Pakistan wciąż jest zaszokowany zamachem w Lahaurze, w którym w Niedzielę Wielkanocną poniosło śmierć ponad 70 Pakistańczyków, w większości chrześcijan.
„Celem zamachowców byli chrześcijanie, ale zabito też wielu muzułmanów – powiedział arcybiskup Lahauru Sebastian Francis Shaw w wywiadzie dla włoskiej telewizji katolickiej TV 2000. – Odprawialiśmy wielkanocne Msze w naszych kościołach do trzeciej po południu. Potem wierni poszli do parków, do ogrodu zoologicznego czy miejsc rozrywki. Wiele rodzin udało się do parku Gulshan-e-Iqbal, gdzie przed siódmą miał miejsce zamach. Wśród ofiar są małe, 6- czy 7-letnie dzieci. Społeczeństwo jest zszokowane. Nie tylko chrześcijanie, ale i wyznawcy islamu oddawali krew dla rannych. Z pomocą pośpieszyli też liczni muzułmańscy uczniowie naszych szkół katolickich” – dodał metropolita Lahauru.
Wczoraj wieczorem przy wejściu do parku, w którym doszło do zamachu, zebrały się z zapalonymi świecami setki chrześcijan i muzułmanów, by uczcić pamięć ofiar. Uczestnicy spotkania domagali się od pakistańskich władz, by nie tylko potępiały terroryzm słowami, ale rzeczywiście chroniły przed nim ludzi. Uważa się, że rząd nie podejmuje żadnych praktycznych działań przeciw aktom terrorystycznym, by nie stracić w następnych wyborach głosów skrajnych elementów islamskich.
Siedem osób zostało zatrzymanych w Indonezji w związku z podejrzeniem o przygotowywanie zamachu w czasie wizyty papieża. Według mediów, przesłuchano je 2 i 3 września w Dżakarcie, Bogorze i Bekasi. Rzecznik policji, płk Aswin Siregar powiedział, że śledztwo w tej sprawie wciąż trwa i na razie nie można stwierdzić, że zatrzymani znali się lub należeli do jednego ugrupowania terrorystycznego.
Chodzi o osoby wskazane policji przez obywateli, którzy zauważyli pogróżki terrorystyczne rozsiewane przez nie w internecie w odpowiedzi na przyjazd papieża. Była wśród nich groźba wywołania pożaru.
„Tamten kwiecień 2005 roku pokazał, jak bardzo jesteśmy sobie bliscy, gdy zapominamy o podziałach. Na ulicach panowała wtedy niezwykła atmosfera – ludzie przestali się kłócić, zaczęli mówić do siebie życzliwiej, bardziej po ludzku" – mówi w rozmowie z Vatican News Mariusz Pilis, reżyser dokumentu „21.37", który od premiery 2 kwietnia br. obejrzało już ponad 120 tysięcy widzów.
„21.37” to opowieść o niezwykłych wydarzeniach, które miały miejsce w Polsce po śmierci Jana Pawła II. Film ukazuje, jak 2 kwietnia 2005 roku o godzinie 21:37 czas się zatrzymał, a Polacy zjednoczyli się w żałobie i refleksji. Premiera filmu miała miejsce 2 kwietnia 2025 roku, w symboliczną 20. rocznicę śmierci Jana Pawła II. Data ta została wybrana celowo, aby podkreślić znaczenie wydarzeń przedstawionych w filmie i umożliwić widzom ponowne przeżycie tamtych emocji.
- Byłoby wielkim nieszczęściem, gdybym wszedł w relację, która nie pozwala mi się przenieść, która sprawia, że przestaję być dyspozycyjny wobec Jezusa – mówił kard. Grzegorz Ryś do księży.
30 lipca br. kard. Grzegorz Ryś podczas Mszy św. posłania wręczył księżom dekrety, posyłając ich do nowych miejsc posługi duszpasterskiej.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.