Reklama

Niedziela Przemyska

Wiadomość od Boga

„Cicha noc, święta noc, Miłość niesie ludziom wszem” – myślę, że można sobie pozwolić na niewielką zmianę w tekście znanej kolędy.

Niedziela przemyska 52/2023, str. VI

[ TEMATY ]

wigilia

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Starszy już człowiek, wdowiec wychował trójkę dzieci – dwie córki i syna. Dzieci już dawno się usamodzielniły i żyły we własnych rodzinach, z dala od ojca. I tak nadszedł kolejny czas Adwentu, i stary już ojciec, i dziadek z wielką tęsknotą oczekiwał na spotkanie w Boże Narodzenie ze swymi dziećmi i wnukami.

Telefon

Wtem niespodziewanie jedno po drugim zadzwoniły: „Cześć tato, wiesz i w tym roku nie będziemy mogli do ciebie przyjechać, bo wiesz, mój mąż nie dostał urlopu i musimy zostać w domu. Twoje wnuki cię serdecznie pozdrawiają. Pamiętamy o tobie”. A syn zakomunikował: „Tato, mój ordynator nie znalazł nikogo na dyżur na naszym oddziale, muszę pozostać w szpitalu. Poradzisz sobie tato bez nas, prawda? Zdzwonimy się w święta. Pa.” Również druga córka poinformowała, że w tym roku na święta muszą z rodziną pojechać do teściów, bo ci kupili sobie nowy dom i chcą go koniecznie zobaczyć.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Zdesperowany stary ojciec, podszywając się pod sąsiadów, wysłał do swoich dzieci informację – telegram zawiadamiający, że nagle i niespodziewanie ich ojciec zmarł, jednocześnie zapraszający dzieci z rodzinami na pogrzeb. Uroczystości pogrzebowe rozpoczną się w domu rodzinnym. Taka informacja wszystkie dzieci bardzo dotknęła. Dzień przed świętami wszyscy dotarli do rodzinnego domu. I jakież było ich zdziwienie, gdy zobaczyli w głównym pokoju pięknie przystrojoną choinkę, suto zastawiony stół i siedzącego przy stole żyjącego i zdrowego ojca, który na ich zdziwienie powiedział: „Chciałem was wszystkich zatrzymać w biegu waszego życia i spotkać się z wami, by powiedzieć wam, że bardzo was kocham i że jesteście najważniejsi w moim życiu”.

Ta wigilijna opowieść nie jest tylko kaznodziejską figurą. Podczas jednego z moich pobytów w szpitalu rozmawiałem ze starszą kobietą, która ze smutkiem powiedziała, że tegoroczne święta będzie obchodzić w szpitalu. Jej dzieci wybrały się do zimowego kurortu na urlop. Co ciekawe, kobieta nie żywiła złości, starała się wytłumaczyć decyzję swoich dzieci.

Telegram

Dzisiejsza uroczystość Bożego Narodzenia jest właśnie takim telegramem – informacją wysłaną przez Boga do każdego z nas z prostą informacją, wręcz deklaracją samego Boga: Moje dziecko zatrzymaj się w tym pędzie życia, zatrzymaj się, by doświadczyć obecności Boga i spotkać Miłość Wcieloną Jezusa Chrystusa.

Reklama

Cały świat w tę świętą Noc się zatrzymuje, by doświadczyć obecności Boga. A najważniejsze z tych spotkań, to wręcz misterium Miłości. Bo jak inaczej nazwać Eucharystię, jak nie spotkaniem stęsknionego Boga ze swym stworzeniem. To spotkanie Miłości czystej i pięknej z naszą miłością, często poranioną. Jak mówimy – magia świąt Bożego Narodzenia to nie tylko czar prezentów, choinki i zgromadzonych świątecznych dodatków. Prawdziwy blask tej świętej Nocy ma moc w Boskiej Miłości, która zechciała zamieszkać pośród ludzkości i znaleźć swoje mieszkanie w naszych sercach. To cudowna prawda naszej wiary. Mówi ona o spełnieniu Bożej obietnicy, która zapowiadała przyjście Mesjasza – Zbawiciela, dającego człowiekowi wolność, Mesjasza, który przywrócił człowiekowi utraconą godność i obdarował go swoją Miłością.

