Ponad czterdziestu nowo mianowanych ceremoniarzy i animatorów otrzymało specjalne krzyże i złożyło swoje zobowiązania. Uroczystość odbyła się w kościele seminaryjnym św. Michała Archanioła w Sandomierzu. Do grona ceremoniarzy włączono czterdziestu młodych chłopców pełniących dotychczas funkcję lektora, zaś posługę animatora ministrantów rozpocznie pełnić pięciu ministrantów. Ceremonia zakończyła całoroczny etap formacji tych grup Liturgicznej Służby Ołtarza. Na wspólną Mszę św., której przewodniczył bp Krzysztof Nitkiewicz, ministranci przybyli z księżmi opiekunami oraz rodzicami. Koncelebrowali rektor seminarium ks. Michał Powęska, diecezjalni duszpasterze liturgicznej służby ołtarza ks. Wojciech Zając i ks. Damian Szypuła oraz kapłani odpowiedzialni w parafiach za liturgiczną służbę ołtarza.
Podczas homilii bp Nitkiewicz podziękował księdzu rektorowi za zaangażowanie seminarium duchownego w formację ministrantów. Wspomniał patronów dnia – św. Cypriana i św. Korneliusza, którzy przez całe swoje życie dojrzewali do męczeństwa za wiarę.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
– Wasza formacja, Drodzy Ministranci, trwała rok czasu. Trzeba w dalszym ciągu być blisko Pana Jezusa. Nasze serce musi być z Nim stale złączone. Mamy myśleć, mówić i postępować tak, jak Pan Jezus. Modlić się, czytać wartościowe książki, unikać zła i czynić dobro. Wtedy przyniesiemy dobre owoce – powiedział biskup.
Reklama
Kaznodzieja mówił następnie o liturgii, stanowiącej najwspanialszą formę dialogu z Panem Bogiem.
– Liturgia jest niczym rajskie drzewo zasadzone przez Boga w ogrodzie naszego życia. On zlecił troskę o to drzewo i każdy ma tutaj własne obowiązki: kapłani, diakoni, lektorzy, kantorzy, ceremoniarze, wszyscy wierni. Piękno liturgii, sposób jej celebrowania, nawet stan paramentów czy porządek w świątyni, muszą nam leżeć na sercu. Przecież oddajemy w ten sposób cześć Bogu, stoimy przed Nim, kierujemy do Niego nasze modlitwy, więc nie ma miejsca na bylejakość. Nie można niczego robić po swojemu. W nagrodę będziemy mogli cieszyć się owocami liturgii, które są pokarmem na drodze do Niebieskiej Ojczyzny – powiedział biskup.
Po homilii nowi ceremoniarze i animatorzy podczas uroczystej przysięgi przed biskupem przyrzekli gorliwie i sumiennie wypełniać powierzone im obowiązki. Podkreślali, że dzisiejsza Eucharystia miała dla nich wyjątkowy charakter. Funkcja ceremoniarza to duża odpowiedzialność, ale dzięki niej mogą jeszcze bardziej pogłębiać swoją wiarę. – Zadaniem ceremoniarza jest, ogólnie mówiąc, pilnowanie, by Msza św. była sprawowana jak najpiękniej, elegancko i godnie. Dla nas bycie ceremoniarzem oznacza pomagać księżom przygotować Eucharystię, a także uświetniać liturgię, by wyglądała jak najładniej – mówili zgodnie ministranci.
Prowadzona w diecezji szkoła lektora i ceremoniarza to seria spotkań, podczas których kandydaci poznają zasady dobrego wypełniania swoich obowiązków ministranckich, zasady i prawidła liturgii oraz przechodzą warsztaty oratorskie. Szkoła Ceremoniarza prowadzona jest w Wyższym Seminarium Duchownym w Sandomierzu i uczy ministrantów odpowiedniego przygotowania liturgii i czuwania nad jej odpowiednim przebiegiem. Za przygotowanie ceremoniarzy i animatorów odpowiedzialni byli ks. Wojciech Zając i ks. Damian Szypuła.