Wspólnota z Ochotnicy Dolnej świętuje 100. rocznicę powstania parafii Znalezienia Krzyża Świętego. To czas szczególny dla stulatki, która buduje nowy kościół. W ścianę powstającej świątyni został wmurowany kamień węgielny. – To symbolicznie nowy początek – mówią wierni.
Prawdziwy fundament
Uroczystościom w Ochotnicy Dolnej przewodniczył biskup tarnowski Andrzej Jeż, który zauważył, w jak trudnych okolicznościach przez miniony wiek żyli mieszkańcy. Z jednej strony tzw. Krwawa Wigilia, czyli pacyfikacja miejscowości podczas okupacji niemieckiej, kiedy zamordowano kilkudziesięciu mieszkańców, a część wsi spalono. Z drugiej – niełatwe górskie tereny, gdzie ciężko było wybudować dom czy prowadzić gospodarstwo. – Ta trudna ziemia urodziła ludzi mocnych, pełnych wiary, bardzo pracowitych, posiadających ambicje. To wszystko zadecydowało o tym, że ten kościół jest tak imponujący, monumentalny. Jestem przekonany, że ta potężna świątynia będzie żyła życiem sakramentalnym, będzie miejscem ważnym dla parafii i następnych pokoleń – powiedział bp Jeż.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Ordynariusz podkreślił, że kamieniem węgielnym każdej wspólnoty jest sam Jezus – prawdziwy fundament, na którym warto budować. – Wszystko i wszystkich spaja, nadaje trwałość budowli i stanowi jej punkt oparcia – stwierdził hierarcha i zaznaczył, że o umocnienie i jedność trzeba prosić Ducha Świętego: – To On sprawia, że martwe mury stają się żywym miejscem spotkania Boga z człowiekiem. Dlatego tak ważne jest, aby nie tylko wejść do nowej świątyni, ale też pozwolić Duchowi wejść do własnego serca.
Patron
Nowy kościół w całości koresponduje z osobą patrona, którego obrali sobie parafianie. We wrześniu 2021 r. uczestniczyli w beatyfikacji Stefana Wyszyńskiego. Do Warszawy przywieźli kamień węgielny, aby poświęcić go pod budowę nowej świątyni. Tym samym są pierwszą w Polsce parafią, która wybrała sobie na patrona bł. Stefana Wyszyńskiego.
Projekt budynku na planie krzyża – stauroteki lednickiej też nie jest przypadkowy. – Stauroteka to takie małe pudełeczko na relikwie Krzyża Świętego, odnalezione podczas prac archeologicznych, w czasie gdy kard. Wyszyński był prymasem Polski. On przywiązywał do tego odkrycia olbrzymią wagę, ponieważ to jest artefakt, który świadczy o historii chrześcijaństwa na polskich ziemiach – wyjaśnia Andrzej Mikulski, architekt. Kościół będzie jednak łączyć w sobie tradycję i współczesność. Nie zabraknie tu też nawiązań do lokalnej tradycji ludowej czy architektury drewnianej.
Duma
Budowany od ponad 3 lat kościół jest na etapie stanu surowego otwartego. Proboszcz parafii ks. Paweł Legutko zauważa, że wszystko jest możliwe wyłącznie dzięki zaangażowaniu wiernych: – To ludzie cały czas pracują na to, żeby krok po kroku przesuwać się do przodu. Każdy, kto ogląda to, co jest już gotowe, jest zachwycony. To ogrom pięknej pracy rzemieślników i naszych artystów.
A parafianie Anna i Stanisław dodają: – To będzie wielka duma naszego pokolenia. Dziękować teraz tylko Bogu i ludziom.
Wierni korzystają w Ochotnicy Dolnej z niewielkiego, jednonawowego kościoła. Świątynia znajduje się na Szlaku Architektury Drewnianej. Jest cennym zabytkiem z pięknie zdobionym wnętrzem. Nie mieści już jednak wszystkich parafian.