Reklama

Wiadomości

Uroczystości pogrzebowe Marii Stypułkowskiej-Chojeckiej ps. „Kama”

Mszą św. w katedrze polowej w Warszawie rozpoczęły się uroczystości pogrzebowe Marii Stypułkowskiej-Chojeckiej ps. „Kama”, łączniczki batalionu „Parasol” Armii Krajowej, uczestniczki Powstania Warszawskiego oraz wielu akcji dywersyjnych, sabotażowych i bojowych. Brała m.in. udział w likwidacji dowódcy SS i policji gen. Franza Kutschery. Trumna z ciałem Marii Stypułkowskiej-Chojeckiej została złożona na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach.

[ TEMATY ]

pogrzeb

Totomka / pl.wikipedia.org

Maria Stypułkowska-Chojecka „Kama” w 70. rocznicę zamachu w czasie ceremonii pod tablicą upamiętniającą Bronisława Pietraszewicza „Lota” (2014)

Maria Stypułkowska-Chojecka „Kama” w 70. rocznicę zamachu w czasie ceremonii pod tablicą upamiętniającą Bronisława Pietraszewicza „Lota” (2014)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mszy św. żałobnej przewodniczył biskup polowy Józef Guzdek. W homilii ordynariusz wojskowy podkreślił, że całe życie „Kamy” „było służbą Bogu i bliźnim”.

Przed rozpoczęciem uroczystości aktor Daniel Olbrychski odczytał życiorys Marii Stypułkowskiej–Chojeckiej. Odczytano też list Prezydenta RP. Andrzej Duda podkreślił, że "Kama należała do osób, „które stanowiły łącznik pomiędzy pokoleniem akowskim a działaczami opozycji demokratycznej”. - Jej osobiste świadectwo było bardzo ważne dla ludzi „Solidarności”, umacniało bowiem poczucie uczestnictwa w całej długiej tradycji niepodległościowej, sięgającej wstecz do czasów II wojny światowej i dalej, aż do powstań narodowych doby zaborów – napisał prezydent.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Andrzej Duda odznaczył pośmiertnie Marię Stypułkowską–Chojecką Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski, „za wybitne zasługi w obronie suwerenności i niepodległości Państwa Polskiego oraz pielęgnowanie pamięci o najnowszej historii Polski”.

Do katedry polowej przybyły liczne poczty sztandarowe jednostek wojskowych, organizacji kombatanckich oraz szkół noszących imiona oddziałów Armii Krajowej.

Przywołując w homilii wspomnienia "Kamy" bp Guzdek zaznaczył, że była ona osobą religijną, szukającą pomocy w modlitwie. Biskup Guzdek podkreślił, że także po zakończeniu II wojny światowej „Kama” nie żyła dla siebie, ale zaangażowała się w działalność społeczną i wychowawczą. Wspomniał o aktywnym uczestniczeniu w życiu środowiska Szarych Szeregów i żołnierzy Armii Krajowej oraz licznych spotkaniach z młodzieżą, podczas których „dzieliła się świadectwem swego życia”. Zdaniem bp. Guzdka źródłem moralnej siły i niezłomności „Kamy” były rodzinny dom i drużyna harcerska.

We Mszy św. uczestniczył m.in. były prezydent RP Bronisław Komorowski z małżonką i b. marszałek Senatu Bogdan Borusewicz, wicemarszałek Senatu Jan Józef Kasprzyk, Hanna Gronkiewicz–Waltz, prezydent m. st. Warszawy, kombatanci, harcerze, młodzież oraz mieszkańcy stolicy.

Reklama

Przed zakończeniem Eucharystii głos zabrał Bronisław Komorowski. – Druhna „Kama” do końca była aktywna, przeświadczona o tym, że ma obowiązki wobec Ojczyzny, że może i potrafi je realizować do końca – powiedział. Były prezydent podkreślił, że „Kama” była wielkim autorytetem dla środowiska instruktorów harcerskich, do których sam należał. – Staraliśmy się przekazywać o wiele więcej niż patriotyzm walki - patriotyzm służby na rzecz Ojczyzny w każdej sytuacji – podkreślił b. prezydent.

W imieniu kombatantów Marię Stypułkowską-Chojecką pożegnał prof. Lech Żukowski, prezes Światowego Związku Żołnierzy AK. Podkreślił, że przedwojenne pokolenie polskich harcerzy otrzymało bardzo mocne wychowanie patriotyczne, dzięki czemu w czasie wojny młodzież była gotowa do największych poświęceń na rzecz Ojczyzny.

W imieniu środowiska Batalionu „Parasol” zmarłą pożegnał ks. Henryk Kietliński. – Nosiłaś w swoim sercu Polskę. Uczyłaś nas jak Polskę kochać, jak za wolną Polskę walczyć, jak wszelkimi środkami zabiegać o jej wielkość i suwerenność – powiedział.

Po Mszy św. trumna z ciałem Marii Stypułkowskiej-Chojeckiej została odprowadzona na Cmentarz Wojskowy na Powązkach.

***

Maria Stypułkowska urodziła się 24 września 1926 r. w Warszawie. Od 1937 r. była harcerką 58. Warszawskiej Żeńskiej Drużyny Harcerzy.

We wrześniu 1939 r. ze swoją drużyną pełniła służbę pomocniczą na Dworcu Głównym w Al. Jerozolimskich; w ramach Harcerskiego Pogotowia Wojennego, gdzie opiekowała się kobietami z dziećmi i ludźmi starszymi. W czasie okupacji była harcerką Szarych Szeregów, odbyła kurs sanitarny i łączności, przeszła przeszkolenie bojowe, ukończyła Szkołę Podchorążych Piechoty "Agricola". Mając 17 lat została zaprzysiężona jako żołnierz AK z przydziałem do oddziału noszącego kolejne kryptonimy: "Agat", "Pegaz", a potem "Parasol".

Reklama

Była łączniczką i wywiadowczynią. Prowadziła rozpoznania i uczestniczyła w wielu akcjach dywersyjnych, sabotażowych i bojowych m.in. Akcji Kutschera, Akcji Koppe, Akcji Stamm i Akcji Weffels. W czasie Powstania Warszawskiego przeprowadzała kanałami rannych towarzyszy broni, pełniła także funkcję sanitariuszki, założyła punkt sanitarny na Starym Mieście. Była dwukrotnie ranna.

Po wojnie ukończyła studia pedagogiczne. Maria Stypułkowska–Chojecka uczestniczyła w życiu Środowiska Żołnierzy Batalionu AK "Parasol", w którym była przewodniczącą Komisji Historycznej i Współpracy z Młodzieżą. Należała do Światowego Związku Żołnierzy AK oraz Związku Powstańców Warszawskich. Ponadto działała w Stowarzyszeniu Szarych Szeregów, w którym była przewodniczącą Rady Naczelnej.

W latach 1989-1990 współorganizowała Fundację im. Gen. Leopolda Okulickiego, gdzie założyła Specjalistyczną Przychodnię Lekarską dla weteranów wojennych, w której pracowała społecznie do 1999 r., dbając o poprawę zdrowia kombatantów. Weszła w skład Ogólnopolskiego Komitetu Budowy Muzeum Powstania Warszawskiego. Była także członkiem Komitetu Budowy Pomnika Polskiego Państwa Podziemnego i Armii Krajowej - oraz współautorem jego nazwy. Awansowana do stopnia majora w stanie spoczynku. Uhonorowana Krzyżem Walecznych (dwukrotnie), Krzyż Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski oraz Krzyżem Srebrnym Orderu Virtuti. 31 lipca 2010 otrzymała honorowe obywatelstwo miasta stołecznego Warszawy.

Zmarła 5 lutego w wieku 89 lat.

2016-02-16 15:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pożegnanie S. M. Olimpii Konopki SMCB

[ TEMATY ]

pogrzeb

JoannaLukaszuk-Ritter

9 października zmarła nagle s. Olimpia Teresa Konopka, boromeuszka. W uroczystej Mszy żałobnej 14 października br. w trzebnickiej bazylice Kongregacja Sióstr Boromeuszek wraz z rodziną zmarłej, przyjaciółmi i mieszkańcami Trzebnicy pożegnała Zmarłą.

Nabożeństwu w koncelebrze sześciu kapłanów przewodniczył proboszcz parafii pw. św. Bartłomieja Apostoła i św. Jadwigi ks. Piotr Filas.

CZYTAJ DALEJ

Belgijski sąd cywilny skazał biskupów

2024-06-28 10:36

[ TEMATY ]

Kościół

Belgia

Episkopat News

Belgijski sąd cywilny ukarał grzywną dwóch biskupów katolickich z powodu odmówienia przez nich kobiecie udziału w programie formacji do diakonatu. Kobieta, Veer Dusauchoit, poprosiła archidiecezję Mechelen-Bruksela o zarejestrowanie się na szkolenie na diakona w czerwcu 2023 r. i ponownie w październiku 2023 r.

Dusauchoit złożyła swoją pierwszą prośbę do kardynała Jozefa De Kesela, a drugą do jego następcy, arcybiskupa Luca Terlindena. Za każdym razem jej prośba o dołączenie do czteroletniego programu formacji przyszłych diakonów została odrzucona. Obaj biskupi będą musieli zapłacić po 1 500 euro - nakazał sąd. Motywuje to tym, że biskupi dopuścili się działań sprzecznych z zasadą równości płci. Nie odniósł się jednak do kwestii faktycznego wyświęcenia Dusauchoit.

CZYTAJ DALEJ

Instrukcja obsługi polityki

2024-06-29 07:03

[ TEMATY ]

polityka

felieton

Samuel Pereira

CPK

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Polityka rządzi się swoimi prawami. Dwa z nich są fundamentalne: po pierwsze, konieczne jest posiadanie jasno wytyczonych celów, które pozwalają na skuteczne działania; po drugie, niezbędne jest klarowne komunikowanie tych celów wyborcom, aby przekonać ich do poparcia. Te dwie zasady są ze sobą nierozerwalnie związane, ponieważ bez poparcia obywateli polityk nie ma narzędzi do realizacji swoich założeń. W teorii cele deklarowane i realizowane powinny być zbieżne, co jest uczciwe wobec wyborców, którzy głosując na jabłka, oczekują jabłek, a nie gruszek. Niestety, w praktyce nie zawsze jest tak idealnie. Oprócz problemu niespełnionych obietnic, mamy do czynienia z wyborczymi oszustwami, kiedy polityk obiecuje jedno, a realizuje coś przeciwnego.

Przykłady takich sytuacji mieliśmy w polskiej historii kilka: obietnica niepodwyższania podatków, które później zostały zwiększone (pierwszy rząd PO-PSL), czy deklaracja, że wiek emerytalny nie zostanie podwyższony (Bronisław Komorowski w kampanii w 2010 r.), co jednak stało się dwa lata później, po wyborach prezydenckich i parlamentarnych. W ostatniej kampanii parlamentarnej padło wiele obietnic, na przykład "100 konkretów na 100 dni", jednakże większość z nich pozostała niespełniona, mimo iż minęło dwa razy więcej czasu. Najbardziej uderza nie tyle niespełnienie obietnicy obniżki cen energii, żywności i benzyny, co ich wzrost. To jest przykład nie tylko braku działania, ale działania wprost przeciwnego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję