Reklama

Kościół

Pelplin

Słuchaj i żyj

Zakończyła się XII edycja wydarzenia „Przystań – warsztaty dla duszy”.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na finał „Przystani” przybyło ok. 1,5 tys. młodych ludzi w sześćdziesięciu grupach. Po porannym zawiązaniu wspólnoty uczestnicy wydarzenia mieli okazję do spowiedzi św., a przez cały czas równolegle odbywała się adoracja Najświętszego Sakramentu.

Mszę św. w katedrze koncelebrowało ponad pięćdziesięciu kapłanów. We wstępie do liturgii bp Ryszard Kasyna powiedział: – Pragniemy spojrzeć w głąb naszych serc, naszego życia, pragniemy zobaczyć, gdzie jesteśmy, pragniemy z nadzieją spoglądać w naszą przyszłość. Uzasadniając tradycję „Przystani”, stwierdził: – Spotykamy się, by budować i poszerzać wspólnotę. Gromadzimy się wokół ołtarza Chrystusa, albowiem On ma moc i pragnie, by Jego miłość dotykała naszych serc i byśmy byli jej świadkami.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po liturgii i posiłku na placu przy Collegium Marianum był czas na integrację uczestników przez taniec i śpiew. O godz. 15 zgromadzeni odmówili Koronkę do Miłosierdzia Bożego, a całość zakończył koncert uwielbienia przygotowany przez uczestników warsztatów muzycznych. Równocześnie odbywały się także warsztaty biblijne, które poprowadził ks. Zbigniew Gełdon, wicedyrektor Radia Głos. Warsztaty medialne prowadził ks. dr Wojciech Kardyś, proboszcz parafii św. Barbary w Lalkowach. Ich uczestnicy poznali m.in. zakres kadrowania i montażu materiałów filmowych. Ksiądz Grzegorz Miotk, diecezjalny duszpasterz służb liturgicznych, poprowadził warsztaty dla ceremoniarzy i lektorów. Podczas warsztatów liturgicznych ks. Krzysztof Górny, opiekun młodzieżowego zespołu Totus Tuus, przybliżył uczestnikom przepisy liturgiczne, technikę mowy i zadbał o piękno liturgii podczas „Przystani”. Monika Janeczek-Toporowska, aktorka, wykładowczyni w WSD i opiekunka biblioteki w Collegium Marianum, zadbała o warsztaty z tańca uwielbienia.

Jedną z nowości tegorocznej „Przystani” była niedzielna „Przystań dla rodzin”, która miała w programie m.in. Mszę św. dla rodzin, konferencje dla matek i ojców oraz koncert zespołu Siewcy Lednicy.

Oprac. za: diecezja-pelplin.pl

2024-07-02 08:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak być dobrym tatą? - warszTATY w Lubinie

W sobotę, 14 listopada Specjalistyczna Poradnia Rodzinna im. Św. Joanny Beretty Molli przeobraziła się w strefę „tylko dla mężczyzn”, a ściślej rzecz ujmując - dla ojców. We współpracy z Inicjatywą Tato.net Fundacji Cyryla i Metodego zorganizowano warsztaty „Bliżej - pełna łączność”, które miały na celu budowę i propagowanie zaangażowanego i świadomego ojcostwa.

CZYTAJ DALEJ

„Serce uwięzione na Jasnej Górze…" – setna rocznica Mszy św. prymicyjnej bł. kard. S. Wyszyńskiego

2024-08-05 10:23

[ TEMATY ]

Jasna Góra

prymicje

bł. kard. Stefan Wyszyński

100. rocznica

Instytut Prymasowski

Kard. Stefan Wyszyński z Obrazem Jasnogórskim

Kard. Stefan Wyszyński z Obrazem Jasnogórskim

Sto lat temu, 5 sierpnia 1924 r., ks. Stefan Wyszyński, późniejszy Prymas Polski i błogosławiony Kościoła katolickiego, odprawił w Kaplicy Matki Bożej na Jasnej Górze Mszę św. prymicyjną. Modlił się, aby przynajmniej przez jeden rok mógł służyć Bogu i ludziom jako kapłan. „Matka Boża dodała mu sił i uczyniła tego cherlaka, tytanem polskiego Kościoła” - przypominają paulini.

Droga do kapłaństwa Prymasa Tysiąclecia była trudna, także z powodu złego stanu zdrowia. Z powodu pobytu w szpitalu diakon Stefan Wyszyński nie przyjął święceń ze swoimi kolegami pod koniec czerwca. Jednak w sierpniu również nie czuł się najlepiej, a gdy przyszedł do katedry, zakrystianin, powiedział: „Proszę księdza, z takim zdrowiem to chyba raczej trzeba iść na cmentarz, a nie do święceń”. Sam moment święceń 3 sierpnia 1924 r. w katedrze we Włocławku bł. kard. Wyszyński wspominał tak: „Byłem tak słaby, że wygodniej mi było leżeć krzyżem na ziemi, niż stać… Byłem święcony przez chorego, ledwo trzymającego się na nogach biskupa Wojciecha Owczarka… Skoro wyświęcono mnie na oczach Matki, która patrzyła na mękę swojego Syna na Kalwarii, to już Ona zatroszczy się, aby reszta zgodna była z planem Bożym”.

CZYTAJ DALEJ

Złota medalistka w gimnastyce Simone Biles: mam talent dany przez Boga

2024-08-05 15:44

[ TEMATY ]

talent

Igrzyska Olimpijskie

świadectwo wiary

Simone Biles

PAP/EPA/CAROLINE BREHMAN

Potrójna złota medalistka Letnich Igrzysk Olimpijskich w Paryżu, 27-letnia amerykańska Simone Biles jest gorliwą katoliczką - donosi dwutygodnik „National Catholic Register”. Swój sukces w gimnastyce sportowej przypisuje wierze. Już w 2021 roku w jednym z wywiadów wyznała, że nie rozumie, jak jest w stanie fizycznie podołać temu, co robi. „To dar dany przez Boga” - stwierdza najbardziej utytułowana gimnastyczka USA, która w sumie ma już siedem medali olimpijskich.

Jej osiągnięcia są tym bardziej imponujące, że nie miała łatwego dzieciństwa. Jaj matka była narkomanką, więc Simone wraz z rodzeństwem trafiła do rodziny zastępczej, a później została adoptowana przez babcię i dziadka. To dzięki nim odkryła katolicyzm.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję