Od pięciu lat proboszczem w parafii św. Stanisława w sosnowieckiej dzielnicy Dańdówka jest ks. Marek Bigaj, który uważa, że parafia powinna być miejscem nie tylko modlitwy, ale i żywej, zintegrowanej wspólnoty. Przez ten czas wyremontowany został zarówno kościół, jak i plebania.
Świątynia pełna światła i harmonii
Już od progu widać, że kościół w Dańdówce nabrał nieco innego charakteru, niż wcześniej. Choć wejście znajduje się z boku, a układ jest niesymetryczny – to dzięki odpowiednim zabiegom przestrzennym i estetycznym udało się stworzyć wnętrze zdecydowanie bardziej sprzyjające modlitwie i skupieniu, niż miało to miejsce kiedyś.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
– Przestrzeń świątyni powinna pomagać człowiekowi w spotkaniu z Panem Bogiem. A modlić się jest łatwiej tam, gdzie panuje harmonia – mówi ks. Marek Bigaj. – Wcześniej brakowało tu tej wewnętrznej spójności – dodaje.
Reklama
Dużym wyzwaniem była asymetria wnętrza, która utrudniała m.in. rozlokowanie stacji Drogi Krzyżowej. Ściana po prawej stronie miała tylko jedno małe okno, podczas gdy lewa strona była pełna światła. Zwiększono więc ilość lamp i doświetlono jedną ze ścian kościoła. Stacje Drogi Krzyżowej, które wcześniej były małe, zostały odnowione, oprawione w dębowe ramy i rozmieszczone tak, by zachować rytm i estetyczną ciągłość. Obrazy przedstawiające św. Jana Pawła II, Jezusa Miłosiernego, św. Józefa, św. Antoniego i Matkę Bożą Nieustającej Pomocy namalowała osoba mieszkająca na terenie parafii.
Ołtarze, światło i drewno
W kościele pojawiło się wiele nowych elementów drewnianych – przede wszystkim z dębu. Przearanżowano ołtarze boczne, które teraz są skierowane ku wiernym i widoczne z każdego miejsca w świątyni. Ich ustawienie zostało skonsultowane z artystami i specjalistami z zakresu architektury sakralnej, a także z samymi parafianami.Wymieniono także oświetlenie – zarówno główne, jak i boczne kinkiety – dzięki czemu wnętrze stało się jaśniejsze i przytulne. Dodano ogrzewanie podłogowe, co doceniane jest w chłodniejszych miesiącach.
Prezbiterium – teologia w obrazie
Szczególna uwaga została poświęcona prezbiterium. Belka podtrzymująca sufit została zamieniona na krzyż, który dopełnia nową teologiczną narrację tego miejsca. Pojawiły się obrazy przedstawiające narodzenie po jednej stronie, a po drugiej – zmartwychwstanie. Wszystko to tworzy spójną opowieść o zbawieniu.
– Ten pomysł podsunął mi artysta, który pomagał przy malowaniu wnętrza. Wszedł do kościoła i powiedział: „Tutaj powinien być krzyż”. I rzeczywiście – teraz wszystko się uzupełnia – wskazuje ks. Bigaj.
Miejsce spotkania
Nie byłoby tych zmian bez zaangażowania parafian. Co ważne, wielu z nich to osoby, które niekoniecznie na co dzień są blisko Kościoła, ale zależy im na życiu lokalnej wspólnoty. Malowidła, obrazy i relikwiarze to dary konkretnych rodzin lub wspólnoty różańcowej. Wspólnymi siłami odnowiono wnętrze tak, by nabrało wrażenia przytulności.
Reklama
– Parafia powinna być jak rodzina. Chciałem, by była miejscem spotkania – mówi ks. Bigaj. – Nie tylko przy ołtarzu, ale także przy stole. Stworzyliśmy przestrzenie, gdzie można wspólnie gotować, świętować, usiąść przy grillu czy po prostu porozmawiać. Rozmawianie z kimś przed drzwiami kościoła, gdzie mamy zamiar zaraz się rozejść, to zupełnie inne spotkanie, niż np. przy grillu, czy przy stole.
Kancelaria i salki
To nie była zwykła kosmetyka, ale gruntowna transformacja wnętrza i funkcji kościoła. W miejscu dawnej zimowej kaplicy powstały nowe salki parafialne i kancelaria z poczekalnią oraz osobnym wejściem. Są też pokoje gościnne i zaplecze kuchenne. To miejsce służy dziś nie tylko grupom duszpasterskim, ale również lokalnej społeczności – można tu zorganizować przyjęcie, wspólne gotowanie czy spotkanie integracyjne. – Zależało mi, żeby parafia była otwarta dla wszystkich – podkreśla proboszcz. – Spotkania imieninowe organizują tutaj na razie członkowie grup duszpasterskich, Żywego Różańca i grupy biblijnej.
Dodajmy, że parafia św. Stanisława nie należy do największych – w niedziele i święta na Msze święte przychodzi około 400 osób. Przed wspólnotą stoją jeszcze kolejne wyzwania – m.in. zagospodarowanie 140 m2 przestrzeni pod kościołem. – Może Pan Bóg wskaże, do czego ta przestrzeń ma służyć – mówi ks. Bigaj.
Odnowione prezbiterium i boczne ołtarze, obrazy i stacje drogi krzyżowej zostały poświęcone przez bp. Artura Ważnego 4 kwietnia.