Reklama

Edytorial

Edytorial

Chcą prześcignąć Stwórcę?

Współczesna nauka doznała tak ogromnego przyspieszenia, że naukowców coraz mniej obchodzą konsekwencje ich odkryć.

Niedziela Ogólnopolska 34/2024, str. 3

[ TEMATY ]

edytorial

Piotr Dłubak

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wraz z wiedzą zwiększa się niepewność” – ten znany aforyzm Goethego zawsze daje mi do myślenia. Z jednej strony panuje bowiem przekonanie, że istnienie człowieka otacza pewna tajemnica – zarówno ta wokół nas, jak i ta, którą nosimy w swoim wnętrzu. Potrafimy uchwycić zaledwie jej zarys, bo ma nieskończenie wiele twarzy, i tylko Bóg potrafi objąć je w jednym momencie, dogłębnie i całkowicie. Proszę zauważyć, że gdy tylko opuścimy znany nam obszar, opisany przez posiadaną wiedzę, natychmiast dostrzegamy nowe, bezkresne horyzonty. Trudno się jednak po nich żegluje, bo to teren nieznany, spowity w mrok, tajemniczy. Obszar wzywający śmiałków, mędrców, naukowców... Z drugiej strony chyba wszyscy mamy przeświadczenie – niekiedy przychodzi ono z czasem – że prawdziwie mądry człowiek jest pokorny i ostrożny w ocenach. Nie jest typem intelektualnego aroganta – stale szuka, ma świadomość, że prawda wymaga nieustannego dociekania. Jest gotów słuchać każdego, kto jest znawcą w danej dziedzinie, by poszerzyć zakres własnej wiedzy.

Taka postawa ciągłego poszukiwania, drążenia tematu, nienasyconego głodu wiedzy rodzi z czasem gorzkie poczucie własnych ograniczeń. Naszych ludzkich ograniczeń. Dlatego ma rację włoski poeta Vincenzo Cardarelli, który w wierszu Nastolatek napisał: „Mędrzec jest jak dzieciak, co boleje, że dorósł”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Niestety, nie tylko ja mam poczucie, że współczesnym czasom boleśnie brakuje mędrców. Przydaliby się oni dosłownie w każdej dziedzinie, ale my zajęliśmy się dziś jedną – nauką. Z prostego powodu – to, co obecnie dzieje się w nauce, rodzi nie tylko zachwyt nad geniuszem ludzkiego umysłu, lecz także rosnący niepokój. Izraelski badacz dziejów Juwal Noach Harari używa określenia homo deus. Współczesna nauka doznała tak ogromnego przyspieszenia, że naukowców coraz mniej obchodzą konsekwencje ich odkryć. Jednym z tych niebezpiecznych obszarów jest genetyka, którą zajmujemy się w tym numerze Niedzieli. Do czego prowadzą terapia genowa, edycja genomu czy wzmocnienie genetyczne? Czy coraz dalej posunięta manipulacja żywą komórką to nie jest odwieczna pokusa „bycia jak Bóg”? Gdzie leżą granice między leczeniem a manipulacją? – pyta dwóch wybitnych genetyków Monika Zając (s. 10-13).

Pytanie o to, czy dzisiejsi naukowcy naprawdę chcą prześcignąć Stwórcę, nie jest pozbawione sensu. Kłopot polega na tym, że nie zawsze zdolności intelektualne i ogrom zgromadzonej wiedzy oznaczają mądrość. Tak często, niestety, mylimy inteligencję z mądrością. Solidna wiedza już nieraz w historii rodziła także potwory. Wystarczy wspomnieć haniebne badania na ludziach prowadzone w czasach II wojny światowej przez nazistowskich lekarzy. Nie można im było odmówić doskonałego wykształcenia i ogromnej wiedzy. Tylko co z tego, skoro nie towarzyszyła temu mądrość. Do jej osiągnięcia potrzebny jest nie tylko inteligentny umysł, ale i serce zdolne do miłości człowieka. Również w naukowych poszukiwaniach. Mądry badacz umiejętnie korzysta z nabytej wiedzy i doświadczenia, przewiduje skutki swych czynów, zachowuje zdrowy rozsądek i umiejętność rozeznania właściwej hierarchii wartości. „Mądrość to rozumienie tego, co najważniejsze, dostrzeganie tego, co istotne” – napisał mądry człowiek, papież Benedykt XVI.

Nasza praca, nasze czyny nabierają sensu tylko wtedy, gdy służą innym. Dobrze rozumieją to stróże Jasnej Góry, jak lubią nazywać siebie ojcowie paulini. W przeddzień uroczystości Matki Bożej Częstochowskiej poprosiliśmy o odkrycie kulis pracy kustosza Jasnej Góry o. Waldemara Pastusiaka, jednego z najbardziej rozpoznawalnych paulinów. To on opracowuje plan działania sanktuarium, organizuje jego codzienne funkcjonowanie. Oczywiście, sam skromnie przyznaje: „Twarz kustosza to tak naprawdę twarz setek osób – moich współbraci i ponad 400 osób świeckich bardzo oddanych Jasnej Górze”, ale wiadomo, kto wie najwięcej o codzienności najsłynniejszego polskiego sanktuarium (s. 24-25).

Dobiega końca sierpień, a z nim szczyt jasnogórskiego pielgrzymowania, uznawanego przez świat za swoisty fenomen. Ciekawie skomentował go nuncjusz apostolski w Polsce abp Antonio Guido Filipazzi. Na pytanie naszych dziennikarzy o wrażenia, bo po raz pierwszy w tej funkcji dołączył do pielgrzymów na błoniach jasnogórskich, nuncjusz odpowiedział, że obok zachwytu ma też nadzieję, iż ten potencjał i zapał ewangelizacyjny pielgrzymi zaniosą do swoich parafii.

2024-08-20 14:26

Oceń: +14 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przewodnik sercem pisany

Niedziela warszawska 4/2016, str. 1

[ TEMATY ]

edytorial

Nie ma chyba drugiej osoby, która tak dobrze znałaby wszystkie parafie archidiecezji warszawskiej, jak ks. inf. Grzegorz Kalwarczyk, który blisko 40 lat przepracował w warszawskiej kurii, najpierw jako notariusz, a później kanclerz. Wydał on właśnie drugi tom przewodnika po parafiach – tym razem usytuowanych w samej stolicy (pierwszy tom stanowił wędrówkę po tych podwarszawskich).
CZYTAJ DALEJ

Świdnica. Ostatnie Pożegnanie Krystyny Borowczyk

2025-10-11 16:58

[ TEMATY ]

Świdnica

bp Ignacy Dec

bp Adam Bałabuch

Krystyna Borowczyk

pogrzeb ludzi Kościoła

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Portret śp. Krystyny Borowczyk z napisem „Moją miłością jest Chrystus” przy jej grobie na cmentarzu komunalnym w Świdnicy.

Portret śp. Krystyny Borowczyk z napisem „Moją miłością jest Chrystus” przy jej grobie na cmentarzu komunalnym w Świdnicy.

W świdnickiej katedrze w sobotę 11 października odbyły się uroczystości pogrzebowe Krystyny Teresy Borowczyk, wieloletniej współpracowniczki Świdnickiej Kurii Biskupiej, tłumaczki, katechetki i członkini ruchów i wspólnot katolickich. Zmarła w wieku 70 lat.

Mszy świętej pogrzebowej przewodniczył bp Adam Bałabuch. W koncelebrze uczestniczyło blisko czterdziestu kapłanów, a katedrę wypełniły tłumy wiernych: rodzina, przyjaciele, współpracownicy oraz liczni przedstawiciele wspólnot kościelnych. Jeszcze przed rozpoczęciem liturgii wyrażono wdzięczność wszystkim, którzy towarzyszyli zmarłej modlitwą i obecnością, a w szczególny sposób przyjaciołom z Włoch, ze wspólnoty Comunione e Liberazione oraz osobom konsekrowanym ze stowarzyszenia Memores Domini, do którego należała Zmarła. Część tekstów Mszy świętej została odczytana w języku włoskim, co stanowiło wyraz wdzięczności i gest w stronę licznie przybyłych gości z Włoch.
CZYTAJ DALEJ

Nowa Ruda-Słupiec. Koncert z okazji XXV Dnia Papieskiego

2025-10-12 21:27

[ TEMATY ]

Nowa Ruda ‑ Słupiec

Sygnał Miłosierdzia

Kacper Birula

Wojciech Budniak

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Chór Rodziny Sygnału Miłosierdzia podczas koncertu „Jan Paweł II – Prorok Nadziei” w kościele św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Nowej Rudzie-Słupcu

Chór Rodziny Sygnału Miłosierdzia podczas koncertu „Jan Paweł II – Prorok Nadziei” w kościele św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Nowej Rudzie-Słupcu

W kościele św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Nowej Rudzie-Słupcu w niedzielny wieczór 12 października odbył się koncert Rodziny Sygnału Miłosierdzia z okazji XXV Dnia Papieskiego.

Wydarzenie pod hasłem „Jan Paweł II – Prorok Nadziei” zgromadziło licznych wiernych, którzy przyszli, by wspólnie modlić się śpiewem i oddać hołd papieżowi Polakowi.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję