Reklama

Niedziela Łódzka

Bądźcie ludźmi Eucharystii

Zabiegajcie nie o ten pokarm, który niszczeje, ale o ten, który trwa na życie wieczne, a który da wam Syn Człowieczy – powiedział kard. Grzegorz Ryś do młodzieży przyjmującej sakrament bierzmowania.

Niedziela łódzka 17/2024, str. IV

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Ks. Łukasz Burchard

Duch Święty będzie was ciągnął do Eucharystii – mówił kard. Grzegorz Ryś

Duch Święty będzie was ciągnął do Eucharystii – mówił kard. Grzegorz Ryś

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

By być szczęśliwym i sytym, wystarczy kawałek chleba, ale by być spełnionym, trzeba mieć pragnienie większego pragnienia i życia. Bóg chce, byście mieli w sobie takie pragnienie, a jest nim życie wieczne – kontynuował metropolita łódzki

Czerpać ze źródła

Niegdyś miasto, potem wieś – dziś urokliwa i sielska dzielnica Bełchatowa. Rzecz o Grocholicach – średniowiecznej osadzie, która już od XIII wieku stanowiła centrum życia religijnego całego regionu. To w tutejszej parafii kard. Grzegorz Ryś spotkał się z młodzieżą, której mówił o dojrzałości chrześcijańskiej, wzrastającej dzięki zrozumieniu i uczestnictwie w Eucharystii. Kardynał zwrócił uwagę, że sakrament bierzmowania nie jest pożegnaniem się z Kościołem, lecz wzrostem w relacji z Bogiem i dostrzeżeniem owoców tego sakramentu. – Duch Święty będzie was ciągnął do Eucharystii, byście stali się jej ludźmi. Dziś musicie postawić sobie pytanie: czy wasz Kościół jest źródłem, z którego czerpiecie? – pytał młodzież kard. Ryś.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Z bulli papieża

Reklama

Grocholice jako wieś istniały już w XII wieku. Pierwsza wzmianka pochodzi z bulli papieża Innocentego II wydanej w 1136 r. w Pizie, gdzie Grocholice zostały wymienione wśród miejscowości wchodzących w skład klucza dóbr arcybiskupstwa gnieźnieńskiego. W 1485 r., dzięki staraniom prymasa Zbigniewa Oleśnickiego, król Polski Kazimierz Jagiellończyk wyniósł je do rangi miasta. Niestety, w wyniku potopu szwedzkiego z połowy XVII wieku, licznych pożarów, epidemii oraz za wparcie udzielone powstańcom styczniowym, Grocholice utraciły prawa miejskie w 1870 r. Kolejne próby przywrócenia tej rangi spełzły na niczym. Ostatecznie w 1977 r. wieś włączono do prężnie rozwijającego się wówczas Bełchatowa i obecnie Grocholice stanowią jego najstarszą dzielnicę. – Bogata historia Grocholic oddaje silne poczucie tożsamości – opowiada proboszcz parafii Wszystkich Świętych w Bełchatowie--Grocholicach ks. Dariusz Piwowar i dodaje: – Ludzie tu się znają, wspierają, wiedzą o swoich potrzebach, są pomocni. Opowiadają, że kiedyś na granicy Grocholic i Bełchatowa stała karczma o wymownej nazwie „Szarpanina”. Dzisiaj Bełchatów z Grocholicami żyją w symbiozie, a echo historii odzywa się najwyżej w żartach.

Centrum Grocholic, wokół którego powstawała osada, wypełnia monumentalny, neoromański kościół Wszystkich Świętych, który stanowi dominujący element lokalnego krajobrazu. Parafia została erygowana ok. 1230 r. przez arcybiskupa gnieźnieńskiego Wincentego z Czarnkowa herbu Nałęcz. Pierwotny murowany kościół z cegły i kamienia polnego przetrwał aż do 1897 r. i należał do najstarszych zabytków sakralnych w tej części kraju. Następnie, z powodu dużego stopnia zniszczenia świątyni przez upływający czas i brak należytej opieki na skutek wyludnienia miasta po pożarze z końca XVIII wieku, przeprowadzono gruntowną restaurację, przebudowę i rozbudowę obiektu w stylu neoromańskim. Z dawnego kościoła pozostała dziś zaledwie część dawnych murów nawy głównej o długości 6 m. Prace zakończono w 1910 r.

Dumni ze swojej świątyni

Reklama

Grocholicką świątynię bogato zdobią wspaniałe dzieła sztuki sakralnej, nadające jej wnętrzu wyjątkowego charakteru. O średniowiecznej prominencji świadczą trzy gotyckie rzeźby z XIV wieku przedstawiające postacie św. Doroty, św. Katarzyny i św. Magdaleny. Barokowy ołtarz główny z rzeźbami i z wizerunkiem Matki Bożej Szkaplerznej i św. Józefa z Dzieciątkiem pochodzi z drugiej połowy XVII wieku. Z tej epoki pochodzi także rzeźba Salvator Mundi, kamienna chrzcielnica i dwa krucyfiksy. Barokowy charakter podkreśla również ambona oraz epitafium Jana Nepomucena Dobrzelewskiego. Z przełomu XIX i XX wieku pochodzą kaplice w stylu eklektycznym, lichtarze, stacje drogi krzyżowej oraz trzynastogłosowe organy pneumatyczne.

Grocholice były świadkiem wielu ważnych dla historii naszego kraju wydarzeń. Na terenie parafii znajdują się groby powstańców styczniowych 1863 r. oraz mogiły żołnierzy broniących Gór Borowskich podczas wojny obronnej 1939 r. – Z tego powodu – dodaje ks. Dariusz Piwowar – odbywają się coroczne uroczystości upamiętniające te wydarzenia. Wielkie słowa uznania należy skierować do prezydent miasta pani Marioli Czechowskiej, która wraz ze swoimi współpracownikami dba i zabiega o tę pamięć historyczną.

Parafia to ludzie

Reklama

Parafia Wszystkich Świętych w Bełchatowie-Grocholicach liczy ok. 5 tys. wiernych. – Jej specyfiką jest samoorganizacja parafian – stwierdza ksiądz proboszcz i dodaje: – Zainteresowanie i chęć pomocy ludzi przywiązanych do wspólnot jest nadzwyczajna. Zawsze jest ktoś z jakimś pomysłem i propozycją. Grocholice mają swoją Orkiestrę Dętą oraz zastęp Ochotniczej Straży Pożarnej, które związane są z parafią nie tylko względami historycznymi, ale żywą współpracą w konkretnych przedsięwzięciach. Mocną wspólnotą jest Rycerstwo Niepokalanej (w kościele znajdują się relikwie św. Maksymiliana Marii Kolbego) i Koła Żywego Różańca. Całkiem niedawno powstała mała grupa dyskusyjna, której grono postaramy się rozszerzyć. Jej spotkania dotyczą problemów zgłaszanych przez uczestników. Mamy także chór parafialny kierowany przez organistę pana Andrzeja Madeja, scholę dziecięcą prowadzoną ofiarnie przez panią Bogusławę Sierszyńską oraz grupę ministrantów, którymi opiekuje się ks. Bogusław Starus.

Grocholicka wspólnota ma także silną tradycję pieszej pielgrzymki na Jasną Górę. – Jesteśmy chyba jedną z nielicznych grup (jeśli nie jedyną) powracających z Częstochowy pieszo! – dodaje ks. Dariusz Piwowar i podkreśla: – Część pielgrzymów uczestniczy w formacji w ciągu roku.

Aby odbudować demograficzną zapaść wśród wiernych grocholickiej parafii, podejmuje się szereg działań, angażujących przede wszystkim dzieci i młodzież w życie parafii. Przede wszystkim budowanie wspólnotowego, żywego Kościoła zaczyna się w rodzinie. – Wielu rodziców ma ogromny problem dotarcia z przekazem wiary do własnych dzieci – dodaje ksiądz proboszcz. – To z kolei przekłada się na życie parafialne. Z naszej strony oferujemy pomoc przy okazji sakramentów wtajemniczenia, Mszy św. dla dzieci, kolonii, na które w wakacje staramy się wysłać chętnych. Niestety, średnia wieku osób praktykujących regularnie podwyższa się, ale ci, którzy są w grupach parafialnych, czują ze sobą silną więź, potrzebę spotkania, nawet wspólnego wyjazdu i spędzania wolnego czasu – konkluduje ks. Dariusz Piwowar.

2024-04-23 12:03

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Piotrków Trybunalski: Katecheci z regiony piotrkowskiego zainaugurowali nowy rok katechetyczny

[ TEMATY ]

Łódź

katecheci

Piotrków Trybunalski

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

Spotkanie katechetów regionu piotrkowskiego

Spotkanie katechetów regionu piotrkowskiego

Mszy świętej przed cudownym wizerunkiem Matki Bożej Śnieżnej przewodniczył ks. dr Marcin Wojtasik – przewodniczący Wydziału Katechetycznego Kurii Metropolitalnej Łódzkiej oraz wykładowca katechetyki w Wyższym Seminarium Duchownym w Łodzi.

- Ten nowy rok może być dla nas nową karta - zwłaszcza w tej sytuacji - kiedy jest dość mocne doświadczenie takiej nagonki na lekcję religii w szkole, na nas katechetów – duchownych w szkole. – mówił w homilii ks. Wojtasik. - To nie oznacza, że czasem nie jesteśmy tego powodem, ale może warto byłoby zrobić to nowe otwarcie nas i naszej katechezy, by tych powodów było jak najmniej. To dotyczy nas wszystkich, bez wyjątku! – podkreślił dyrektor wydziału katechetycznego.
CZYTAJ DALEJ

Bp Muskus: prawdziwa walka o przyszłość naszych dzieci rozgrywa się w rodzinach, nie na mównicach sejmowych i ambonach

To wy, rodzice, jesteście prezydentami, premierami, ministrami oświaty waszych dzieci. To wy decydujecie o kształcie edukacji, jaka ma być świadczona waszym dzieciom - mówił bp Damian Muskus OFM w Zielonkach pod Krakowem. Duchowny przewodniczył uroczystościom odpustowym w kościele Narodzenia NMP.

Podziel się cytatem - Taka konfrontacja wartości rozgrywa się dzisiaj na wielu obszarach, w tym również w najbardziej wrażliwej sferze wzrastania i kształtowania młodych ludzi, formowania ich sumień, towarzyszenia im w poszukiwaniach własnej tożsamości. Zwolennicy i przeciwnicy ograniczenia lekcji szkolnej katechezy, wprowadzenia nowego przedmiotu pod nazwą edukacja zdrowotna spierają się nie o rzeczy błahe, ale o sprawy najwyższej wagi, bo dotyczące dzieci i młodzieży, ich umiejętności poruszania się po zawiłościach świata, ich dojrzałych postaw i świadomego kierowania się wartościami - wyjaśniał.
CZYTAJ DALEJ

Chiny: w wieku 91 lat zmarł tajny biskup-trapista P. Pei Ronggui

2025-09-09 18:56

[ TEMATY ]

Chiny

91 lat

zmarł

tajny biskup

trapista

Pei Ronggui

Episkopat Flickr

W wieku prawie 92 lat zmarł 6 września podziemny biskup diecezji Luoyang (prowincja Henan we wschodnich Chinach) - Placidus Pei Ronggui, mnich trapista. Pochodził z najbardziej katolickiej prowincji chińskiej Hebei, a kapłanem mógł zostać dopiero w 1981, kilka lat po osławionej rewolucji kulturalnej (1966-76), gdy miał 48 lat. Prawie całe życie doświadczał różnych ograniczeń i prześladowań, głównie z powodu odmowy przystąpienia do kontrolowanego przez partię komunistyczną Patriotycznego Stowarzyszenia Katolików Chińskich (PSKCh) i w sumie spędził w więzieniach cztery lata.

Jego "przygoda" z zakonem trapistów - jednym z najsurowszych w Kościele katolickim - była bardzo znamienna w jego ojczystej prowincji, w której przed dojściem komunistów do władzy w październiku 1949 istniały dwa opactwa tej wspólnoty zakonnej. Pierwsze z nich - pod wezwaniem Matki Bożej Pocieszenia - znajdowało się w miejscowości Yangchiaping na terenie dzisiejszego miasta Zhangjiakou i zniszczyli je w 1947 bojówkarze komunistyczni. Drugie opactwo, któremu patronowała Matka Boża Radości, mieściło się w Chengtingu (dzisiejszy Zhengding), skąd mnisi musieli uciekać po zabiciu 32 z nich. Po wielu przejściach ostatecznie udało im się dostać na początku lat pięćdziesiątych do Hongkongu, gdzie ówczesny biskup Enrico Valtorta pomógł im otworzyć klasztor również poświęcony Matce Bożej Radości w Thai Shui Hang na tzw. Nowych Terytoriach Hongkongu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję