Reklama

Pamiątka rzezi Pragi

Metalowy krzyż u zbiegu ul. Jagiellońskiej i al. Solidarności, jest jednym z miejsc pamięci związanych z historią prawobrzeżnej Warszawy. Upamiętnia rzeź Pragi z 1794 r.

Niedziela warszawska 46/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Krzyż znajduje się na posesji należącej dziś do cerkwi prawosławnej, na terenie której do momentu zniszczenia w 1794 r. stał kościół św. Andrzeja.
Zaraz po tragicznych wydarzeniach, w tym miejscu wzniesiono najpierw krzyż drewniany, który w okresie zaborów był trzykrotnie wymieniany. Ostatni, z okresu międzywojennego, przetrwał całą okupację i czasy powojenne. W 1945 r. zmieniono napis na tablicy, ograniczając się do słów: „Zginęli bo byli Polakami”. Dzisiaj pełen tekst brzmi: „Mieszkańcom Pragi pomordowanym przez wojska Suworowa 4 listopada 1794 r. - Rodacy”.
W roku 2000 miejsce pamięci zostało odrestaurowane z funduszy Dzielnicy Praga Północ. W roku bieżącym Uchwałą Rady Dzielnicy i Rady Miasta Stołecznego Warszawy, dzień 4 listopada został ustanowiony Dniem Pamięci Ofiar Rzezi Pragi i jest wpisany do Kalendarza Imprez Stołecznych.
Rzeź Pragi była ostatnim i najbardziej dramatycznym wydarzeniem Insurekcji Kościuszkowskiej. 4 listopada 1794 r. o godz. 5 rano wojska rosyjskie pod dowództwem gen. Suworowa przypuściły szturm na Pragę, którą zajęły w ciągu kilku godzin. Po wejściu do prawobrzeżnej Warszawy wojsko Suworowa, na jego wyraźne polecenie, dopuściło się najbardziej okrutnych mordów, gwałtów i grabieży nie oszczędzając ani jeńców ani ludności cywilnej. Źródła rosyjskie i polskie zgodnie mówią o szczególnym okrucieństwie wobec mieszkańców Pragi. Szacuje się, że w czasie tych tragicznych wydarzeń zginęło 20-23 tys. mężczyzn, kobiet i dzieci.
Klęska Insurekcji Kościuszkowskiej nie była, jak mogło się wydawać, końcem państwa polskiego, lecz inspiracją dla następnych zrywów powstańczych, aż do odzyskania niepodległości w listopadzie 1918 r.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Anioł z Auschwitz

Niedziela Ogólnopolska 12/2023, str. 28-29

[ TEMATY ]

Wielcy polskiego Kościoła

Archiwum Archidiecezjalne w Łodzi

Stanisława Leszczyńska

Stanisława Leszczyńska

Są postacie, które nigdy nie nazwałyby samych siebie bohaterami, a jednak o ich czynach z podziwem opowiadają kolejne pokolenia. Taka właśnie była Stanisława Leszczyńska – „Mateczka”, położna z Auschwitz.

Przyszła bohaterka urodziła się 8 maja 1896 r. w Łodzi, w niezamożnej rodzinie Zambrzyckich. Jej bliscy borykali się z tak dużymi trudnościami finansowymi, że w 1908 r. całą rodziną wyjechali w poszukiwaniu lepszego życia do Rio de Janeiro. Po 2 latach jednak powrócili do kraju i Stanisława podjęła przerwaną edukację.

CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

św. Andrzej Bobola

Niezwyciężony atleta Chrystusa - takim tytułem św. Andrzeja Bobolę nazwał papież Pius XII w swojej encyklice, napisanej z okazji rocznicy śmierci polskiego świętego. Dziś, gdy wiara katolicka jest atakowana z wielu stron, św. Andrzej Bobola może być ciągle stawiany jako przykład czystości i niezłomności wiary oraz wielkiego zaangażowania misyjnego.

Św. Andrzej Bobola żył na początku XVII wieku. Ten jezuita-misjonarz przemierzał rozległe obszary znajdujące się dzisiaj na terytorium Polski, Białorusi i Litwy, aby nieść Dobrą Nowinę ludziom opuszczonym i religijnie zaniedbanym. Uwieńczeniem jego gorliwego życia było męczeństwo za wiarę, którą poniósł 16 maja 1657 roku w Janowie Poleskim. Papież Pius XI kanonizował w Rzymie Andrzeja Bobolę 17 kwietnia 1938 roku.

CZYTAJ DALEJ

Film "Brat Brata" o Jerzym Marszałkowiczu [Zaproszenie na premierę]

2024-05-12 15:18

Agnieszka Bugała

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

13 maja o godz. 16:30 w Kinie “Nowe Horyzonty” we Wrocławiu odbędzie się premiera filmu “Brat brata” w reżyserii Andrzeja Kotwicy. O filmie poświęconym Jerzemu Marszałkowiczowi opowiada ks. Aleksander Radecki.

Osoby skupione wokół tej produkcji długo zastanawiały się, jaki tytuł nadać temu filmowi: - Toczyła się bardzo burzliwa dyskusja wśród wszystkich zainteresowanych i był cały szereg innych propozycji. Ostatecznie zwyciężyła koncepcja “Brat brata”. Warto tu zaznaczyć, że odpowiednie nazwanie “Jureczka” było trudne. Z jednej strony chodził w sutannie, ale my wiemy, że święceń nie miał. W Towarzystwie Pomocy Brata Alberta Chmielowskiego nazywano go bratem. Podopieczni nazywali go różnie. Nazywali go m.in “ojczulkiem”. Sam tytuł: “Brat brata odczytuje podwójnie. Brat w kontekście jego relacji z bezdomnymi mężczyznami, bo głównie się nimi zajmował i brat św. br. Alberta Chmielowskiego. Nie da się ukryć, że tak jak znałem ks. Jerzego Marszałkowicza, dla niego ideałem niemal we wszystkim był św. brat Albert Chmielowski i zawsze się odwoływał do niego - zaznaczyl ks. Radecki, dodając: - I w swoim stylu nie chciał zgubić tego sposobu potraktowania bezdomnego. Brat Albert Chmielowski widział Chrystusa sponiewieranego w tych bezdomnych. Więc stąd moim zdaniem tytuł: “Brat Brata” - brat brata świętego Alberta Chmielowskiego i brat brata bezdomnego. Tak ja rozumiem ten tytuł.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję