Była bodaj jedyną tego typu w kraju i liczyła blisko 125 osób, trwała od 4 do 7 listopada.
Pielgrzymom, pochodzącym z kilkudziesięciu parafii diecezji kieleckiej, towarzyszyło czterech kapłanów, z ks. Markiem Tazbirem, diecezjalnym duszpasterzem rolników, proboszczem w Szańcu i organizatorem peregrynacji. Przy ołtarzach kościołów rzymskich wraz z bp. Janem Piotrowskim i ks. Tazbirem modlili się: ks. Grzegorz Kowalik, proboszcz z Chlewic, ks. Jan Będkowski, proboszcz w Skorczowie i ks. Zdzisław Sideł, proboszcz w Smardzowicach. Uczestnicy pielgrzymki to wierni parafii z m.in.: Szańca i Chlewic (najliczniejsze grupy), trzech buskich, Dobrowody, Jędrzejowa, Nowego Korczyna, Szczekocin, Pińczowa, Skorczowa, Łącznej, Dzierzgowa, Chmielnika, Wzdołu Rządowego, Młodzaw, Łosienia, Szydłowa, Piekoszowa, Moskorzewa, Stopnicy, Kossowa, Włoszczowy, Wrocieryża, Kielc. Liczna obecność małżeństw i rodzin, odmawiana modlitwa różańcowa i Koronka, śpiewane pieśni, zaangażowanie uczestników w liturgię Mszy św. budowały atmosferę pielgrzymki.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Przekroczyć Święte Drzwi
Jak wyjaśniali pielgrzymi, największym dla nich przeżyciem duchowym było przejście przez Drzwi Święte w Bazylice św. Piotra, gdy prowadził ich bp Piotrowski i razem z nimi się modlił, gdy śpiewano psalmy i odmawiano Litanię do Wszystkich Świętych oraz audiencja generalna z Leonem XIV, podczas której zostali pozdrowieni jako jedna z pierwszych grup.
Reklama
Dla wielu była to pierwsza wizyta w Rzymie. – Modlitwa, wzruszenia w tych pięknych miejscach, dotknięcie Drzwi Świętych, łaski jubileuszowe i tyle wieków historii, tyle nowych informacji – jesteśmy oszołomieni, zachwyceni i wdzięczni ks. Tazbirowi, że tak świetnie to zorganizował – mówili uczestnicy w rozmowie z „Niedzielą”. Towarzyszył im transparent z wizerunkiem patrona środowiska rolników św. Izydora.
Pielgrzymi przeszli przez Drzwi Święte czterech bazylik Rzymu, tzn. św. Piotra, św. Jana na Lateranie, św. Pawła za Murami i Matki Bożej Większej, które zwiedzali pod kierunkiem przewodników. Poznawali nazwiska wielu papieży i niełatwe dzieje Kościoła zapisane w rzymskich zabytkach i nekropoliach. Wzruszeni, przyklękali przed grobem św. Jana Pawła II i Franciszka, pochowanego w Santa Maria Maggiore (do grobu ostatniego papieża prowadziła długa kolejka), a u relikwii żłóbka zaśpiewali polską kolędę (włączyła się grupa z Ukrainy).
Biskup kielecki do pielgrzymów nadziei
W rozmowie z „Niedzielą” bp Piotrowski podkreśla trwanie całej diecezji w atmosferze Roku Jubileuszowego i podejmowane pielgrzymki do sanktuariów, w tym diecezjalnych oraz różne praktyki. – Nasza grupa rolników jest bardzo duża, ale i reprezentatywna nie tylko dla pracujących na roli, ale dla ogółu naszych parafian i diecezjan. Tam, gdzie jest pielgrzymka, jest i modlitwa. A któż tak potrzebuje modlitwy, jak nie rolnicy. Praca na roli jest bardzo wymagająca, bo nie wiemy, jaka będzie wiosna i lato, jakie opady. Potrzeba rolnikom dużo Bożej troski i współpracy z Bożą łaską, by cieszyć się owocami trudu rąk pracy ludzkiej – powiedział biskup kielecki.
Reklama
Rolnicy uczestniczyli codziennie we Mszach św., m.in. w polskim kościele św. Stanisława BM, św. Wincentego Pallottiego oraz w Bazylice św. Jana na Lateranie. Eucharystiom przewodniczył bp Piotrowski, który także głosił homilie dla rolników. Nawiązywał w nich do Roku Świętego, zadań i łask z niego wypływających i obowiązków ochrzczonych, aby „ewangeliczną miłością zmieniać świat i siebie”. Punktem wyjścia nauczania bp. Piotrowskiego był zawsze Rok Nadziei, w tym bulla papieża Franciszka „Spes non confundit”, która ogłosiła Rok Jubileuszowy 2025 jako Rok Nadziei, ale i „Spe salvi” papieża Benedykta XVI, poświęcona nadziei chrześcijańskiej.
Gratulował rolnikom podjęcia trudu pielgrzymiego, gdyż „pielgrzym to pewien stan człowieka wierzącego, który stale podąża ku Bogu” i przyświecają mu inne cele niż turyście. Wzywał do „budowania w sobie wewnętrznego człowieka, silnego Bogiem”. Mówił także o świętych obcowaniu oraz o „potrzebie chrześcijańskiej nadziei, która jest czymś innym niż uciecha”.
Rolnicy z zadaniami misyjnymi
Ks. M. Tazbir, głoszący homilię u św. Pawła za Murami, wyrażał wdzięczność za postawę wiary pielgrzymów i apelował, aby w swoich środowiskach byli misjonarzami z ogniem w sercu, zachęcał, na wzór Apostoła Narodów do ewangelizacji, apostolstwa, budowania postaw i nawyków misyjnych, szczególnie w obliczu tragedii misji na Jamajce.
Rolnicy pielgrzymowali z własnymi intencjami, ale i z bolączkami swojego środowiska; obawami o płatności, o konieczność wysokiego kredytowania gospodarstw, o ryzyko wynikające ze zmian klimatycznych i dyrektyw unijnych. Mówili o nieopłacalności tradycyjnych upraw, jak zboże czy warzywa i ogromnych kosztach związanych z pośrednictwem (na ten temat więcej w kolejnych numerach).
Pielgrzymka miała też wymiar edukacyjny i turystyczny, ze zwiedzaniem najpiękniejszych placów rzymskich, Forum Romanum, katakumb św. Kaliksta, kościółka Quo Vadis i Muzeów Watykańskich z epokowymi dziełami Kaplicy Sykstyńskiej.
