Reklama

Niedziela Łódzka

Święty Tydzień

Czas wrócić do tradycji i zwyczajów katolickich obchodów świąt, ponieważ bez wymiaru religijnego święta są bezowocnym i bezsensownym rytuałem – mówi ks. Rafał Dąbrowski, proboszcz z Leźnicy Wielkiej.

Niedziela łódzka 13/2024, str. IV

[ TEMATY ]

Wielkanoc

Karol Porwich/Niedziela

Panie z Koła Gospodyń Wiejskich wykonały piękną i dużą palmę

Panie z Koła Gospodyń Wiejskich wykonały piękną i dużą palmę

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wielki Tydzień dla chrześcijan to czas święty, ponieważ jest on związany z męką, śmiercią i zmartwychwstaniem Pana Jezusa. Nie zwracając uwagi na termin obchodzenia świąt paschalnych, należy podkreślić, że jest to jedyny tydzień w roku, który również łączy wszystkich chrześcijan. Do obchodów Wielkiego Tygodnia przygotowywaliśmy się przez praktyki pokutne, które stanowią istotną część Wielkiego Postu. Czyniony przez nas post, praktykowane modlitwa i jałmużna miały nas zmotywować do nawrócenia i zauważenia tego, co w naszej codzienności nie jest ukierunkowane na życie z Bogiem. O głębi cierpienia Bożego Syna oraz Jego odkupieńczym darze mogliśmy usłyszeć podczas nabożeństw Gorzkich Żali i Drogi Krzyżowej.

Coraz większe zaangażowanie

– Wielki Tydzień w naszej wspólnocie parafialnej zaczęliśmy od obchodów Niedzieli Palmowej. Pamiątkę wjazdu Jezusa do Jerozolimy świętowaliśmy w sposób uroczysty, ponieważ podczas tego wydarzenia Jezus był witany jako Król – mówi ks. Konrad Świnoga, wikariusz z parafii Najświętszej Maryi Panny Nieustającej Pomocy w Woli Zaradzyńskiej. – W tym roku panie z Koła Gospodyń Wiejskich z Nowej Gadki przygotowały piękną i dużą palmę, która nam towarzyszyła podczas procesji Niedzieli Palmowej. Cieszę się również i z tego, że w tej wzniosłej atmosferze uczestniczyło dużo dzieci wraz ze swoimi rodzicami. Wydarzeniu towarzyszył śpiew Męki Pańskiej przygotowanej przez chór parafialny. Z roku na roku dostrzegam coraz większe zaangażowanie parafian w liturgiczne przygotowanie Triduum Paschalnego. Naprawdę czuje się w naszej świątyni, że w nadchodzących dniach wydarzy się coś wielkiego – podkreśla ks. Świnoga.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W wielu domach i świątyniach Wielki Tydzień to czas spokojnego przygotowania się do świąt wielkanocnych. Księża doceniają to, kiedy wierni przychodzą do kościoła, by pomóc go wysprzątać i udekorować. W niektórych parafiach grupy duszpasterskie: ministranci, schola, strażacy, grupy rekonstrukcyjne spotykają się na próbach, by jak najpiękniej przygotować liturgię paschalną. – Ten czas bezpośredniego przygotowania jest szczególny, ponieważ w oczach ludzi, zwłaszcza tych wierzących, dostrzec można radość i oczekiwanie na to, co za chwilę się wydarzy. Widzę, jak młode osoby mają już dość świąt, w czasie których najważniejszy jest zajączek i maraton pomiędzy sklepowymi półkami. Czas wrócić do tradycji i zwyczajów katolickich obchodów świąt, ponieważ bez tego wymiaru religijnego święta są jakimś bezowocnym i bezsensownym rytuałem – mówi ks. Rafał Dąbrowski, proboszcz z Leźnicy Wielkiej.

Reklama

Tradycja świętowania

– Święta wielkanocne są dla mnie i rodziny mojej córki bardzo ważnym wydarzeniem, do którego przygotowujemy się przez okres Wielkiego Postu – mówi pani Elżbieta Bonikowska. Ważne miejsce w tym przygotowaniu zajmuje uczestniczenie w liturgii, szczególnie Mszy św. Niestety wiele osób, również i w mojej rodzinie, odrzuca to, co święte i skupia się na sobie oraz swoim dobrobycie. Święta kościelne stały się dla nich okazją, a nawet swojego rodzaju dodatkiem do odpoczynku. W domach część osób oddaje się oglądaniu telewizji, smartfonom i jedzeniu, a nie Chrystusowi Zmartwychwstałemu. Dziś dzieci nie mają wiedzy, dlaczego święta wielkanocne są ważne, ponieważ w swoich domach nie mają właściwego przykładu ich obchodzenia – podkreśla pani Elżbieta.

Wszyscy pamiętamy, że przygotowanie do świąt wielkanocnych w naszych domach było naprawdę wielkim wydarzeniem i celebracją tradycji. – Pamiętam, jak rodzice sprzątali cały dom i obejście wokół niego oraz malowali kuchnię. Mówili, że należy z domu wyrzucić to, co brudne, złe i co symbolizuje smutek, ponieważ Wielkanoc przynosi świeżość, nowość i życie. Jak już domostwa zostały przygotowane, to wszyscy szli do spowiedzi, bo nie można było rozpocząć świętowania w grzechu – mówi pani Małgorzata Chmielewska. W pracę w domu angażowano dzieci, by uczyć ich szacunku do wiary i tradycji. Dziś tego już nie ma i mówię o tym z wielkim bólem. Dzięki swoim babciom i mamom nauczyliśmy się wypiekać baranka, mazurki i ciasta oraz malować pisanki, a także przygotowywać kosz z żywnością. Chcemy zaznaczyć, że był to kosz, a nie koszyczek z plastikowym kurczaczkiem i czekoladowym zajączkiem. Przygotowane potrawy jedliśmy później z całą rodziną przez święta. Tymi daniami dzieliliśmy się z tymi, którzy nas odwiedzali. To było godne i radosne świętowanie – podkreślają panie Elżbieta i Małgorzata z Wiewiórczyna.

Co z kolejnym pokoleniem?

Starsi ludzie ubolewają, że nie mają komu przekazać wielkanocnych tradycji, których byli uczeni w swoich domach. Dla nich święta, w których nie ma odniesienia do Boga, są nie do przyjęcia, natomiast dla ich dzieci i wnuków wszystko, co jest związane z religią, należy odrzucić. Czas pokaże, czy rację miała babcia, wytrwale modląca się za swoją rodzinę, czy jej wnuk, który ze smartfonem w ręku nie umie ustąpić miejsca w tramwaju własnej matce.

2024-03-26 12:47

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Uczennice Jezusa - zwiastunki Zmartwychwstania

Niedziela Ogólnopolska 16/2014, str. 10-12

[ TEMATY ]

zmartwychwstanie

Wielkanoc

źródło: wikipedia.org

Chrystus ukazuje się Marii Magdalenie, Aleksandr Andriejewicz Iwanow, 1834

Chrystus ukazuje się Marii Magdalenie, Aleksandr Andriejewicz Iwanow, 1834

Dzielne i pobożne kobiety są obecne w różnych momentach życia Jezusa Chrystusa. W Wielki Piątek i w Poranek Wielkanocny Kościół uroczyście czyta te fragmenty Ewangelii, które opowiadają o obecności niewiast - uczennic Jezusa pod krzyżem i przy grobie Nauczyciela, za którym szły aż do końca.

Wszyscy Ewangeliści zgodnie stwierdzają, że zmartwychwstały Jezus ukazał się im, kobietom, jako pierwszym. Z pewnością chciał w ten sposób odpowiedzieć na ich postawę i działania względem Niego. Warto im się przyjrzeć, abyśmy i my mogli w tych świętych dniach okresu wielkanocnego przeżyć podobne spotkanie z Tym, „Który jest, i Który był, i Który przychodzi” (Ap 1, 4). On bowiem uroczyście obiecał wszystkim swoim uczniom: „Kto Mnie miłuje również Ja będę go miłował i objawię mu siebie. Ojciec mój umiłuje go, i przyjdziemy do niego, i będziemy u niego przebywać” (por. J 14, 21. 23). Jaka jest ta miłość Marii Magdaleny i innych niewiast, skoro zmartwychwstały Jezus im właśnie powierzył najważniejsze zadanie: zwiastowanie Zmartwychwstania Apostołom, Kościołowi i światu? Każdy, kto pragnąłby mieć dzisiaj swój udział w tym zbawczym zadaniu, winien możliwie najlepiej poznać, jak one miłowały Jezusa.

CZYTAJ DALEJ

Niech miłość do Maryi będzie sprawdzianem polskiego ducha

2024-05-03 23:18

[ TEMATY ]

Jasna Góra

abp Wacław Depo

uroczystość NMP Królowej Polski

Karol Porwich / Niedziela

– Maryja, Królowa Polski, to tytuł, którym określił Bogarodzicę 1 kwietnia 1656 r. król Jan Kazimierz podczas ślubów lwowskich, by dramatyczne wówczas losy Ojczyzny i Kościoła powierzyć Jej macierzyńskiej opiece – przypomniał na rozpoczęcie wieczornej Mszy św. w intencji archidiecezji częstochowskiej o. Samuel Pacholski, przeor Jasnej Góry. Eucharystia pod przewodnictwem abp. Wacława Depo, metropolity częstochowskiego. oraz Apel Jasnogórski z udziałem Wojska Polskiego zwieńczyły uroczystości trzeciomajowe na Jasnej Górze. Towarzyszyła im szczególna modlitwa o pokój oraz w intencji Ojczyzny.

Witając wszystkich zebranych, o. Pacholski przypomniał, że „Matka Syna Bożego może być i bardzo chce być także Matką i Królową tych, którzy świadomym aktem wiary wybierają Ją na przewodniczkę swojego życia”. Przywołując postać bł. Prymasa Stefana Wyszyńskiego, który tak dobrze rozumiał, że to właśnie Maryja jest Tą, „która zawsze przynosi człowiekowi wolność, wolność do miłowania, do przebaczania, uwolnienie od grzechu i każdego nieuporządkowania moralnego”, zachęcał wszystkich, by te słowa stały się również naszym programem, który będzie pomagał „nam wierzyć, że zawsze można i warto iść ścieżką, która wiedzie przez serce Królowej”.

CZYTAJ DALEJ

Ludzie o wielkim sercu

2024-05-04 15:21

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Z okazji wspomnienia św. Floriana w Sandomierzu odbyły się uroczystości z okazji Dnia Strażaka.

Obchody rozpoczęła Mszy św. w bazylice katedralnej, której przewodniczył Biskup Sandomierski Krzysztof Nitkiewicz. Eucharystię koncelebrował ks. kan. Stanisław Chmielewski, diecezjalny duszpasterz strażaków oraz strażaccy kapelani. We wspólnej modlitwie uczestniczyli samorządowcy na czele panem Marcinem Piwnikiem, starostą sandomierskim, komendantem powiatowym straży pożarnej bryg. Piotrem Krytusem, komendantem powiatowym policji insp. Ryszardem Komańskim oraz strażacy wraz z rodzinami.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję