Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Obudzony dzwon

Mamy wokół siebie mnóstwo dźwięków, nawet towarzyszy nam trochę hałasu i w takim świecie tym bardziej potrzeba dźwięku tego dzwonu – powiedział w słowie Bożym abp Wiesław Śmigiel.

Niedziela szczecińsko-kamieńska 5/2025, str. IV

[ TEMATY ]

Stargard

Jolanta Grzegółka

Abp Wiesław Śmigiel święci dzwon „Jan Maria”

Abp Wiesław Śmigiel święci dzwon „Jan Maria”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dziedzictwo sztuki sakralnej obejmuje wiele ważnych wątków skupiających się nad całokształtem historycznej wartości czy to samych świątyń, czy ich wyposażenia. Do tego nurtu należą także kościelne dzwony. W niedzielę 5 stycznia br. po ponad 30 latach wyciszenia swoje piękno ukazał centralny dzwon znajdujący się na wieży kościoła św. Jana Chrzciciela w Stargardzie.

Stuletni dźwięk

Dzwon zwany „Jan Maria” znajdujący się na wieży kościoła św. Jana Chrzciciela w Stargardzie – mówi ks. Krzysztof Wąchała chrystusowiec, proboszcz parafii – powstał w 1464 r. Przez stulecia jego dźwięk wskazywał pory dnia, informował o uroczystościach, ostrzegał przed niebezpieczeństwami. Przez ostatnie dziesięciolecia dzwon niestety milczał. Remont zespołu dzwonów został zainicjowany przez prezydenta Stargardu Rafała Zająca, przy współpracy dyrektora Muzeum Marcina Majewskiego. Urząd Miasta Stargardu skutecznie aplikował o środki (w kwocie 400 tys. zł) z Rządowego Programu Ochrony Zabytków Polski Ład. Prace renowacyjne trwały pół roku. Konieczne było oczyszczenie wszystkich elementów dzwonów, uzupełnienie ubytków, konserwacja.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wielki dzwon będzie odzywał się od tzw. „wielkiego dzwonu”. Będzie używany w niedzielę w południe, na Anioł Pański i przy większych uroczystościach kościelnych, państwowych i ważnych wydarzeń dla naszego miasta – podkreśla ks. Krzysztof Wąchała.

Wybudzenie

Reklama

Na uroczystość tzw. „wybudzenia dzwonów” przybyli znamienici goście z abp. Wiesławem Śmiglem, ks. Krzysztofem Olejnikiem chrystusowcem – generałem chrystusowców, Rafałem Zającem – prezydentem Stargardu, starostą stargardzkim Iwoną Wiśniewską, władzami samorządowymi, kapłanami i dużą rzeszą wiernych. Po powitaniu przez gospodarza ks. Krzysztofa Wąchałę i wyrażeniu wdzięczności wszystkim, którzy przyczynili się do ponownego uruchomienia dzwonów, zgromadzeni wysłuchali niezwykle wzruszającego rysu historycznego przedstawionego przez dr. hab. Marcina Majewskiego, dyrektora Muzeum Archeologiczno--Historycznego w Stargardzie: „Przez kilkadziesiąt lat był nieużytkowany z powodów technicznych i na nowo trzeba było go przywrócić do ruchu, aby można było go rozkołysać, rozdzwonić, sprawdzić, jak zamocowane jest serce, jak zamocowane jest jarzmo. Dzwon o dolnej średnicy 178 cm i wadze 3.876 kg jest największym średniowiecznym zachowanym dzwonem na Pomorzu Zachodnim i jest to trzeci instrument tej klasy w Polsce, obok dzwonu Zygmunta w Krakowie i dzwonu Tuba Dei w Toruniu – podkreślił dyr. M. Majewski.

Został wykonany przez czterech grapengiserów, czyli rzemieślników, którzy wytwarzali trójnożne kociołki z brązu. Dzwon jest jedynym przedmiotem, który traktowany jest we wnętrzu świątyni podobnie jak człowiek, ponieważ jest chrzczony i nadaje mu się imię. Ma jeszcze jedną ważną cechę, a mianowicie serce. Odlanie „Jana Marii” zbiegło się z zakończeniem wojny między Szczecinem a Stargardem o prymat w handlu morskim, nazywanej wojną pszenną.

Błogosławieństwo

Obok dzwonu nazwanego „Jan Maria” na wieży kościoła św. Jana w Stargardzie znajdują się dwa mniejsze dzwony, również z XV wieku. Jeden pochodzi z nieistniejącego kościoła w Rogowie k. Stargardu i oprócz inskrypcji jest na nim kopia plakiety pielgrzymiej z przedstawieniem św. Otylii z Hohenburga, otoczonej kultem w Alzacji.

Największy stargardzki dzwon był znany historykom i ludwisarzom, a pierwsza wzmianka pojawiła się w XVII wieku w Wielkiej Kronice Kościoła Pomorskiego autorstwa Daniela Cramera. Ale w pod koniec XX wieku dzwon został jakby zapomniany. Odezwał się tylko w 1993 r. podczas inscenizacji z okazji 750-lecia nadania praw miejskich Stargardowi”.

Głos zabrał również Grzegorz Klyszcz, prezes firmy „RDUCH BELLS&CLOCKS” remontującej dzwony. Następnie uroczystego błogosławieństwa dzwonów dokonał metropolita szczecińsko-kamieński, a uwieńczeniem było uruchomienie dzwonów, które wszyscy obejrzeli dzięki transmisji obrazu i dźwięku z wieży kościelnej. W wygłoszonym słowie Bożym abp Wiesław Śmigiel podkreślając znaczenie obecności dzwonów w przestrzeni sakralnej uświadomił: – Dźwięk dzwonu buduje też pewną lokalną tożsamość naszej ziemi. Dlatego jestem bardzo wdzięczny, że na początku mojej posługi mogę uczestniczyć w takiej uroczystości. Mamy wokół siebie mnóstwo dźwięków, nawet towarzyszy nam trochę hałasu i w takim świecie tym bardziej potrzeba tego dzwonu.

Podczas liturgii śpiew prowadził parafialny chór młodzieżowy „Wieczernik” wraz z orkiestrą dyrygentki Kingi Trypuć. Na zakończenie wystąpił także prezydent Stargardu Rafał Zając, który wyraził radość z historycznego dla miasta momentu i podziękował wszystkim ludziom dobrego serca za okazane wymierne wsparcie. Po wyjściu ze świątyni uczestnicy uroczystości po raz drugi wysłuchali brzmienia odrestaurowanych dzwonów.

2025-01-28 13:49

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Artystyczne sacrum

Niedziela szczecińsko-kamieńska 19/2023, str. III

[ TEMATY ]

Stargard

Ks. Robert Gołębiowski

Wśród ikon znalazły się również ukraińskie

Wśród ikon znalazły się również ukraińskie

W kościele Miłosierdzia Bożego miała miejsce niecodzienna prezentacja.

Jak się tworzy ikony? Na ikonie, zanim pojawi się złoto, tworzy się szkic postaci lub sceny biblijnej. Później dobrze jest delikatnie wyryć główne linie, by podczas malowania nie zatracić szkicu. W celu sporządzenia określonej ikony posługujemy się wzornikami wypracowanymi przez tradycję. Należy podkreślić, że pisanie ikon odbywa się zgodnie ze zbiorem rygorystycznie przestrzeganych reguł, których uczy się na specjalistycznych warsztatach ikonopisania. Obrazy wykonuje się na dobrze wysuszonym drewnie stanowiącym podobrazie. Zazwyczaj stosuje się drewno topoli, lipy oraz olchy. Do pisania ikon nie stosuje się drewna iglastego. Podobrazie składa się z 3 sklejek drewnianych między którymi znajduje się płótno. Z jednej strony jest to zabieg techniczny, z drugiej także tutaj znajdziemy odniesienie do wiary – twarz Jezusa przed męką została odbita na płótnie.
CZYTAJ DALEJ

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Publikujemy kalendarz uroczystości i świąt kościelnych w 2025 roku.

Wśród licznych świąt kościelnych można wyróżnić święta nakazane, czyli dni w które wierni zobowiązani są od uczestnictwa we Mszy świętej oraz do powstrzymywania się od prac niekoniecznych. Lista świąt nakazanych regulowana jest przez Kodeks Prawa Kanonicznego. Oprócz nich wierni zobowiązani są do uczestnictwa we Mszy w każdą niedzielę.
CZYTAJ DALEJ

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku

2025-05-01 16:30

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, kiedy myśli, że Go nie ma lub że umarł, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku. Czyż może niewiasta zapomnieć o swym niemowlęciu, ta, która kocha syna swego łona? A nawet, gdyby ona zapomniała, Ja nie zapomnę o tobie. Oto wyryłem cię na obu dłoniach, twe mury są ustawicznie przede Mną (Iz 49, 15-16) – powie Bóg.

Jezus znowu ukazał się nad Jeziorem Tyberiadzkim. A ukazał się w ten sposób: Byli razem Szymon Piotr, Tomasz, zwany Didymos, Natanael z Kany Galilejskiej, synowie Zebedeusza oraz dwaj inni z Jego uczniów. Szymon Piotr powiedział do nich: «Idę łowić ryby». Odpowiedzieli mu: «Idziemy i my z tobą». Wyszli więc i wsiedli do łodzi, ale tej nocy nic nie ułowili. A gdy ranek zaświtał, Jezus stanął na brzegu. Jednakże uczniowie nie wiedzieli, że to był Jezus. A Jezus rzekł do nich: «Dzieci, macie coś do jedzenia?» Odpowiedzieli Mu: «Nie». On rzekł do nich: «Zarzućcie sieć po prawej stronie łodzi, a znajdziecie». Zarzucili więc i z powodu mnóstwa ryb nie mogli jej wyciągnąć. Powiedział więc do Piotra ów uczeń, którego Jezus miłował: «To jest Pan!» Szymon Piotr, usłyszawszy, że to jest Pan, przywdział na siebie wierzchnią szatę – był bowiem prawie nagi – i rzucił się wpław do jeziora. Pozostali uczniowie przypłynęli łódką, ciągnąc za sobą sieć z rybami. Od brzegu bowiem nie było daleko – tylko około dwustu łokci. A kiedy zeszli na ląd, ujrzeli rozłożone ognisko, a na nim ułożoną rybę oraz chleb. Rzekł do nich Jezus: «Przynieście jeszcze ryb, które teraz złowiliście». Poszedł Szymon Piotr i wyciągnął na brzeg sieć pełną wielkich ryb w liczbie stu pięćdziesięciu trzech. A pomimo tak wielkiej ilości sieć nie rozerwała się. Rzekł do nich Jezus: «Chodźcie, posilcie się!» Żaden z uczniów nie odważył się zadać Mu pytania: «Kto Ty jesteś?», bo wiedzieli, że to jest Pan. A Jezus przyszedł, wziął chleb i podał im – podobnie i rybę. To już trzeci raz Jezus ukazał się uczniom od chwili, gdy zmartwychwstał. A gdy spożyli śniadanie, rzekł Jezus do Szymona Piotra: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie więcej aniżeli ci?» Odpowiedział Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś baranki moje». I znowu, po raz drugi, powiedział do niego: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie?» Odparł Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś owce moje». Powiedział mu po raz trzeci: «Szymonie, synu Jana, czy kochasz Mnie?» Zasmucił się Piotr, że mu po raz trzeci powiedział: «Czy kochasz Mnie?» I rzekł do Niego: «Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego Jezus: «Paś owce moje. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci: Gdy byłeś młodszy, opasywałeś się sam i chodziłeś, gdzie chciałeś. Ale gdy się zestarzejesz, wyciągniesz ręce swoje, a inny cię opasze i poprowadzi, dokąd nie chcesz». To powiedział, aby zaznaczyć, jaką śmiercią uwielbi Boga. A wypowiedziawszy to, rzekł do niego: «Pójdź za Mną!»
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję