Reklama

Niedziela Rzeszowska

Nienaszowski duszpasterz

Parafia Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Nienaszowie, położona w południowej części diecezji rzeszowskiej, ma długą, bo sięgającą 1480 r. historię.

Niedziela rzeszowska 49/2024, str. V

[ TEMATY ]

wspomnienie kapłana

Archiwum parafii w Nienaszowie

Ks. Zygmunt Kudyba (1938 – 2024)

Ks. Zygmunt Kudyba (1938 – 2024)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ogromny wpływ na jej dzieje przez ostatnie pięćdziesiąt trzy lata miał zmarły przed kilkoma miesiącami ks. Zygmunt Kudyba.

Na świat przyszedł 7 września 1938 r. w Gliniance (parafia Bieliny), w rodzinie Jana i Marii Kudybów. W rodzinnych stronach zdobył wykształcenie elementarne i średnie. Po egzaminie dojrzałości, złożonym w 1954 r. w Liceum Ogólnokształcącym w Ulanowie, kontynuował edukację w Instytucie Teologicznym i Wyższym Seminarium Duchownym w Przemyślu, gdzie w latach 1954-60 odbył studia filozoficzno-teologiczne i przygotowanie do kapłaństwa. Z uwagi na wiek ten etap zwieńczył tylko święceniami diakonatu i jako diakon 27 lutego 1961 r. podjął obowiązki duszpastersko-katechetyczne w Boguchwale. Po kilku miesiącach posługi, 18 czerwca 1961 r., bp Franciszek Barda w Przemyślu udzielił mu święceń kapłańskich. Już jako kapłan pozostał w Boguchwale tym razem jako wikariusz (do 31 VII 1963 r.). Następnie przez kilka miesięcy był wikariuszem w Starym Żmigrodzie, a po aresztowaniu przez władze komunistyczne ks. Władysława Findysza (dziś błogosławionego męczennika), proboszcza z Nowego Żmigrodu, skierowany został do jego parafii jako wikariusz. W tym samym charakterze posługiwał później jeszcze w Jarosławiu, Uhercach i Zręcinie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

11 lipca 1971 r. podjął posługę w Nienaszowie. Najpierw przez blisko siedemnaście lat był tam wikariuszem przy proboszczu ks. Franciszku Daszkiewiczu, później od 11 maja 1988 r. – proboszczem, a od 23 sierpnia 2009 r. – emerytem rezydentem. W czasie przeszło półwiekowej posługi realizował przede wszystkim obowiązki duszpasterskie, udzielając sakramentów i głosząc słowo Boże. Pomocnym w tym dziele był program duszpasterski polskiego Kościoła, a także pontyfikat i nauczanie papieża Jana Pawła II. Ważnym aspektem jego aktywności była też troska o bazę materialną parafii. Wśród jego dokonań była m.in. renowacja świątyni parafialnej oraz budowa nowej plebanii. Za jego proboszczowania doszło do wybudowania kościoła filialnego w Faliszówce (1988 r.), a kilkanaście lat później do utworzenia przy nim nowego ośrodka duszpasterskiego (2000 r.).

Był również wieloletnim dziekanem dekanatu żmigrodzkiego (1989 – 2014), dekanalnym wizytatorem katechezy oraz delegatem biskupim ds. bierzmowania. Jako naoczny świadek życia ks. Władysława Findysza, kapłana represjonowanego za wiarę, miał znaczący udział w jego procesie beatyfikacyjnym, a jako dziekan – w przygotowaniu koronacji obrazu Matki Bożej Królowej Gór w Skalniku.

W dowód uznania za piękną postawę kapłańską oraz gorliwość duszpasterską papież Jan Paweł II w 2004 r. nadał mu godność prałata papieskiego. Po przejściu na emeryturę ks. Kudyba rezydował w Nienaszowie, wspierając w posłudze nowego proboszcza ks. Jana Gajdę. Był czynny niemal do ostatnich miesięcy swego życia. Dopiero pod koniec ubiegłego roku zapadł na zdrowiu. Zmarł 11 lipca 2024 r. Doczesne jego szczątki złożono na nienaszowskim cmentarzu wśród tych, którym gorliwie posługiwał.

2024-12-03 13:48

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niepodległościowa droga ks. Peszki

Niedziela kielecka 47/2022, str. IV

[ TEMATY ]

wspomnienie kapłana

TER

Ks. Henryk Peszko (1910-88)

Ks. Henryk Peszko (1910-88)

W swoim kapłańskim życiu, poddany była wielu trudnym próbom, z których wyszedł z godnością, opierając się totalitaryzmowi brunatnemu i czerwonemu.

W przeddzień Narodowego Dnia Pamięci Duchownych Niezłomnych w Kurii kieleckiej odbyła się promocja książki „A droga była niełatwa… Wspomnienia kieleckiego duchownego z lat 1910-1955” pod redakcją dr. hab. Ryszarda Gryza i dr Karoliny Święcich, wydanej w Serii Świętokrzyskiej. Powstała na podstawie relacji ks. Henryka Peszki, niezłomnego kapłana i kapelana AK.
CZYTAJ DALEJ

Św. Mario - żono Kleofasa! Czemu jesteś taka tajemnicza?

Niedziela Ogólnopolska 15/2006, str. 16

pl.wikipedia.org

"Trzy Marie u grobu" Mikołaj Haberschrack

Trzy Marie u grobu Mikołaj Haberschrack
Sądzę, że każda kobieta ma w sobie coś, co sprawia, że jest tajemnicza. Być może w moim przypadku owa tajemniczość bardziej rzuca się w oczy. Pewnie jest tak dlatego, że przez długi czas żyłam niejako w cieniu odwiecznej Tajemnicy, czyli Jezusa z Nazaretu. Według tradycji kościelnej, sięgającej II wieku, mój mąż Kleofas był bratem św. Józefa. Dlatego też od samego początku byłam bardzo blisko Świętej Rodziny, z którą się przyjaźniłam. Urodziłam trzech synów (Jakuba, Józefa i Judę Tadeusza - por. Mt 27,56; Mk 15,40; 16,1; Jud 1). Jestem jedną z licznych uczennic Jezusa. Wraz z innymi kobietami zajmowałam się różnymi sprawami mojego Mistrza (np. przygotowywaniem posiłków czy też praniem). Osobiście nie znoszę bylejakości i tzw. prowizorki. Zawsze potrafiłam się wznieść ponad to, co zwykłe i pospolite. Stąd też lubię, kiedy znaczenie mojego imienia wywodzą z języka hebrajskiego. W przenośni oznacza ono „być pięknym”, „doskonałym”, „umiłowanym przez Boga”. Nie chciałabym się przechwalać, ale cechuje mnie spokój, rozsądek, prostolinijność, subtelność i sprawiedliwość. Zawsze dotrzymuję danego słowa. Bardzo serio traktuję rodzinę i wszystkie sprawy, które są z nią związane. Wytrwałam przy Panu aż do Jego zgonu na drzewie krzyża (por. J 19, 25). Wiedziałam jednak, że Jego życie nie może się tak zakończyć! Byłam tego wręcz pewna! I nie myliłam się, gdyż za parę dni m.in. właśnie mnie ukazał się Zmartwychwstały - Władca życia i śmierci! Wpatrywałam się w Jego oblicze i wsłuchiwałam w Jego słowa (por. Mt 28,1-10; Mk 16,1-8). Poczułam wtedy radość nie do opisania. Chciałam całemu światu wykrzyczeć, że Jezus żyje! Czyż nadal jestem tajemnicza? Jestem raczej świadkiem tajemniczych wydarzeń związanych z życiem, śmiercią i zmartwychwstaniem Jezusa Chrystusa. One całkowicie zmieniły moje życie. Głęboko wierzę, że mogą one również zmienić i Twoje życie. Wystarczy tylko - tak jak ja - otworzyć się na dar łaski Pana i z Nim być.
CZYTAJ DALEJ

Ks. Okołotowicz z więzienia w Mińsku: chcą uciszyć Kościół

2025-04-09 16:21

[ TEMATY ]

Białoruś

prześladowania

Centrum Obrony Praw Człowieka „Wiasna”

Ks. Henryk Okołotowicz, duchowny Kościoła katolickiego na Białorusi, skazany na 11 lat więzienia pod zarzutem „zdrady stanu”, wysłał wiadomość do wiernych „zza krat”. Stało się to w przeddzień jego 65. urodzin, które ksiądz obchodził 8 kwietnia w areszcie śledczym w Mińsku, donosi portal katolik.life. Jak poinformowano, proces odbywał się przy drzwiach zamkniętych i nie ma żadnych informacji na temat sprawy księdza z Wołczyna.

Podziel się cytatem Odnosząc się do słów kard. Kazimierza Świątka, który również był przetrzymywany w areszcie śledczym sowieckich służb KGB, duchowny zauważył, że „księża są prześladowani, aby nas uciszyć, aby uniemożliwić Kościołowi katolickiemu mówienie prawdy”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję