Reklama

W wolnej chwili

Wiara i życie

Dzień Matki

Kochane życie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W jednej ze scen filmu Bodo bohater strudzony wędrówką po lokalach, wraz z towarzyszką tych nocnych hulanek, powraca wreszcie nad ranem do domu, by zregenerować siły, jak mniemamy. Tymczasem niespodziewanie zastaje w mieszkaniu... swoją mamę, która właśnie powróciła z podróży. Panienkę wysyła więc do pokoiku na odespanie (bo wtedy obowiązywały takie formy), a sam pozostaje przy mamie, na kanapce. A że jest bardzo utrudzony i zmęczony, to pochyla się, pochyla, pochyla, aż zasypia, złożywszy głowę na jej kolanach... Taki dorosły chłop, a jednak mu najlepiej właśnie tutaj, na tych maminych kolanach. O czym zresztą świadczy jego mina, mina absolutnie szczęśliwego dziecięcia. Jeszcze ją mamy długo w pamięci!

Ach, mama! To nie tylko Matka, ale i właśnie: Mama, a także Mamusia, Mamulka, Mateczka, Matuleńka, Mamuśka, Mamcia, Mamunia, Mamuś, Mateńka, Matuchna, Mamuleczka, Matuś, Mamula... i jeszcze wiele innych jej imion. Pierwsze słowo, które wypowiada człowiek, to najczęściej „mama”. Ale bywa, że i ostatnie... Gdy umiera ojciec, stajemy się półsierotami. Gdy mama – sierotami.

Jakże jej brak, gdy człowiek jest już dorosły. Nie ma komu zadbać o jego zdrowie, żeby na czas poszedł do dentysty, żeby zrobił badania kontrolne, żeby się nie przejadł ani nie przemarzł. Pogłaszcze po głowie, gdy jest strapiony, przytuli, gdy życie daje kolejnego kopa, pobiegnie za nim z żółtym szalikiem aż na ulicę. I w takich momentach przypominamy sobie, jak niegdyś ciążyła nam ta jej troskliwa opieka. A teraz tak bardzo nam jej brakuje, że czasami aż chce się wyć!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2025-05-20 11:15

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zmarła mama o. Michała Legana - kierownika Redakcji Audycji Katolickich TVP

[ TEMATY ]

śmierć

o. Michał Legan

mama

Adobe Stock

O. Michał Legan poinformował dziś na swoich mediach społecznościowych o śmierci swojej mamy. Jako Tygodnik Katolicki "Niedziela" składamy szczere kondolencje i obiecujemy modlitwę za duszę śp. Honoraty Legan - Iliew.

***
CZYTAJ DALEJ

Paryż: pierwsze obchody Wniebowzięcia NMP w odbudowanej katedrze Notre-Dame

2025-08-15 16:51

[ TEMATY ]

Paryż

Wniebowzięcie NMP

Notre‑Dame

pierwsze obchody

odbudowana katedra

Adobe Stock

W Paryżu trwają pierwsze od zakończenia odbudowy katedry Notre-Dame obchody uroczystości Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. 14 i 15 sierpnia wierni i turyści biorą udział m.in. w odnowieniu ślubu złożonego przez króla Ludwika XIII i w procesji maryjnej ulicami wyspy Cité. Odbyło się także nadzwyczajne wystawienie relikwii korony cierniowej Jezusa Chrystusa.

Trwająca właśnie procesja zakończy się nieszporami i wieczorną Mszą św. w katedrze pod przewodnictwem biskupa pomocniczego archidiecezji paryskiej Emmanuela Tois. W procesji niesiona jest figura Matki Bożej z Dzieciątkiem, podarowana świątyni w 1826 roku przez króla Karola X. Na co dzień przechowywana jest w katedralnym skarbcu.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania bp. Andrzeja Przybylskiego: XX niedziela zwykła

2025-08-15 22:59

[ TEMATY ]

rozważania

bp Andrzej Przybylski

Karol Porwich/Niedziela

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

W czasie oblężenia Jerozolimy przywódcy, którzy trzymali Jeremiasza w więzieniu, powiedzieli do króla: «Niech umrze ten człowiek, bo naprawdę obezwładnia on ręce żołnierzy, którzy pozostali w tym mieście, i ręce całego ludu, gdy mówi do nich podobne słowa. Człowiek ten nie szuka przecież pomyślności dla tego ludu, lecz nieszczęścia». Król Sedecjasz odrzekł: «Oto jest w waszych rękach!» Nie mógł bowiem król nic uczynić przeciw nim. Wzięli więc Jeremiasza i wtrącili go, spuszczając na linach, do cysterny Malkiasza, syna królewskiego, która się znajdowała na dziedzińcu wartowni. W cysternie zaś nie było wody, lecz błoto; zanurzył się więc Jeremiasz w błocie. Ebedmelek wyszedł z domu królewskiego i rzekł do króla: «Panie mój, królu! Źle zrobili ci ludzie, tak postępując z prorokiem Jeremiaszem i wrzucając go do cysterny. Przecież umrze z głodu w tym miejscu, zwłaszcza że nie ma już chleba w mieście». Rozkazał król Kuszycie Ebedmelekowi: «Weź sobie stąd trzech ludzi i wyciągnij proroka Jeremiasza z cysterny, zanim umrze».
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję