Reklama

Niedziela w Warszawie

Łagodny i czuły sługa Serca Jezusa

Niedziela warszawska 51‑52/2024, str. V

[ TEMATY ]

felieton

Archiwum ks. J.J.

Ks. Jerzy Jastrzębski

Ks. Jerzy Jastrzębski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Chociaż z Warszawy do sanktuarium poświęconego Jezusowemu Sercu w Paray-Ly-Monial jest dość duża odległość, bo 1677 km. To jednocześnie trwający Wielki Jubileusz 350-lecia objawień Bożego Serca czyni nam to miejsce dużo bliższe, przez co ta odległość się skraca. Każdy, kto pozna historię objawień, które otrzymała św. Małgorzata Maria Alacoque szybko zrozumie, że istnieje duża bliskość pomiędzy świętami Bożego Narodzenia obchodzonymi w grudniu a uroczystością Najświętszego Serca Pana Jezusa przeżywaną zazwyczaj w czerwcu. Skoro Bóg chciał, aby pierwsze z wielkich objawień udzielonych s. Małgorzacie nastąpiło zaledwie dwa dni po Bożym Narodzeniu, czyli 27 grudnia 1673 r., to oznacza, że związek pomiędzy tymi świętami jest większy niż myślimy. Od tej chwili zaczynamy odkrywać, że odległość Paray-Ly-Monial od Polski wcale nie jest taka daleka.

Reklama

Jeśli uda nam się dotrzeć do tego cudownego miejsca, to z pewnością klękniemy w cudownej kaplicy, w której w centralnym miejscu prezbiterium został umiejscowiony wielki fresk, na którym wokół Jezusa namalowano wiele postaci. Jedną z nich jest św. Karol de Foucauld, który został przedstawiony w białej tunice, na której w centralnym miejscu wyhaftowano krzyż wpisany w Jezusowe Serce. Ów człowiek, który początkowo prowadził awanturniczy i hulaszczy tryb życia, z czasem zapragnął żyć duchowością Bożego Serca, tak iż sam o sobie mówił: „Straciłem serce dla Jezusa z Nazaretu” i lubił powtarzać: „Miejmy nadzieję w nieskończonym miłosierdziu Tego, którego Najświętsze Serce dała mi Pani, poznać”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na postać św. Karola w encyklice „Dilexit nos” ostatnio wskazał papież Franciszek, podkreślając, iż ten święty ogromnie rozpowszechnił kult Bożego Serca w działalności misyjnej. Stało się to możliwe dlatego, iż wcześniej otrzymał dwa szczególe znaki Jezusowego Serca. Pierwszym z nich była jego kuzynka, Pani de Bondy, która jako pierwsza wskazała mu obraz Najświętszego Serca i odegrała główną rolę w jego nawróceniu, co potwierdzają słowa św. Karola: „Ponieważ to panią dobry Bóg uczynił pierwszym narzędziem swojego miłosierdzia względem mnie, na panią też to całe miłosierdzie spływa. Co by teraz ze mną było, gdyby mnie pani nie nawróciła, nie przyprowadziła z powrotem do Jezusa, nie nauczyła krok po kroku, słowo po słowie tego, co pobożne i dobre?”.

Drugim znakiem miłości Bożego Serca był jego kierownik duchowy, ks. Henri Huvelin, który zachęcił go do zawierzenia się Najświętszemu Sercu Jezusa, tak iż z czasem św. Karol wołał do Chrystusa: „Tak hojnie mnie obdarzyłeś dobrodziejstwami, że wydawałoby się niewdzięcznością wobec Twego Serca nie wierzyć, iż jest ono gotowe napełnić mnie wszelkim dobrem, nawet największym, albowiem zarówno Twoja miłość, jak i Twoja hojność są bez miary”.

Z czasem Karol został pustelnikiem pod imieniem Najświętszego Serca, który stał się znakiem miłości Boga pośród muzułmanów i niewierzących w samym sercu Sahary, a jego styl życia wyraziście ukazał dobroć Boga, co potwierdzają słowa papieża Franciszka, że św. Karol de Foucauld „przekazywał Ewangelię przez apostolat łagodności – on, który czuł się «bratem wszystkich» i przyjmował wszystkich, ukazuje nam ewangelizującą moc łagodności, czułości. Nie zapominajmy, że styl Boga zawiera się w trzech słowach: bliskość, współczucie i czułość. Bóg jest zawsze bliski, zawsze jest współczujący, zawsze jest czuły. I świadectwo chrześcijańskie powinno iść tą drogą: bliskości, współczucia, czułości. I on był właśnie taki – łagodny i czuły. Pragnął, aby każdy, kto go spotka, zobaczył w jego dobroci dobroć Jezusa”.

2024-12-17 12:16

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pobożność Meksykanów

Niedziela szczecińsko-kamieńska 1/2020, str. 8

[ TEMATY ]

felieton

Pixabay.com

Sanktuarium Matki Bożej w Guadalupe

Sanktuarium Matki Bożej w Guadalupe

Gdy w świątyniach razem się modlą, to świat na zewnątrz jakby dla nich nie istniał.

W 1979 r. Meksyk nie utrzymywał kontaktów dyplomatycznych ze Stolicą Apostolską, panował rozdział Kościoła od państwa, który trudno określić inaczej niż wrogi. Władze Meksyku zgodziły się na przyjazd Jana Pawła II na konferencję w Puebla, ale jako osoby prywatnej, nie szefa państwa. Prezydent pofatygował się na lotnisko, jednak konsekwentnie ignorował status Gościa. Podobno starał się być uprzejmy: pan być może nie wie, że w przestrzeni publicznej księża w Meksyku nie mogą pokazywać się w stroju duchownym, w związku z czym otrzymał pan mandat. Proszę się jednak nie niepokoić, zapłaciłem go za pana. Nie zabraniam też panu spotkań z katolikami – jeśli chętnych pan w Meksyku znajdzie. Chętnych było coś tak koło pięciu milionów. Entuzjazm i spontaniczność były niebywałe. Marek Skwarnicki pisał, że Meksykanie żegnali odlatującego Papieża, puszczając lusterkami „zajączki” w stronę samolotu. Z góry 20-milionowe miasto było jednym morzem światła. Ateistyczna władza, wierzący naród.
CZYTAJ DALEJ

Kielecka Kuria zgłosiła do prokuratury możliwość popełnienia przestępstwa przez proboszcza

2025-01-22 13:03

[ TEMATY ]

Kielce

komunikat

Red.

Kuria Diecezjalna w Kielcach informuje, że 13 stycznia 2025 r. do delegata ds. ochrony dzieci i młodzieży wpłynęło zgłoszenie o możliwości popełnienia przestępstwa przez księdza diecezji kieleckiej.

„Po przyjęciu zgłoszenia, wszczęto wstępne dochodzenie kanoniczne. Ksiądz złożył rezygnację z urzędu proboszcza, która została przyjęta” - można przeczytać w oficjalnym komunikacie, podpisanym przez ks. Łukasza Zygmunta, rzecznika prasowego Kurii Diecezjalnej w Kielcach
CZYTAJ DALEJ

Nowy Jork: kard. Dolan krytykuje wypowiedzi wiceprezydenta Vance’a

2025-01-30 12:11

[ TEMATY ]

USA

wiceprezydent

JD Vance

PAP/EPA

JD Vance

JD Vance

Zdecydowanej krytyce słów wiceprezydenta JD Vance'a, insynuującego, że Kościół katolicki w swoich działaniach na rzecz migrantów i uchodźców kieruje się motywami finansowymi, a nie współczuciem dokonał arcybiskup Nowego Jorku, kard. Timothy Dolan.

Vance, katolik, który objął urząd w zeszłym tygodniu, został zapytany 26 stycznia o stanowisko krytyczne biskupów wobec nowych dyrektyw administracji Trumpa w sprawie imigracji, w szczególności o uchylenie przez rząd polityki, która wcześniej ograniczała aresztowania imigracyjne w „wrażliwych miejscach”, takich jak kościoły. „Myślę, że Konferencja Biskupów Katolickich USA musi spojrzeć w lustro i zdać sobie sprawę, iż kiedy otrzymują ponad 100 milionów dolarów na pomoc w przesiedlaniu nielegalnych imigrantów, to czy martwią się o kwestie humanitarne? A może tak naprawdę martwią się o swoje zyski?” - odpowiedział wówczas Vance.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję