Reklama

Jasna Góra

Zakończył się wolontariat ŚDM na Jasnej Górze

[ TEMATY ]

wolontariat

ŚDM w Krakowie

Łukasz Jarocki, Marianna Gurba

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z końcem sierpnia ostatnia ekipa ambasadorów Światowych Dni Młodzieży opuściła Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej na Jasnej Górze. Przez prawie dwa miesiące wolontariusze z Komitetu Organizacyjnego ŚDM Kraków 2016 oraz poszczególnych polskich diecezji odpowiadali na pytania pielgrzymów i pomagali w uroczystościach.

Przedstawiciele diecezjalnych centrów przygotowań i wolontariatu centralnego codziennie dyżurowali w namiotach promocyjnych koło Sanktuarium. Rozdawali ulotki, odpowiadali na pytania i prosili o modlitwę w intencji organizacji i przebiegu spotkania młodych z Papieżem.

- Było bardzo dużo zainteresowanych z zagranicy, szczególnie z Hiszpanii i Włoch. Pielgrzymi pytali głównie o program wydarzeń podczas tygodnia w Krakowie. Polscy pielgrzymi najczęściej pytali o wolontariat podczas wydarzeń centralnych oraz o to, jak mogą się zaangażować w swojej parafii - relacjonuje Kasia Barnaś, która na co dzień jest liderem przygotowań w parafii w Krakowie, a w Częstochowie dyżurowała kilka razy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Z inicjatywą organizacji tego typu centrum informacyjnego wyszli ojcowie paulini. W ciągu roku spotkali się już z ogromną liczbą pytań dotyczących ŚDM Kraków 2016, dlatego uznali obecność ambasadorów ŚDM za bardzo przydatną.

- Podsumowując wszystkie siedem „zmian” wolontariatu na Jasnej Górze trzeba podkreślić, że była to fantastyczna młodzież. Jestem bardzo wdzięczny, że mogliśmy się tu spotkać i razem posługiwać dla Światowych Dni Młodzieży. Był to wkład Jasnej Góry w promocję idei, a hasłem tego wolontariatu było „Od Maryi Jasnogórskiej do Jezusa Miłosiernego” - mówi o. Tomasz Tlałka. Gospodarze zapewniali wolontariuszom noclegi i wyżywienie.

Poza rozmowami z pielgrzymami wolontariusze pomagali w uroczystościach w Sanktuarium. Podczas uroczystego posłania z Jasnej Góry do Krakowa, które odbywało się na zakończenie prawie każdej pielgrzymki, stali przy ołtarzu w koszulkach i z flagami ŚDM. Służyli także na nabożeństwach, m.in. prowadząc różaniec i modlitwę w intencji Światowych Dni Młodzieży. Ojcowie paulini zadbali też o formację młodych.

- Chcieliśmy, żeby wolontariusze wyjeżdżali stąd z utkwionym w sercu spojrzeniem Maryi. Każda grupa była oprowadzana po Sanktuarium, wysłuchała konferencji na temat charyzmatu tego miejsca, roli dla naszego narodu, ślubach jasnogórskich. Elementem duchowości była też codzienna Msza Święta w Kaplicy Matki Bożej i różaniec - podsumowuje o. Tomasz odpowiedzialny za wolontariat ŚDM na Jasnej Górze.

Reklama

- Dla nas, organizatorów, była to duża szansa dotarcia z informacją o Światowych Dniach Młodzieży do pielgrzymów z kraju i zagranicy. Przez te dwa miesiące ponad 50 młodych ludzi było na Jasnej Górze żywą wizytówką ŚDM - podsumowuje Katarzyna Kucik, koordynator sekcji wolontariatu Komitetu Organizacyjnego ŚDM Kraków 2016.

- Posługa na rzecz ŚDM ciągle trwa. Kiedy przychodzimy do sanktuarium od strony alei, widzimy ogromne banery, zdjęcia pamiątkowe po ŚDM z 1991 roku, które właśnie tutaj na Jasnej Górze miały miejsce. Wszystko, by zapraszać do Krakowa. Ojciec przeor zadecydował, że Jasna Góra będzie cały rok posyłać młodzież na ŚDM podczas każdej diecezjalnej Mszy pielgrzymkowej maturzystów - dodaje o. Tlałka.

W 1991 roku na Jasnej Górze odbyły się Światowe Dni Młodzieży z Janem Pawłem II rozważając temat „Otrzymaliście Ducha przybrania za synów” (Rz 8,15). Ówczesny hymn „Abba Ojcze” wyśpiewało wtedy ponad milion sześćset tysięcy pielgrzymów z Polski i całego świata. Do tej pory częstochowskie zgromadzenie było jednym z największych w historii Światowych Dni Młodzieży. Organizatorzy przyszłorocznego ŚDM szacują, że w Krakowie pojawi się ponad 2 miliony pielgrzymów.

2015-09-04 09:17

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kraków zaczyna się w Lublinie

Niedziela lubelska 29/2016, str. 1, 3

[ TEMATY ]

Lublin

ŚDM w Krakowie

Archiwum lubelskiego biura ŚDM

Jesteśmy gotowi na ŚDM

Jesteśmy gotowi na ŚDM

Z ks. Adamem Babem, wikariuszem biskupim ds. młodzieży i koordynatorem diecezjalnym biura organizacji Światowych Dni Młodzieży w Lublinie, rozmawia Urszula Buglewicz

URSZULA BUGLEWICZ: – Za kilka dni do naszej diecezji przyjedzie młodzież z różnych stron świata. Jesteśmy gotowi na jej przyjęcie?

CZYTAJ DALEJ

Abp Marek Jędraszewski: Trzeba wprowadzić „zarys” Bożej prawdy do naszego czasu

2024-05-12 09:45

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

- Jeśli do naszego czasu i do naszej drogi wprowadzimy „zarys” Bożej prawdy, to dojdziemy do życia wiecznego. Nawet jeśli ten „zarys” Bożej prawdy będzie wymagał od nas niełatwego, osobistego świadectwa - mówił abp Marek Jędraszewski 11 maja w czasie uroczystości odpustowych w sanktuarium św. Stanisława w Szczepanowie.

Uroczystości odpustowe w sanktuarium św. Stanisława w Szczepanowie rozpoczęły się procesją z kaplicy narodzenia św. Stanisława do szczepanowskiej bazyliki. W procesji niesiono relikwie św. Stanisława BM, św. Jana Pawła II oraz świętych i błogosławionych z terenu diecezji tarnowskiej. Dziś wprowadzono do sanktuarium relikwie św. Kingi, które ofiarowały siostry klaryski ze Starego Sącza.

CZYTAJ DALEJ

Sędzia zdradził Polskę dla rosyjskiego miru

2024-05-12 13:04

[ TEMATY ]

komentarz

Adobe Stock

Ucieczka w kierunku Moskwy sędziego Tomasza Szmydta jest najbardziej widowiskową zdradą narodową w całej historii III RP. Sytuacja jest po wielokroć bardziej niebezpieczna niż agenturalne historie z lat 90., bo niestety żyjemy w czasach, gdy Rosja znów toczy swoje neoimperialne wojny, które są realnym zagrożeniem dla naszej państwowości.

Sędzia Tomasz Szmydt po ucieczce na Białoruś stał się gwiazdą zarówno białoruskich jak i rosyjskich mediów. Jest przedstawicielem "polskiej opozycji", która z "racjonalnych" powodów popiera politykę Moskwy oraz Mińska i jednocześnie sprzeciwia się wspieraniu walczącej Ukrainy. Mówi, że w Polsce są silne wpływy białoruskie i rosyjskie, bo ludzie chcą żyć w słowiańskiej przyjaźni. Chwali Łukaszenkę i Putina, a władze w Kijowie nazywa totalitarnymi. Jakby zupełnie nie dostrzegał faktu, kto w tej wojnie jest zbrodniczym agresorem, a więc kto jest katem, a kto broniącą się ofiarą.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję