Reklama

Niedziela Częstochowska

Częstochowa: procesja maryjna przeszła ulicami miasta

[ TEMATY ]

procesja

Marian i Bożena Sztajnerowie/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W duchu wdzięczności za obecność Ikony Jasnogórskiej w dziejach miasta i Kościoła oraz w intencji Ojczyzny, rodzin i o właściwy kształt polskich sumień 25 sierpnia po południu ulicami Częstochowy przeszła procesja maryjna. Tradycyjnie odbywa się ona w wigilię uroczystości Matki Bożej Częstochowskiej.

Procesję poprzedziły uroczyste nieszpory maryjne, którym w archikatedrze Świętej Rodziny przewodniczył abp senior Stanisław Nowak. W swoim rozważaniu wskazał na obecność Maryi w historii zbawienia. Za Ojcami Kościoła abp Nowak przypomniał, że „imię Maryi jest tak piękne, że wciąż chcemy je słyszeć”. - Niezwykłe powołanie Maryi związane jest z Synem. Bóg stał się człowiekiem i to jest największe wydarzenie w dziejach ludzkości - mówił abp Nowak.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Odnosząc się do słów św. Pawła o „pełni czasów” arcybiskup podkreślił, że „jest to pełnia tęsknot za Jezusem, za Bogiem, za bliskością Boga”. - Syn jest zrodzony z Niewiasty. Maryja jest szczytem ludzkości, która się otwiera na Boga - mówił arcybiskup i dodał, że „przez dzieje i historię idzie Jezus, idzie Bóg, ale idzie też Maryja”.

„Maryja wskazuje na Syna, Słowo Przedwieczne” - kontynuował abp Nowak.

Arcybiskup senior podkreślił, że „chrześcijaństwo jest smutne kiedy nie dostrzega Maryi”. - Maryja wskazuje na Jezusa Prawodawcę - podkreślił arcybiskup.

Reklama

Nawiązując do współczesnych czasów abp Nowak zaznaczył, że „boimy się czasów, w których człowiek chce być stwórcą” i zawołał: „Maryjo ratuj Polskę. Niech nie zagubi się w neopogaństwie i genderyzmie”.

Następnie procesji z archikatedry Świętej Rodziny do sanktuarium na Jasnej Górze przewodniczył abp Wacław Depo metropolita częstochowski. W procesji uczestniczyło duchowieństwo, osoby życia konsekrowanego, kapituła Bazyliki Archikatedralnej, duża rzesza wiernych, członkowie ruchów i bractw archidiecezji oraz klerycy Wyższego Seminarium Duchownego Archidiecezji Częstochowskiej.

Następnie w drodze na Jasną Górę uczestnicy procesji maryjnej rozważali tajemnice światła Różańca. - Odrzucamy w naszych czasach mądrość chrześcijańską, nie szanujemy ludzkiego życia, rodziny się rozpadają i owładnęła nami głupota tego świata - wołał podczas rozważań różańcowych ks. prof. Kazimierz Szymonik.

„W podręcznikach szkolnych we współczesnej edukacji nie ma odniesienia do krzyża i nie docenia się prawdziwego umiłowania Ojczyzny” - kontynuował ks. Szymonik.

Procesja maryjna z archikatedry na Jasną Górę ma długą historię. Szczególnie wyjątkowe znaczenie miała Jubileuszowa Procesja Sześciu Wieków z bazyliki katedralnej na Jasną Górę w 1982 r. W okresie komunizmu władze PRL próbowały utrudniać organizowanie tej procesji, włącznie z zakazem niesienia kopii Cudownego Obrazu Matki Bożej. Procesje maryjne były wówczas symbolem wolności.

2015-08-25 20:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wszedł więc, aby zostać z nimi

Niedziela toruńska 25/2020, str. I

[ TEMATY ]

Toruń

Boże Ciało

procesja

procesja Bożego Ciała

Renata Czerwińska

Świętowanie Bożego Ciała na toruńskiej starówce

Świętowanie Bożego Ciała na toruńskiej starówce

Któż nas może odłączyć od miłości Chrystusowej? – pyta św. Paweł Apostoł. A epidemia? Czy może ona przeszkodzić w świętowaniu tajemnic wiary?

Zwykle w uroczystość Bożego Ciała przez toruńską starówkę przechodziły w procesji eucharystycznej niezliczone rzesze wiernych z całego miasta. W tym roku było inaczej – choć nie mniej uroczyście.
CZYTAJ DALEJ

Indie rozpoczęły akcję militarną przeciwko Pakistanowi

2025-05-06 23:25

Adobe.Stock

Indie poinformowały w środę rano czasu lokalnego, że rozpoczęły operację militarną przeciwko Pakistanowi, uderzając w "infrastrukturę terrorystyczną" zarówno w Pakistanie, jak i w administrowanym przez Pakistan Kaszmirze. Ministerstwo obrony przekazało, że nie zostały zaatakowane cele militarne.

"Te kroki podjęto w następstwie barbarzyńskiego ataku terrorystycznego w Pahalgam" – poinformowało Ministerstwo Obrony Indii w oświadczeniu. "Żadne pakistańskie obiekty wojskowe nie zostały zaatakowane. Indie wykazały się znaczną powściągliwością w wyborze celów i metod wykonania".
CZYTAJ DALEJ

80 lat od kapitulacji Festung Breslau

2025-05-06 17:11

ks. Łukasz Romańczuk

6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.

W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję