Reklama

Kościół

Edytorial

Z automatu nie trafia się do nieba

Dla wielu z nas bycie dobrym człowiekiem wymaga dziś odwagi, pasji, żarliwości i silnej woli.

Niedziela Ogólnopolska 49/2023, str. 3

[ TEMATY ]

felieton

Ks. Jarosław Grabowski

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Słowa starożytnego Seneki: „Rzeczy same w sobie nie są trudne, lecz wydają się takie dlatego, że brakuje nam odwagi”, przypominają oczywistą prawdę, że odwaga to wybory, których dokonujemy każdego dnia. Dla wielu bycie po prostu dobrym człowiekiem wymaga dziś odwagi, pasji, żarliwości i silnej woli.

Zaczęło się od pytania czytelnika, który w liście do redakcji napisał: „Czy wystarczy być dobrym, żeby dostać się do nieba?”. Odpowiedź wydawała się oczywista, póki nie zapytaliśmy o opinię eksperta – ks. Bogdana Kulika. Napisał on mianowicie: „Pojęcie «dobry człowiek» można zaliczyć do tzw. pojęć worków, czyli takich, które mają wiele znaczeń, niejednokrotnie ze sobą sprzecznych. Wszystko zależy od tego, kto i w jakim kontekście ich używa” (s. 8-11). Ta moralna postawa człowieka dla nas, ludzi wiary, wynika z dobrowolnego przylgnięcia do Jezusa, który jest drogą; wszystko, co jest poza Nim, jest bezdrożem. „Jeśli myślimy o człowieku, który nie odrzuca Chrystusa i uczciwie stara się żyć według całego Dekalogu, to odpowiedź brzmi: tak, wystarczy być dobrym człowiekiem” – podkreśla ks. Kulik.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Także Adwent, w który właśnie wkraczamy, niesie w sobie pytanie: czy dobroć wystarczy? Ten niespełna miesiąc przypomina, że całe życie człowieka jest czekaniem – czekaniem na spotkanie z Bogiem. Chrześcijaństwo ufa, że przez całą naszą historię idzie Pan i że kiedyś zbierze wszystkie ludzkie oczekiwania, troski, szlachetne gesty, dobre czyny, i wtedy – u kresu czasu – wszystko znajdzie swoje wytłumaczenie i wypełnienie w Jego królestwie. Adwent przypomina też jednak, że jesteśmy w drodze, że zmierzamy na spotkanie z Ojcem w Jego domu, w niebie. Kto ma szansę tam trafić? Zapewne ci, którym Bóg odpuścił grzechy. Ci, którzy dobrowolnie przyjęli ten wyjątkowy dar, bez aroganckiego żądania nagrody czy zapłaty za uczynione dobro, bo ono „z automatu” nie przenosi nas do nieba.

Reklama

To niejedyne pytanie, które pojawia się w najnowszym numerze Niedzieli. Poruszamy też kwestię trudną, skomplikowaną i dotyczącą w coraz większym stopniu także Polski: czy islam nas pochłonie? Czy coraz bardziej ekspansywni muzułmanie opanują ziemie i kraje, które od wieków były chrześcijańskie? Część Europejczyków coraz częściej zadaje sobie to pytanie, słysząc, jak wyznawcy islamu z pełnym przekonaniem powtarzają, że ich religia w niedługim czasie stanie się jedyną na świecie. Widząc coraz bardziej ateistyczny i agnostyczny Zachód, który utożsamiają z chrześcijaństwem, muzułmanie dochodzą do przekonania, że to właśnie ich religia jest przyszłością całej ludzkości. Jacek Pałkiewicz, słynny podróżnik i obywatel świata, opisuje ze szczegółami, jakie są konsekwencje islamizacji np. jego ukochanej Italii (s. 30-31). Przypomina słowa słynnej włoskiej dziennikarki, nieżyjącej już Oriany Fallaci, nazywanej „sumieniem Europy”, która trzy dekady temu pisała o Eurabii, czyli Europie, która staje się islamską prowincją. Ostrzegała: „Wielu ludzi Zachodu skończy na dywaniku, pięć razy dziennie zginając kolana w modlitwie do ich nowego pana – Allaha”.

Czy wizje Fallaci właśnie się spełniają? A jeśli tak, to czy w obecnej sytuacji istnieje szansa na jakikolwiek dialog między muzułmanami i chrześcijanami? Coraz więcej osób przekonuje bowiem, że tylko dogadując się, szukając dróg porozumienia i poszanowania wyznawanych wartości, możemy uniknąć wzajemnej wrogości czy radykalnych zachowań. Święty Jan Paweł II powiedział, że „w coraz bardziej złożonym i współzależnym świecie niezbędny jest nowy duch dialogu i współpracy między chrześcijanami a muzułmanami. Wspólnie powinniśmy głosić światu, że imię jedynego Boga jest imieniem pokoju i wezwaniem do pokoju”. Czy muzułmanie też usłyszeli i zrozumieli słowa papieża? A czy my, wyznawcy Chrystusa, jesteśmy gotowi bronić swojej religii? Bo wydaje się, że tym, czego wierzący w Chrystusa potrzebują dziś najbardziej, są większa żarliwość wiary, odwaga w jej wyznawaniu i dzieleniu się nią z innymi. Dzięki tak praktykowanej wierze drugi człowiek jest nie groźnym „innym” czy budzącym obawy „obcym”, ale po prostu bliźnim.

2023-11-28 12:21

Ocena: +9 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Specjalna misja

Niedziela Ogólnopolska 27/2021, str. 3

[ TEMATY ]

Ks. Jarosław Grabowski

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Wiara i działanie zawsze powinny iść w parze, by miały realny wpływ na nasze życie.

Człowieka nie ocenia się według tego, co obiecuje, ale według dobra, które spełnia. Ten, kto chce i zarazem nie chce, ten, kto się nieustannie waha – niczego nie osiągnie. Mądrzy ludzie mawiają: jeśli nie wiesz, dokąd iść, zaprowadzi cię tam każda droga. Nie bez powodu wielkie czyny są efektem wielkiej cierpliwości i nieugiętej woli, niezłomności, wytrwałości i wiary. To wszystko potrafi doprowadzić do przemiany życia, często w sposób zupełnie zaskakujący. Przykładem jest 21-letni Marcin Wadoń, który od dziecka cierpi na polineuropatię czuciowo-ruchową. Choroba ta spowodowała, że porusza się on na wózku. Mimo to jest lektorem i animatorem służby liturgicznej w swojej parafii. W przejmującym wywiadzie dla Niedzieli mówi: „Sytuację osoby ciężko chorej można porównać do wojny, bo na wojnie najcięższe misje otrzymują najdzielniejsi żołnierze. W którymś momencie zdałem sobie sprawę z tego, że przez moje cierpienia, niepełnosprawność sam stałem się «żołnierzem», takim komandosem Pana Boga z misją specjalną. Moją misją jest niesienie ludziom nadziei” (s. 60-61).

CZYTAJ DALEJ

Maryja Matką Kościoła

Na całym świecie w obrządku łacińskim obchodzone będzie wspomnienie Maryi Matki Kościoła – postanowił Papież Franciszek. W Watykanie opublikowano dekret Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów z 11 lutego bieżącego roku. Informuje on, że decyzją Ojca Świętego wspomnienie to będzie obchodzone w poniedziałek po Zesłaniu Ducha Świętego.

Jak podają Dzieje Apostolskie, w momencie Zesłania Ducha Świętego w Wieczerniku obecni byli wszyscy Apostołowie, którzy „trwali jednomyślnie na modlitwie razem z niewiastami, Maryją, Matką Jezusa, i braćmi Jego” (Dz 1, 14). „Matka Najświętsza, Oblubienica Ducha Świętego, mocą którego w dniu Zwiastowania poczęła Jezusa Chrystusa, przeżyła w Wieczerniku wraz z Apostołami zstąpienie Ducha Miłości na Kościół.

CZYTAJ DALEJ

Papież przesłał kondolencje po śmierci prezydenta Iranu

2024-05-21 08:05

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/EMANUELE PENNACCHIO

Ojciec Święty zapewnił naród irański o swej duchowej bliskości po śmierci prezydenta tego kraju Ebrahima Ra’isi, ministra spraw zagranicznych Hosejna Amir Abdollahijana oraz innych siedmiu osób - ofiar katastrofy śmigłowca w Warzaghanie w ostanie Azerbejdżan Wschodnim, wracających z uroczystego otwarcia kompleksu hydroelektrycznego Giz Galas.

W telegramie kondolencyjnym wystosowanym na ręce Najwyższego Przywódcy Islamskiej Republiki Iranu ajatollaha Ali Chameneiego Franciszek zapewnił o swej modlitwie za ofiary katastrofy i ich rodziny. Jednocześnie zapewnił naród irański o swej „duchowej bliskości”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję