Reklama

Kamienne Ogrody

Wierz w życie wieczne

Jeden ze starszych kapłanów, moich mistrzów w nauce duszpasterstwa, mówiąc o obecności na cmentarzu parafialnym, stwierdził, że nie modli się wtedy za tych, których ciała tam odprowadził. Rozmawia z nimi, bo nadal są jego parafianami, a mogą dziś bardziej niż za życia udzielać mu pomocy w trosce o wspólnotę. Słowa te pozostały mi w pamięci. Kiedy sam staję nad grobami tych, których - na wielu cmentarzach - odprowadzałem na miejsca ich wiecznego spoczynku, czuję, że z wieloma z nich pozostałem związany - nie tylko przez pamięć.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Amerykański reżyser Francis Ford Coppola, znany z ekranizacji Ojca chrzestnego, Czasu Apokalipsy czy Draculi, nakręcił także film pt. Kamienne ogrody (Gardens of Stone - 1987). Opowiada on o reprezentacyjnej jednostce armii amerykańskiej obsługującej pogrzeby wojskowe na cmentarzu zasłużonych w Waszyngtonie. Akcja filmu rozgrywa się na przełomie lat 60. i 70., gdy Stany Zjednoczone toczyły wojnę w Wietnamie. Poza treścią tego filmu bardzo mnie urzekło nazwanie cmentarza kamiennym ogrodem. Przyznam, że od kiedy po raz pierwszy obejrzałem ten obraz, ilekroć nawiedzam cmentarze, nie inaczej je postrzegam, jak właśnie jako kamienne ogrody. W kamieniach przecież zastygły historie życia poszczególnych osób, zarówno te długie - pełne, jak i te zbyt krótkie, aby dały się zauważyć.
Szczególne wrażenie robią owe ogrody w pierwszych dniach listopada, kiedy dosłownie „ożywają”, tonąc w świetle lampionów. Wieczorami, z daleka, sprawiają wrażenie jakby żyjącego miasta.
Od wielu lat w uroczystość Wszystkich Świętych i w Dniu Zadusznym wybieram się na cmentarz z aparatem fotograficznym i próbuję „zatrzymać” w kadrze klimat chwili - oddać niepowtarzalny nastrój wieczorów tych dni. Zwłaszcza jedna z takich sesji utkwiła mi w pamięci. Robiłem zdjęcia na jednym z nieczynnych już cmentarzy. Dla oddania nastroju tego miejsca zrezygnowałem z zastosowania lampy błyskowej i posługiwałem się statywem. Na cmentarzu byli obecni także inni ludzie. Wydawało mi się, że zdjęcia te będą zepsute. Jakież było moje zdziwienie, gdy po wywołaniu filmu okazało się, że na kliszach nie ma śladu ich obecności (z wyjątkiem dwóch osób zapalających znicze). Film nie zarejestrował ruchu przechodzących. Tak jakby „chciał” zapisać te znaki, które odnieść można jedynie do wieczności, a więc tego, co prawdziwie nie przemija.
Potoczne wyobrażenia łączą cmentarze z miejscami budzącymi trwogę lub miejscami - świadkami bólu i rozpaczy żyjących. Jednak w świetle chrześcijaństwa, którego fundament stanowi płynące z wiary przekonanie, że Chrystus prawdziwie zmartwychwstał, cmentarze stały się symbolami prawdy, że nie wszystek umrę i tej, że życie zmienia się, ale się nie kończy. Kiedy sam staję nad grobami tych, którzy - jak wierzę - umarli w Chrystusie, do których - mam nadzieję - zaliczają się także moi bliscy zmarli, zawsze przypominają mi się słowa ks. J. Twardowskiego z wiersza Wyjaśnienie:

(...) wyleciały mi z głowy wszystkie mądre kazania
jestem (...) obdarty z błyszczenia
jak bohater w zwolnionym tempie
nie będę panu wiercić dziury w brzuchu (...)
nie będę podskakiwał jak indor (...)
nie zacznę panu wlewać do ucha świętej teologii łyżeczką
po prostu usiądę przy panu i zwierzę swój sekret
że ja, ksiądz,
wierzę Panu Bogu jak dziecko

Przywołałem je tu, bo chciałbym, żeby stawały się coraz bardziej moimi. Zwłaszcza wtedy, gdy wyznaję razem z Kościołem: Wierzę w życie wieczne i obcowanie świętych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Trwają przygotowania do synodu nt. synodalności: pierwsza wersja dokumentu roboczego gotowa

2024-06-25 14:27

[ TEMATY ]

synod

episkopat

Gotowa jest pierwsza wersja dokumentu roboczego na październikową sesję synodu nt. synodalności. Instrumentum laboris jest aktualnie konsultowane przez ok. 70 osób reprezentujących lud Boży z całego świata, o różnej wrażliwości kościelnej i z różnych „szkół” teologicznych. Po zaaprobowaniu ostatecznej wersji dokumentu przez papieża Franciszka zostanie on opublikowany. Ma to nastąpić w pierwszej połowie lipca.

Jak informuje specjalny komunikat, pierwsza wersja Instrumentum laboris była dyskutowana przez członków Rady Zwyczajnej Sekretariatu Generalnego Synodu, którzy obradowali w Watykanie w dniach 23-24 czerwca i spotkali się z Ojcem Świętym. Dokument jest teraz konsultowany przez księży, osoby konsekrowane i ludzi świeckich, którzy reprezentują różne rzeczywistości kościelne. Kard. Mario Grech, który jest sekretarzem generalnym Synodu Biskupów wskazał, że jest to wyraz praktycznej synodalności.

CZYTAJ DALEJ

Syndrom cesarza

Niedziela Ogólnopolska 46/2022, str. 30

[ TEMATY ]

Chiny

commons.wikimedia.org

Polityka Xi Jinping jest bacznie obserwowana przez cały świat

Polityka Xi Jinping jest bacznie obserwowana przez cały świat

Podczas XX Zjazdu Komunistycznej Partii Chin przewodniczący Xi Jinping rozbił bank – ma 100% władzy, którą miał kiedyś tylko Mao Zedong. Nikt mu się już nie sprzeciwi i nie powie, że popełnia błędy.

Przywódca najliczniejszego państwa i najważniejszej gospodarki na świecie wypaczył wiele zasad, które utrzymywały system społeczno-gospodarczy od ponad 40 lat. Przewodniczący Chińskiej Republiki Ludowej Xi Jinping złamał ustaloną regułę dwóch 5-letnich kadencji, wyeliminował całą opozycję z najwyższych władz partii, a także upokorzył swojego poprzednika – Hu Jintao, przewodniczącego ChRL w latach 2002-12. Na polecenie Jinpinga zasłużony 80-letni polityk został wyprowadzony z sali obrad wbrew własnej woli na oczach ponad 2 tys. uczestników zjazdu oraz mediów z całego świata.

CZYTAJ DALEJ

Kielce: siostry boromeuszki odchodzą z seminarium, a tym samym z diecezji

2024-06-25 12:51

[ TEMATY ]

boromeuszki

diecezja.kielce.pl

Decyzją matki generalnej Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia św. Karola Boromeusza, siostry boromeuszki odchodzą z Kielc, a tym samym z diecezji kieleckiej - po 32 latach zostaje zlikwidowana placówka zgromadzenia w Wyższym Seminarium Duchownym w Kielcach.

Do Kielc siostry boromeuszki sprowadził śp. biskup Stanisław Szymecki. Wówczas, oprócz posługi w Domu Biskupim (którą dwie siostry pełniły do śmierci następcy bp. Szymeckiego, czyli śp. bp. Kazimierza Ryczana), dwie kolejne boromeuszki rozpoczęły pracę w Wyższym Seminarium Duchownym w Kielcach.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję