmowania.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję