Reklama

Niedziela Częstochowska

Abp Depo: o jedność chrześcijan trzeba się zmagać każdego dnia

„Jedność będąc darem wciąż pozostaje wartością, o którą trzeba zmagać się każdego dnia w ludzkich sercach i we wspólnotach” - mówił abp Wacław Depo, metropolita częstochowski, który wieczorem 24 stycznia przewodniczył Mszy św. w kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Częstochowie Eucharystia, na której byli obecni przedstawiciele różnych Kościołów chrześcijańskich, zakończyła częstochowskie obchody Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan.

[ TEMATY ]

Częstochowa

ekumenizm

abp Wacław Depo

Ks. Mariusz Frukacz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Z braterską życzliwością pielgrzymujemy razem a nie obok siebie, razem modlimy się, poznajemy, aby wobec trudnych wyzwań odpowiedzieć jednym głosem” – mówił na początku Mszy św. ks. Andrzej Sobota.

W homilii abp Depo podkreślił, że „bez Ducha Świętego nie ma w nas nawet pragnienia jedności” - Tylko przez Ducha Świętego osiągniemy jedność z Bogiem i pokój z braćmi. Duch Święty uczestniczy w dziele rachunku sumienia i nawrócenia serc. Potrzebna jest otwartość na obecność Ducha Świętego. Trzeba też pozwolić się obdarzyć Jego darami – mówił abp Depo i za św. Ireneuszem, męczennikiem dodał, że „Duch Święty jest na każdej drodze człowieka”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Metropolita częstochowski podkreślił, że „dar jedności jest zagrożony od wewnątrz, do strony samego człowieka i od zewnątrz, do strony świata” - Jednym z cech ludzkości jest rozdarcie podkreślił metropolita częstochowski i wskazał również na „ zagrożenia płynące z serca człowieka godzącego się na własną klęskę”.

Arcybiskup wskazał również na znaczenie modlitwy na drodze ku jedności chrześcijan – Patrzymy na przykład Jezusowej modlitwy, w której jedność występuje jako dar. Bo jedność uczniów Chrystusa jest jednym z wiarygodnych znaków wobec świata – przypomniał arcybiskup i dodał, że „ufna modlitwa to wyraz niepokoju, który jest tęsknotą za utraconą jednością”.

Reklama

„Bóg nie przyjmuje ofiary podzielonych braci. Poleca im odejść od ołtarza i pojednać się najpierw ze swoimi braćmi. Najwspanialszą ofiarą dla Boga jest nasz pokój, zgoda, jedność całego wiernego ludu w Ojcu, Synu i Duchu Świętym” – kontynuował metropolita częstochowski cytując słowa św. Cypriana z komentarza do modlitwy „Ojcze nasz”.

Abp Depo przypomniał również słowa św. Jana Pawła II z encykliki „Ut unum sint”: „Dzięki łasce Ducha Świętego uczniowie Chrystusa, ożywieni miłością, odwagą płynącą z prawdy i szczerą wolą wzajemnego przebaczenia i pojednania, są powołani, aby ponownie zastanowić się nad swoją bolesną przeszłością i nad ranami...Biskup Rzymu osobiście powinien włączyć się gorliwie w modlitwę Chrystusa o nawrócenie, które jest niezbędnie potrzebne „Piotrowi”, aby mógł on służyć braciom” – napisał św. Jan Paweł II.

Metropolita częstochowski odniósł się również do Roku Miłosierdzia i podkreślił, że „Miłosierdzie to łaska wypływająca z krzyża i zmartwychwstania, tom łaska dźwigająca człowieka. Miłosierdzie jest imieniem Boga”.

Przed końcowym błogosławieństwem ks. dr Jarosław Grabowski podkreślił, że „droga jedności jest konieczna, aby dawać świadectwo wiary”.

Mszę św. zakończyło „Błogosławieństwo Aaronowe”.

Reklama

Mszę św. z metropolitą częstochowskim koncelebrowali: ks. prał. Andrzej Sobota proboszcz parafii pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Częstochowie, ks. ks. Andrzej Pękalski z parafii rzymskokatolickiej Najświętszej Maryi Panny Anielskiej w Kleszczowie, ks. dr Mariusz Trojanowski sekretarz arcybiskupa metropolity częstochowskiego, ks. dr Jarosław Grabowski, dyrektor Referatu Dialogu Ekumenicznego, międzyreligijnego, z niewierzącymi Kurii Metropolitalnej w Częstochowie, ks. prał. Franciszek Dylus.

We wspólnej modlitwie wzięli udział m.in. klerycy Wyższego Seminarium Duchownego w Częstochowie, wierni różnych wyznań chrześcijańskich oraz przedstawiciele różnych Kościołów chrześcijańskich: ks. mitrat Mirosław Drabiuk, proboszcz parafii prawosławnej pw. Cudotwórczej Częstochowskiej Ikony Matki Boskiej, ks. Adam Glajcar, proboszcz parafii ewangelicko-augsburskiej w Częstochowie, ks. radca Krzysztof Góral z parafii Kościoła Ewangelicko-Reformowanego w Kleszczowie, ks. Szczepan Rycharski, z polskokatolickiej parafii Matki Bożej Królowej Apostołów w Częstochowie, ks. dr Tomasz Daniel Mames, proboszcz Starokatolickiej Parafii Mariawitów w Gniazdowie k. Koziegłów.

Również w ramach obchodów Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan, wieczorem 23 stycznia kościele ewangelicko-augsburskim Wniebowstąpienia Pańskiego w Częstochowie odbyło się ekumeniczne nabożeństwo słowa Bożego i kolędowanie.

Nabożeństwu przewodniczył ks. Adam Glajcar proboszcz parafii ewangelicko-augsburskiej w Częstochowie – Prosimy dzisiaj Boga o ducha mądrości, zrozumienia i jedności – mówiła na początku nabożeństwa ks. Glajcar. Kazanie wygłosił ks. dr Jarosław Grabowski, dyrektor Referatu Dialogu Ekumenicznego, międzyreligijnego, z niewierzącymi Kurii Metropolitalnej w Częstochowie.

Reklama

Nawiązując do hasła tegorocznego 108. Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan ks. Grabowski podkreślił, że „jesteśmy wezwani, by ogłaszać dzieła Boga - nie zaproszeni, lecz wezwani” - Chrzest, znak jedności, rozpoczyna nową, pasjonującą podróż wiary, którą musimy dobrze przeżyć. Ta podróż nie jest łatwa, ale piękna i zobowiązująca – mówił ks. Grabowski.

„Bycie chrześcijaninem nigdy nie było i nie jest łatwe. Ono wciąż zobowiązuje i stawia przed nami nowe wyzwania. Kto zamyka chrześcijaństwo w ciasne ramki ludzkich poglądów czy przyzwyczajeń, ono staje się dla niego uciążliwe i nieznośne” – kontynuował ks. Grabowski i dodał: „Nie można chrześcijaństwa wcisnąć w ramy tego świata, tak jak orła nie można zamknąć w klatce. Chrystus wzywa i stawia nam wymagania, dlatego chrześcijaństwo jest wymagające. Nie wystarczy być dobrym, żeby być chrześcijaninem”.

Kaznodzieja zacytował słowa Oriany Fallaci, słynnej włoskiej dziennikarki i pisarki, deklarującej się jako „chrześcijańska ateistka”, która napisała pod koniec swego życia: „Chrześcijaństwo jest doprawdy wyzwaniem nie do odparcia, imponującym zakładem człowieka ze sobą samym, zazdroszczę tym, którzy wierzą”.

Na zakończenie ks. Grabowski podkreślił, że „my, ludzie wiary, mamy świadczyć wytrwale o wielkich dziełach Bożych” - Świadek jest kimś więcej niż reporterem, świadek ręczy swoim własnym życiem za Słowo, które usłyszał, przyjął i nim żyje – podsumował ks. Grabowski.

Przedstawiciele różnych wyznań chrześcijańskich modlili się za Kościół Powszechny, o jedność chrześcijan, w intencji prześladowanych chrześcijan, za Ojczyznę, za miasto Częstochowę, za zwierzchników różnych Kościołów chrześcijańskich.

Reklama

Uczestnicy spotkania modlitewnego wysłuchali dwóch świadectw kleryków częstochowskiego Wyższego Seminarium Duchownego – Kościół ma jeden i wspólny cel, to zbawienie ludzi. Kościoły chrześcijańskie muszą się wspierać i wzajemnie motywować – mówił kleryk Adam Kępka.

Natomiast kleryk Bartosz Lubczyński dając o osobiste świadectwo o obecności Jezusa w jego życiu podkreślił, że „Jezus narodził się w sercu każdego człowieka, przyniósł pokój” – Jezus działa w moim osobistym życiu. Jest Tym , kto mnie podtrzymuje – mówił kleryk Lubczyński i zachęcił: „Poddajmy nasze serca działaniu Jezusa, by mógł je oczyszczać i by mógł nas umacniać”

„Jezus chce, abyśmy ze świadectwem naszego życia poszli do rodzin, miejsc pracy i wspólnot” – posumował kleryk częstochowskiego seminarium.

Podczas nabożeństwa zabrzmiały kolędy, które wykonał m. in. chór mieszany „Hejnał” ze Strzebinia, pod kierunkiem Karoliny Banach.

Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan w archidiecezji częstochowskiej, w tym roku był obchodzony pod hasłem: „Wezwani, by ogłaszać wielkie dzieła Pana” (por. 1 P 2,9) w dniach 17-24 stycznia. Na program obchodów złożyły się Nieszpory prawosławne, ekumeniczny panel, ekumeniczne nabożeństwo Słowa Bożego, ekumeniczne kolędowanie.

2016-01-24 21:32

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Modlitwa o pojednanie

Niedziela szczecińsko-kamieńska 5/2024, str. VI

[ TEMATY ]

ekumenizm

Przemysław Fenrych

Ekumenia w cerkwii

Ekumenia w cerkwii

W styczniu, w ramach Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan, trwały modlitwy ekumeniczne i międzyreligijne.

Mam nadzieję, że podobnie jak w mojej parafii św. Brata Alberta na Głębokim o tej intencji pamiętano podczas wszystkich Mszy świętych w szczecińskich kościołach. Główne spotkania odbyły się w dominikańskim kościele św. Dominika, w prawosławnej cerkwi św. Mikołaja Cudotwórcy, w klasztorze sióstr Karmelitanek Bosych Miłości Miłosiernej, w ewangelicko-augsburskim kościele Trójcy Świętej oraz w bazylice katedralnej św. Jakuba. Frekwencja na spotkaniach, cóż – nie jest powodem do dumy, ale modlitwa była gorliwa i wykraczała poza ekumeniczne ramy. Bo też pojednania potrzebujemy nie tylko między wyznaniami i religiami. Trzech duchownych patronowało spotkaniom i uczestniczyło we wszystkich: prawosławny o. Paweł Stefanowski, luterański pastor Sławomir Sikora oraz katolicki o. Tomasz Dostatni, dominikanin.
CZYTAJ DALEJ

Św. Wincenty á Paulo

27 września br. obchodzimy wspomnienie św. Wincentego á Paulo. Urodził się on 24 kwietnia 1581 r. w wiosce Pouy, w południowej Francji. Pochodził z rodziny wieśniaczej i miał czworo rodzeństwa. Dopiero w 12. roku życia poszedł do szkoły. Mimo, że wcześniej zajmował się tylko wypasaniem owiec z nauką radził sobie bardzo dobrze i po szkole wstąpił do seminarium duchownego. W wieku 15 lat otrzymuje niższe święcenia i dostaje się na uniwersytet w Saragossie w Hiszpanii. Święcenia kapłańskie przyjmuje w 1600 r., miał wówczas zaledwie 19 lat. Kontynuował studia w Tuluzie, Rzymie i Paryżu, kształcąc się w dziedzinie prawa kanonicznego. Dobrze zapowiadająca się kariera młodego, zdolnego kapłana zmienia się w los niewolnika. W czasie podróży z Marsylii do Narbonne przez Morze Śródziemne został wraz z całą załogą napadnięty przez tureckich piratów i przywieziony do Tunisu jako niewolnik. W ciągu dwóch lat niewoli miał czterech panów, ostatniego zdołał nawrócić. Obaj uciekli do Europy i zamieszkali w Rzymie. Już wkrótce stał się wysłannikiem papieża Pawła V i trafił na dwór francuski, gdzie za sprawą królowej Katarzyny de Medicis przejął opiekę nad Szpitalem Miłosierdzia. Na własne życzenie objął probostwo w miasteczku Chatillon-les-Dombes, gdzie zetknął się ze starcami, inwalidami wojennymi, chorymi i ubogimi. Aby im jak najlepiej służyć, powołał „Bractwo Miłosierdzia”, a dla kobiet bractwo „Służebnic Ubogich”. W 1619 r. św. Wincenty otrzymał dekret mianujący go generalnym kapelanem wszystkich galer królewskich. Święty przeprowadzał wśród galerników misje i dbał o poprawę warunków życia. W 1625 r. powołał „Kongregację Misyjną” zrzeszającą kapłanów. Papież Urban VIII zatwierdził nowe zgromadzenie w 1639 r. Nowa rodzina zakonna zaczęła rozrastać się i objęła swoją opieką szpital dla trędowatych opactwa Saint-Lazare. Celem zgromadzenia, które dziś nosi nazwę Zgromadzenia Księży Misjonarzy Świętego Wincentego á Paulo jest głoszenie Ewangelii ubogim. W 1638 r. wraz ze św. Ludwiką de Marillac św. Wincenty założył żeńską rodzinę zakonną znaną dziś pod nazwą Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia (szarytki), której charyzmatem była praca z ubogimi i chorymi w szpitalach i przytułkach. Święty zmarł w domu zakonnym św. Łazarza w Paryżu 27 września 1660 r. W roku 1729 papież Benedykt XIII wyniósł Wincentego do chwały błogosławionych, a papież Klemens XII kanonizował go w roku 1737. Papież Leon XIII ogłosił św. Wincentego á Paulo patronem wszystkich dzieł miłosierdzia. Do Polski sprowadziła misjonarzy w 1651 r. jeszcze za życia Świętego królowa Maria Ludwika, żona króla Jana II Kazimierza. W Polsce prowadzili 40 parafii. W naszej diecezji ze Zgromadzenia Księży Misjonarzy św. Wincentego á Paulo (CM) pochodzi bp Paweł Socha, a misjonarze św. Wincentego pracują w Wyższym Seminarium Duchownym w Paradyżu, Gozdnicy, Iłowej, Przewozie, Skwierzynie, Słubicach, Trzcielu i Wymiarkach. Siostry Szarytki mają swoje domy w Gorzowie Wielkopolskim, Skwierzynie i Słubicach.
CZYTAJ DALEJ

Każdy, kto sobie tego życzy, może przyjąć Komunię św. podczas Eucharystii?

2025-09-27 20:03

[ TEMATY ]

Eucharystia

Komunia św.

Karol Porwich/Niedziela

W 1986 r. Krajowa Konferencja Biskupów Katolickich opracowała wytyczne dotyczące otrzymywania Komunii św., które zostały wydrukowane na tylnej okładce wielu mszalików.

Nieprawda. W 1986 r. Krajowa Konferencja Biskupów Katolickich opracowała wytyczne dotyczące otrzymywania Komunii św., które zostały wydrukowane na tylnej okładce wielu mszalików: „Katolicy w pełni uczestniczą w Eucharystii, kiedy otrzymują Komunię św., wypełniając nakaz Chrystusa o spożywaniu Jego Ciała i piciu Jego Krwi. Osoba przystępująca do Komunii św. nie może być w stanie grzechu ciężkiego, musi powstrzymać się od jedzenia na godzinę przed przystąpieniem do Komunii i dążyć do życia w miłości i zgodzie z bliźnimi. Osoby pozostające w stanie grzechu ciężkiego muszą najpierw pojednać się z Bogiem i z Kościołem w sakramencie pokuty. Częste przystępowanie do sakramentu pokuty jest zalecane dla wszystkich wiernych”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję