Reklama

Niedziela Podlaska

Koncert poparcia

Spotkanie zorganizowane w Mielniku w powiecie siemiatyckim, zaledwie kilka kilometrów od granicy Polski z Białorusią było wyrazem solidarności ze służbami mundurowymi strzegącymi polskiej granicy i bezpieczeństwa Polaków.

Niedziela podlaska 42/2023, str. VI

[ TEMATY ]

Mielnik

Agnieszka Bolewska-Iwaniuk

Podczas koncertu utworzono biało-czerwony „łańcuch poparcia”

Podczas koncertu utworzono biało-czerwony „łańcuch poparcia”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W geście solidarności ze służbami mundurowymi powstał „Łańcuch poparcia” w piątkowy wieczór 22 września w Mielniku – miejscowości, w której każdego dnia na ulicach spotkać można Polskie Wojsko czy Straż Graniczną stojących na straży bezpieczeństwa Polski i Polaków. W podziękowaniu za ich służbę na granicy, zorganizowano także koncert.

W wydarzeniu tym licznie uczestniczyli przedstawiciele wielu formacji mundurowych – Wojska Polskiego, Straży Granicznej, Policji, Straży Pożarnej. To im dziękowali wszyscy zgromadzeni w „Topolinie” w Mielniku. Osób gotowych wyrazić swoją wdzięczność służbom mundurowym nie brakowało. W spotkaniu uczestniczyli parlamentarzyści, samorządowcy, harcerze, kapłani, siostry zakonne, licznie obecni byli mieszkańcy regionu i turyści, którzy przebywając w okolicy skorzystali ze sposobności by powiedzieć polskim żołnierzom i innym funkcjonariuszom strzegącym granicy – Dziękujemy!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Mielnicka odsłona akcji #MuremZaPolskimMundurem to wyraźny sprzeciw wobec akcji wymierzonych przeciwko służącym na polsko-białoruskiej granicy żołnierzom i funkcjonariuszom Straży Granicznej.

Reklama

– Wy bronicie nas, my bronimy Was – mówili uczestnicy „Łańcucha poparcia”. Chwilą ciszy uczczono też pamięć, tych którzy odeszli już na wieczną służbę, za Polskę oddając życie. Zarówno w pierwszej części spotkania, gdzie wszyscy chwycili się za ręce i trzymając biało-czerwoną flagę mówili – Dziękujemy!, jak też podczas koncertu panowała serdeczna, niemal rodzinna atmosfera. Słowo dziękujemy słychać było na każdym kroku. Wielokrotnie można było też usłyszeć zdanie – dobrze jest być tu razem.

– Byliśmy wszyscy jak jedna rodzina – komentowała to wyjątkowe wydarzenie jedna z uczestniczek. Ktoś inny skomentował relację z koncertu w mediach społecznościowych: Warto było tam być! Dawno nie było tak miłej, cieplej, radosnej, iście rodzinnej atmosfery! Wszystko dopisało – nawet pogoda! Dobrze że było nas tam wielu!

Koncert wypełniły pieśni patriotyczne w fenomenalnym wykonaniu zarówno gwiazd polskiej estrady jak i Chóru Reprezentacyjnego Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego. Koncert prowadziła Anna Popek, na scenie wystąpił m.in. Marek Piekarczyk. Podczas koncertu harcerze (drużyna z Brańska) wręczyli czerwone róże obecnym żołnierzom.

W akcji brali udział mieszkańcy Podlasia i wiele osób, która przyjechały do Mielnika specjalnie, by wyrazić swoje poparcie dla obrońców naszej Ojczyzny.

2023-10-10 14:04

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Białe złoto

Niedziela podlaska 34/2022, str. VII

[ TEMATY ]

Mielnik

podlasie.siemiatycze.pl

Kopalnia kredy w Mielniku

Kopalnia kredy w Mielniku

Gdyby lądowanie na księżycu było fikcją, za scenerię z całą pewnością mogłaby posłużyć mielnicka kopalnia kredy. Co jest w niej niezwykłego?