Święta Teresa z Kalkuty ofiarowuje nam na ten czas dwie piękne sentencje: „Zawsze, kiedy dajesz odrobinę nadziei tym, którzy są przytłoczeni ciężarem fizycznego, moralnego i duchowego ubóstwa, jest Boże Narodzenie” oraz „Zawsze, ilekroć pozwolisz, by Bóg pokochał innych przez ciebie, jest Boże Narodzenie”. Niech Boska Miłość trwa wciąż i od nowa w życiu każdej rodziny. Jezus stał się człowiekiem, aby pokazać, że człowiek może stać się podobny do Boga. To podobieństwo niech wyrazi się w tym roku darem naszej obecności dla innych.

Niech pusty talerz nie będzie tylko symbolem świąt. Nie pozwólmy, aby nasi rodzice, dziadkowie czy sąsiedzi spędzili ten czas samotnie. „Gość w dom, Bóg w dom”.

2023-12-19 17:15

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pierwsze wigilie ludzi wolnych

Niedziela toruńska 52/2012, str. 4-5

[ TEMATY ]

wojsko

wigilia

Stefan Szostkiewicz, Archiwum rodziny Szostkiewicz

Wigilia żołnierzy 4. Pułku L otniczego w Toruniu w 1924 r.

Wigilia żołnierzy 4. Pułku L otniczego w Toruniu w 1924 r.

Kilka pokoleń „urodzonych w niewoli, okutych w powiciu” do życzeń składanych przy opłatku dołączało i to, by następne święta obchodzić w wolnej Polsce. Na Pomorzu spełniło się ono najpóźniej, bo w 1920 r. Gdy poniosły klęskę zaborcze Prusy, a wróg ze wschodu został odparty, tym wymowniej podczas pierwszych Wigilii wolnych Polaków brzmiały słowa: „Bóg się rodzi, moc truchleje”

W Pinczynie k. Starogardu 19 grudnia 1920 r. „odegrały dzieci szkolne po raz pierwszy jasełka (…). Polskie słowa i polskie kolędy uroczyście brzmiały w ustach dzieci wyzwolonych od nauki we wrogim języku - czytamy w «Pielgrzymie». -Kazimierze Głazikównie [nauczycielce] należy się uznanie i wdzięczność za starania, których nie szczędzi, aby polskiej dziatwie wynagrodzić stracone lata niewoli”. W toruńskim „Słowie Pomorskim” autor „Myśli wigilijnych Pomorzanina” raduje się: „To czego dziad nie doczekał, czego ojciec daremnie pragnął, wnuk i syn oglądają na własne oczy”.
CZYTAJ DALEJ

Na jak wiele stać mnie z miłości do Boga?

2025-06-12 17:06

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Mt 9, 14-17.

Sobota, 5 lipca. Dzień powszedni albo wspomnienie Najświętszej Maryi Panny w sobotę albo wspomnienie św. Antoniego Marii Zaccarii, prezbitera albo wspomnienie św. Marii Goretti, dziewicy i męczennicy
CZYTAJ DALEJ

Chrześcijanka w rządzie Syrii: różnorodność jako szansa

2025-07-05 17:23

[ TEMATY ]

szansa

chrześcijanka

różnorodność

rząd Syrii

PAP/EPA

Flaga syryjska

Flaga syryjska

Jedyna kobieta i jedyna chrześcijanka w syryjskim rządzie tymczasowym podkreśla różnicę między religijnością a radykalizmem. W rozmowie z niemieckim magazynem „Der Spiegel” Hind Kabawat powiedziała, że ufa rządowi kierowanemu przez islamistów, że kraj po wojnie poprowadzi on w dobrą przyszłość. 51-letnia polityk przyznała, że kocha swoją religię i chodzi do kościoła, „ale to nie znaczy, że nienawidzę wszystkich niechrześcijan”. Przeciwnie, chrześcijaństwo pomogło jej rozumieć i kochać inne religie.

Dotyczy to również innych religii. Prawdziwy muzułmanin musi kochać innych - ponieważ taka jest po prostu religia” - , powiedziała Kabawat. Jej zdaniem, aby odbudować kraj, ważne jest zachowanie umiarkowania. „Mamy wspólną wizję lepszej przyszłości, więc odłóżmy ideologię na bok. Przy stole negocjacyjnym bierzmy pod uwagę pozytywne strony naszych różnych przekonań i dajmy priorytet Syrii”, wyjaśniła Kabawat.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję