Obrzędu poświęcenia dzwonu dokonał br. Łukasz Woźniak OFMCap, prowincjał warszawskich kapucynów, w czasie koncelebrowanej Mszy św. Na rozpoczęcie liturgii przypomniał historię i bogactwo symboliki dzwonu.
– Dzwon wskazuje na porządek, harmonię i muzykę, modlitwę zanoszoną do Boga, a jednocześnie wołanie o pomoc i zwoływanie się nawzajem na trwogę. Dźwięk dzwonów jest także uważany za rodzaj egzorcyzmu – podkreślił br. Woźniak.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W homilii br. Piotr Owczarz OFMCap, gwardian klasztoru, wskazał, jak wielka jest moc imion Jezus, Maryja i przypomniał wielość tytułów, którymi nazywana jest Matka Boża.
– Zwycięska, Loretańska, Bolejąca, Królowa Polski, Uzdrowienie chorych. Różne tytuły dawane w tradycji nie są ozdobami Maryi, ale Jej sposobem działania wobec każdego z nas. W tym imieniu zwyciężymy – zaznaczył br. Owczarz i dodał, że gdy wzywamy imienia Maryi, Ona – jako Ta, która kocha swoje dzieci – nie może nie przyjść nam z pomocą.
– Maryja chce się troszczyć o nas, daje nam zwycięstwo, które nie jest tylko zwycięstwem chwilowym, ale o wiele głębszym i trwalszym – zwycięstwem Boga nad złem – podkreślił kaznodzieja.
Gwardian klasztoru przy Miodowej zwrócił uwagę na rolę, jaką w zwycięskiej bitwie pod Wiedniem odegrał patron dzwonu bł. Marek z Aviano.
Reklama
– Kapucyn, który jako legat papieski był właściwie odpowiedzialny za wojska, które miały dać opór imperium osmańskiemu. Według relacji podczas bitwy chodził z krzyżem, błogosławił, dodawał odwagi i siły – przypomniał kapucyn.
Nowy dzwon zastąpi XVIII-wieczny instrument, którego serce w ostatnim czasie uległo nieodwracalnemu zniszczeniu. Br. Owczarz zaznaczył, że tym, co jest najważniejsze, jest serce dzwonu, które wzywa wiernych do modlitwy.
– To wezwanie do tego, aby spojrzeć także na własne serce, żeby wydało dobry dźwięk i ton – nie fałszujący – zachęcał, przytaczając słowa św. Pawła z Pierwszego Listu do Koryntian, że bez miłości bylibyśmy jak miedź brzęcząca albo cymbał brzmiący.
Dzwon „Marek z Aviano” otrzymał profil nazwany „Sobieskim”. Wykonany został w wytwórni braci Kruszewskich. Pomysł zrealizowano dzięki życzliwości Fundacji KGHM oraz ofiarności parafian. Odlanie dzwonu było wynikiem wieloletnich doświadczeń oraz współpracy wybitnych inżynierów odlewnictwa, ludwisarzy i naukowców z Politechniki Śląskiej, w tym prof. dr. hab. Dariusza Bartochy. Przy stworzeniu nowego instrumentu dla warszawskich kapucynów aktywnie uczestniczyli Grzegorz Klyszcz, ekspert dzwonowy, oraz Piotr Jamski, historyk ludwisarstwa z Instytutu Sztuki PAN.
Inskrypcje na instrumencie nawiązują do napisów umieszczonych na banderolach trzymanych przez anioły w radziwiłłowskim wizerunku Matki Bożej oraz do fragmentu Psalmu 78, do którego często odwoływał się bł. Marek z Aviano. Wzywał on do szczerej spowiedzi, doskonałego żalu za występki, gorliwej pokuty oraz zaufania Miłosierdziu Bożemu.
W górnej i dolnej części instrumentu umieszczono napis w językach łacińskim i polskim: „Wspomóż nas, Boże, nasz Zbawicielu, dla chwały imienia Twego wybaw nas, Panie, i przebacz nam grzechy ze względu na imię Twoje”.
Dzwon będzie umieszczony na wieży bezpośrednio nad sercem króla Jana III Sobieskiego.