Koncepcje były dwie albo od młynów wodnych „mielników” lub od słowa mieł – po rosyjsku oznaczającego kredę. Wedle badań archeologicznych ta druga wersja jest bardziej prawdopodobna i od tego słowa pochodzi nazwa miejscowości Mielnik, której powstanie datuje się na 1038 r. Archeolodzy liczą, że kreda na terenie dzisiejszej miejscowości znajduję się tam od ponad 80 mln lat. Są dwie teorie: albo kreda była tu, jak mówią mieszkańcy, czyli „od zawsze”, albo przywędrowała w formie kry oderwanej z Niemna, a lodowiec pomógł jej się przetransportować. Pewne jest jednak to, że w znacznej części Europa jeszcze przed działalnością człowieka zalana była płytkim, ciepłym morzem. Pozwalało to na rozwój morskiego życia w postaci krabów, ślimaków i innych stworzeń. To by tłumaczyło kolekcję pana Adama.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Koch przed 20. rocznicą wyboru kard. Ratzingera na Stolicę Piotrową

2025-04-14 12:33

[ TEMATY ]

Benedykt XVI

kard. Kurt Koch

20. rocznica

kard. Joseph Rarzinger

Grzegorz Gałązka

Wobec obojętności na Boga, która panuje w dzisiejszym świecie, a niekiedy również w Kościele, nie ma pilniejszej misji niż głoszenie Boga i to nie jakiegokolwiek Boga, lecz tego, który objawił się w Jezusie Chrystusie - uważa kard. Kurt Koch. Podkreśla on, że największym problemem współczesnego Kościoła jest nieumiejętność przekazywania wiary przyszłym pokoleniom, a wynika to z kryzysu wiary. Ponieważ przekazywać można tylko to, do czego jest się przekonanym.

Prefekt Dykasterii ds. Jedności Chrześcijan mówi o tym wywiadzie dla miesięcznika Il Timone w związku z przypadającą w Wielką Sobotę 20. rocznicą wyboru kard. Josepha Ratzingera na Stolicę Piotrową. 3 maja w Sanremo szwajcarski kardynał i teolog weźmie udział w międzynarodowym kongresie teologicznym na temat postaci i myśli Benedykta XVI. Będzie mówił o eklezjologii Josepha Ratzingera w świetle konstytucji soborowej Lumen gentium.
CZYTAJ DALEJ

Chrystus nie musi udowadniać swojego zmartwychwstania

2025-04-15 10:00

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Grażyna Kołek

Chrystus nie musi udowadniać swojego zmartwychwstania. On żyje niezależnie od tego, czy ja tego chcę czy nie, czy w to wierzę czy neguję. Kwestia zmartwychwstania nie jest problemem Jezusa, ale naszym problemem. To ja muszę podjąć decyzję, czy w to wierzę czy to odrzucam.

Pierwszego dnia po szabacie, wczesnym rankiem, gdy jeszcze było ciemno, Maria Magdalena udała się do grobu i zobaczyła kamień odsunięty od grobu. Pobiegła więc i przybyła do Szymona Piotra oraz do drugiego ucznia, którego Jezus kochał, i rzekła do nich: «Zabrano Pana z grobu i nie wiemy, gdzie Go położono». Wyszedł więc Piotr i ów drugi uczeń i szli do grobu. Biegli obydwaj razem, lecz ów drugi uczeń wyprzedził Piotra i przybył pierwszy do grobu. A kiedy się nachylił, zobaczył leżące płótna, jednakże nie wszedł do środka. Nadszedł potem także Szymon Piotr, idący za nim. Wszedł on do wnętrza grobu i ujrzał leżące płótna oraz chustę, która była na Jego głowie, leżącą nie razem z płótnami, ale oddzielnie zwiniętą w jednym miejscu. Wtedy wszedł do wnętrza także i ów drugi uczeń, który przybył pierwszy do grobu. Ujrzał i uwierzył. Dotąd bowiem nie rozumieli jeszcze Pisma, które mówi, że On ma powstać z martwych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję