Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Patron dla biblioteki

Miejska i Powiatowa Biblioteka Publiczna w Biłgoraju, na wniosek Polskiego Towarzystwa Turystyczno – Krajoznawczego, decyzją Rady Miasta Biłgoraja otrzymała imię prof. Jerzego Markiewicza.

Niedziela zamojsko-lubaczowska 24/2024, str. VI

[ TEMATY ]

Biłgoraj

Joanna Ferens

Przy pamiątkowej tablicy

Przy pamiątkowej tablicy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uroczyste nadanie imienia biłgorajskiej bibliotece odbyło się w środę, 22 maja w siedzibie biblioteki. Patron biblioteki, prof. Jerzy Markiewicz to urodzony 2 marca 1928 r. w Biłgoraju, prawnik, historyk, publicysta, regionalista, żołnierz Armii Krajowej, zasłużony dla Biłgoraja i Ziemi Biłgorajskiej. Był pracownikiem UMCS i KUL w Lublinie, członkiem Okręgowej Komisji Badania Zbrodni Hitlerowskich w Lublinie i dziekanem Okręgowej Rady Adwokackiej w Lublinie. Otrzymał także tytuł Honorowego Obywatela Miasta Biłgoraja. Jego dorobek naukowy obejmuje ponad 150 publikacji, w tym prace poświęcone historii Zamojszczyzny w okresie II wojny światowej. Jest także współautorem monografii „Dzieje Biłgoraja”, która stanowi istotny wkład w historiografię regionu.

Wielka wartość

Reklama

– Nazwanie biłgorajskiej biblioteki imieniem mojego ojca to dla naszej rodziny nieoceniona wartość – podkreślał w rozmowie syn prof. Markiewicza, Tomasz Wincenty Markiewicz. – Jest to bardzo ważne również z punktu widzenia rodziny, bowiem ojciec poświęcił znaczną część swojego życia na dokumentowanie historii Zamojszczyzny, Biłgoraja i ziemi biłgorajskiej w okresie II wojny światowej. Opisał bohaterów tej ziemi, ale również opisał oprawców, co jest niezmiernie ważne dla rodzin tutejszych. To nadal jest bliskie, natomiast oczywiście czas zaciera historię. Młode pokolenia żyją już innymi problemami i na szczęście, ale jednak to, że jego imieniem jest nazwana biblioteka, to jest niezwykle cenne, bo tutaj jest słowo pisane, gromadzone i dokumentowane, więc tym samym to jest coś wspaniałego. I ja to bardzo pozytywnie odebrałem jako syn, że właśnie biblioteka w Biłgoraju będzie nosić imię mojego ojca, który był historykiem Biłgoraja i Zamojszczyzny – tłumaczył.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Czas wspomnień

Na wydarzenie złożyło się kilka punktów bogatego programu, m.in. została odsłonięta pamiątkowa tablica, wygłoszone zostały również okolicznościowe prelekcje i wspomnienia na temat życia, twórczości naukowej i działalności prof. Markiewicza, a głos zabrali Tomasz W. Markiewicz oraz biłgorajscy historycy dr Dorota Skakuj i dr Adam Balicki. Została także otwarta wystawa upamiętniająca nowego patrona biłgorajskiej biblioteki.

Złożony hołd

Nadanie imienia prof. Jerzego Markiewicza Miejskiej i Powiatowej Bibliotece Publicznej w Biłgoraju jest aktem oddania hołdu jego pracy i dziedzictwu. Jest to również wyraz wdzięczności społeczności lokalnej za jego wkład w rozwój nauki, historii i działalności społecznej. Biblioteka, nosząc imię tak wybitnej postaci, staje się miejscem, które pielęgnuje pamięć o tych, którzy wnieśli znaczący wkład w życie lokalnej społeczności. Prof. Jerzy Markiewicz pozostaje wzorem do naśladowania dla przyszłych pokoleń, a jego imię nadane bibliotece w Biłgoraju będzie przypominać o wartościach, które reprezentował – zaangażowaniu, pasji naukowej i miłości do rodzinnego miasta.

2024-06-11 13:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pamiętać o sobie nawzajem

Niedziela zamojsko-lubaczowska 2/2024, str. II

[ TEMATY ]

Biłgoraj

Joanna Ferens

Spotkanie było okazją do złożenia sobie życzeń

Spotkanie było okazją do złożenia sobie życzeń

Kilkadziesiąt osób samotnych, opuszczonych, potrzebujących wsparcia wzięło udział w wigilii, którą przygotował biłgorajski oddział Polskiego Czerwonego Krzyża.

Wydarzenie należy już do tradycji i odbywa się corocznie w sali konferencyjnej Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Biłgoraju.
CZYTAJ DALEJ

Rzym: wszyscy kardynałowie-elektorzy dotarli do Wiecznego Miasta

2025-05-05 11:41

[ TEMATY ]

Watykan

kardynałowie

PAP/EPA/RICCARDO ANTIMIANI

Dzisiejsza poranna kongregacja generalna jest pierwszą, na której obecni są wszyscy kardynałowie upoważnieni do udziału w konklawe. Ostatni dwaj, dotychczas nieobecni dotarli do Wiecznego Miasta.

W międzyczasie trwają ostatnie prace związane z przygotowaniem pokoi dla kardynałów w Dom Świętej Marty, które powinny zakończyć się dzisiaj, aby kardynałowie mogli wprowadzić się do swoich pokoi jutro wieczorem i pozostać w nich do środy rano, przed Mszą św. w intencji wyboru papieża - „pro eligendo Pontifice”, zaplanowaną na godz. 10.
CZYTAJ DALEJ

80 lat od kapitulacji Festung Breslau

2025-05-06 17:11

ks. Łukasz Romańczuk

6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.

W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję