Reklama

Modlitwa

Modlitwa z wiarą

[ TEMATY ]

duchowość

Rok Wiary

modlitwa

rok

wiara

Bart van der Borst / Foter.com / CC BY-ND

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zadręczamy się często pytaniami: „jak się modlić?”, „czy dobrze się modlę?”. Równie często zdarzają nam się chwile, w których trudności na modlitwie kwitujemy stwierdzeniem, że się po prostu nie umiemy modlić. Szukamy wtedy nowych formułek i sposobów, nowych litanii i tekstów. Rozwiązanie problemu dobrej modlitwy nie leży jednak w zewnętrznych formach, ale wewnętrznym nastawieniu do modlitwy.
Nastawienie do modlitwy jest ważniejsze niż zewnętrzne formy
W modlitwie nie powinniśmy szukać „metody” czy „systemu”, lecz raczej udoskonalać swoje wewnętrzne nastawienie, postawę podczas modlitwy: wiarę, szczerość, uwagę, cześć, oczekiwanie, błaganie, ufność, radość. Wszystko to napełnia nasze serce miłością w takim stopniu, w jakim nasza żywa wiara mówi nam, że znajdujemy się w obecności Boga, że żyjemy w Chrystusie, że w Duchu Bożym „widzimy” Boga, naszego Ojca, nie widząc Go. Możesz mówić najpiękniejsze słowa, a twoje serce może być daleko od Boga. Możesz wypowiadać tysiąc razy jedno proste zdanie, a wewnętrznie być całkowicie zanurzonym w Bogu. W modlitwie nie chodzi przecież o słowa, ale o możliwie najpełniejszą komunię z Bogiem.
Najważniejsze nastawienie: uwierzyć w moc modlitwy
Tylko wtedy znajdziesz czas na modlitwę, tylko wtedy pokonasz wszystkie zewnętrzne przeszkody, gdy uwierzysz w wartość modlitwy, gdy będziesz naprawdę przekonany, że ona pozwoli ci osiągnąć pełnię życia w Bogu. Dla modlitwy najważniejsza jest wiara w modlitwę.
Pewnego razu grupa studentów udała się z wizytą do cysterskiego opactwa Getsemani. Oprowadzał ich po opactwie o. Ludwik. Nie poznali w nim słynnego już wtedy Thomasa Mertona, autora popularnych książek o modlitwie i życiu zakonnym. Podczas wizyty Merton z ogromną inteligencją odpowiadał na pytania studentów. Jeden ze studentów zadał na koniec pytanie: „Dlaczego ktoś tak inteligentny i zdolny jak ojciec zagrzebał się w takim miejscu i zamknął się w klasztorze kontemplacyjnym?”. Merton odpowiedział z prostotą: „Bo wierzę w moc modlitwy!”.
Wiara w moc modlitwy była motywem, dla którego Thomas Merton zostawił swoje aktywne życie w świecie. Wiara w moc modlitwy może sprawić, że każdego dnia będę potrafił zostawić rzeczy tego świata i stanąć przed Bogiem na modlitwie. Tylko czy naprawdę wierzę w moc modlitwy?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Muzykujące rodziny podbiły dolny Śląsk

Niedziela wrocławska 48/2012, str. 5

[ TEMATY ]

Rok Wiary

rok

muzyka

MZ

Rodzinna Kapela Kurasiów z Lubziny podczas koncertu w Klinice Transplantacji Szpiku, Onkologii i Hematologii Dziecięcej

Rodzinna Kapela Kurasiów z Lubziny podczas koncertu w Klinice Transplantacji
Szpiku, Onkologii i Hematologii Dziecięcej
Znany dolnośląski działacz kultury Marek Rostecki był w 1976 r. inicjatorem Ogólnopolskich Spotkań Muzykujących Rodzin. Przygotował trzynaście edycji tej cieszącej się dużym zainteresowaniem zarówno wśród wykonawców jak i publiczności imprezy. W tym roku po latach przerwy Marek Rostecki postanowił wspólnie z Bronisławem Pałysem, dyrektorem Wydziału Programów Katolickich i Patriotycznych PSE „Polest” reaktywować to przedsięwzięcie. Znaleźli sojuszników w osobach m.in. ministra kultury i dziedzictwa narodowego Bogdana Zdrojewskiego, dyrektora Instytutu Muzyki i Tańca Andrzeja Kosowskiego, marszałka województwa dolnośląskiego Rafała Jurkowlańca, dyrektora Ośrodka Kultury i Sztuki Piotra Borkowskiego, dyrektora Hotelu „Tumskiego” Zbigniewa Pasieki, szefa Filharmonii Wrocławskiej Andrzeja Kosendiaka oraz gospodarza Klubu Muzyki i Literatury Ryszarda Sławczyńskiego i prezesa Przedsiębiorstwa Projektowo-Budowlanego „Mat” Władysława Piszczałki. Dzięki nim można było zaprosić do Wrocławia kilkanaście muzykujących rodzin z całego kraju.
CZYTAJ DALEJ

Urszula Ledóchowska – niedoceniona matka polskiej niepodległości

[ TEMATY ]

św. Urszula Ledóchowska

Archiwum Sióstr Urszulanek SJK

Matka Urszula Ledóchowska w pamięci potomnych zapisała się jako założycielka nowej rodziny zakonnej, edukującej kolejne pokolenia młodzieży, mało natomiast wiadomo o jej wielkiej akcji promującej Polskę, gdy ważyły się losy odrodzenia państwa polskiego.

Specjalistka od historii szarych urszulanek s. Małgorzata Krupecka USJK, autorka biografii Założycielki, w książce „Ledóchowska. Polka i Europejka” zwraca uwagę na fakt, że do wielkiej akcji promującej Polskę, zwłaszcza w latach 1915–1918, gdy ważyły się losy kraju jako niepodległego państwa, przyszła Święta była doskonale przygotowana niejako „z urodzenia” – w jej żyłach płynęła krew kilku europejskich narodów. Po matce, Józefinie Salis-Zizers, odziedziczyła szwajcarsko-południowoniemiecko-nadbałtycką krew, wśród jej przodków byli lombardzcy, wirtemberscy i inflanccy szlachcice. Pradziadek Julii – baron von Bühler – był rosyjskim ministrem. Z kolei polscy przodkowie ojca, Antoniego Ledóchowskiego, brali udział w wyprawie wiedeńskiej, obradach Sejmu Czteroletniego i Powstaniu Listopadowym. Urodzenie i koligacje otwierały przed nią drzwi do europejskich elit, a fenomenalne zdolności językowe pozwalały jej wypowiadać się w językach skandynawskich.
CZYTAJ DALEJ

Pierwsze parafie neoprezbiterów 2025. Gdzie rozpoczną posługę?

2025-05-29 20:13

[ TEMATY ]

neoprezbiterzy

zmiany personalne

zmiany kapłanów

Archidiecezja warszawska

Neoprezbiterzy z abp. Adrianem Galbasem

Neoprezbiterzy z abp. Adrianem Galbasem

Dwunastu neoprezbiterów wyświęconych 24 maja 2025 roku zostało posłanych na pierwsze parafie, gdzie będą wikariuszami. Dekrety wręczył im metropolita warszawski abp Adrian Galbas.

Dwunastu neoprezbiterów odebrało dekrety z rąk metropolity warszawskiego w kaplicy Domu Arcybiskupów Warszawskich. Na początku abp Adrian Galbas odczytał fragment z Dziejów Apostolskich (Dz 1, 6-8), a następnie zachęcił nowych kapłanów, aby nie patrzyli „na tę chwilę tylko od strony administracyjnej, ale żeby to potraktowali także jako moment duchowy”. – Posłanie was na pierwsze miejsca posługi jest doświadczeniem duchowym. I w tym sensie dobrze, żeby właśnie miało miejsce w takim kontekście – mówił metropolita warszawski.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję