Reklama

Króluje na wigilijnym stole...

Niedziela kielecka 51/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Karp (Cyprinus carpio) to ryba wzbudzająca sprzeczne emocje kulinarne. Jedni są jej smakoszami, inni zagorzałymi przeciwnikami. Ale wszystkich godzi wigilijny stół, na którym karp króluje od pokoleń. W opisach wigilijnej wieczerzy wymienia go w swych pamiętnikach Julian Ursyn Niemcewicz: „Dnia tego jednakowy po całej może Polsce był obiad. Trzy zupy, migdałowa z rodzynkami, barszcz z uszkami, grzybami i śledziem, kucja dla służących, krążki z chrzanem, karp do podlewy, szczupak z szafranem, placuszki z makiem i miodem, okonie z posiekanymi jajami”.
Wieczerza wigilijna z karpiem trwała w kształcie prawie niezmiennym aż do 20-lecia międzywojennego. Realia polskiego stołu nieco się zmieniły, ale karp pozostał.
Choć niektórzy, zrażeni jego mulistym posmakiem, próbują zastąpić go dorszem czy mintajem, i tak panie domu przyrządzają karpia chętnie i na różne sposoby: panierowanego, pieczonego w całości, po żydowsku, w szarym lub migdałowym sosie. Karp może być nadziewany, duszony z linem, zapiekany w śmietanie, po węgiersku i z masłem cytrynowym (podaję za Markiem Łebkowskim w: Przysmaki polskiego stołu; Świat Książki; Warszawa 2001).
Karp i jego hodowla sięga początków naszej ery. Pierwsze historyczne wzmianki o nim możemy znaleźć już u Arystotelesa i Pliniusza. W Australii karp traktowany jest jako „chwast wodny”. Pod karą wysokiej grzywny nie wolno go wypuszczać na wolność.
W Polsce karp jest wymieniany po raz pierwszy przez Jana Długosza (w herbie rycerza biorącego udział w bitwie pod Grunwaldem). Najstarsze i największe skupiska gospodarstw stawowych w średniowiecznej Polsce znajdowały się w dorzeczach górnej Wisły i Odry. Rozkwit hodowli karpia przypadł na XVI/XVII wiek.
Karp żyje w wodach wolno płynących, w zbiornikach zaporowych i łowiskach. Roczna produkcja karpia na świecie sięga 200 tys. ton. Środowisko wędkarzy, specjalnie zamiłowanych w łowieniu karpia nosi nazwę „karpiarzy”. Na pytanie, gdzie złowimy karpia obecnie na Kielecczyźnie, odpowiada Krzysztof Osóbka, wędkarz z Koła Wędkarskiego przy Kieleckiej Kopalni Surowców Mineralnych.
Jego zdaniem, karpie występują w Sukowie, na Chańczy, Mójczy, w Śladkowie, w Nidzie i Wiśle. - Czy nazwałbyś karpia rybą szlachetną? - pytam 15-letniego Maćka z koła wędkarskiego „Brzana”.- To zależy od tego, kto go łowi, np. dla „karpiarza” będzie on najszlachetniejszy z możliwych, tak jak jedni uważają go za najinteligentniejszą rybę, a inni za najgłupszą.
Trochę mi smutno, gdy obserwuję biedne karpie w naszych supermarketach, niemrawo pluskające się w tłumie innych nieszczęśników. No cóż, siła tradycji... Ale Wigilia bez karpia? - Nigdy w życiu!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święta na trudne czasy

Niedziela Ogólnopolska 37/2021, str. dXVII

[ TEMATY ]

beatyfikacja

cud

Matka Elżbieta Czacka

Archiwum FSK

Rozważanie i uczesniczenie w eucharystycznych tajemnicach wyzwala łaski, rodzące w duszy świętość – mówiła m. Czacka

Rozważanie i uczesniczenie w eucharystycznych tajemnicach wyzwala łaski, rodzące w duszy świętość – mówiła m. Czacka

O cudownym uzdrowieniu za wstawiennictwem m. Elżbiety Róży Czackiej, jej duchowości oraz podejściu
do krzyża i cierpienia z s. Radosławą Podgórską, franciszkanką służebnicą Krzyża, rozmawia Łukasz Krzysztofka.

Łukasz Krzysztofka: Beatyfikacja m. Elżbiety Róży Czackiej to wielka radość dla sióstr franciszkanek i całego Kościoła. A kim dla Siostry osobiście jest nowa błogosławiona?

S. Radosława Podgórska: Przede wszystkim wzorem, jak mam kochać Boga, przykładem niesamowitego oddania się drugiemu człowiekowi, a także zwyczajnie – matką. Czuję jej bliskość, to, że wstawia się za mną i ukazuje mi drogę poprzez swoje życie i pisma. Razem z moją rodzoną mamą jest osobą, która przez cały czas prowadzi mnie w życiu i ukazuje mi szczególną bliskość Boga kochającego i miłosiernego, który nie pozwala błądzić, ale pokazuje drogę i wychowuje.

CZYTAJ DALEJ

Duch Święty – kim jest najbardziej tajemnicza Osoba Trójcy Świętej?

2024-05-19 07:08

[ TEMATY ]

Duch Święty

Kard. Grzegorz Ryś

Materiał prasowy

Czy faktycznie jest równy Ojcu i Synowi? Jak działa? Czym są dary Ducha Świętego? Dlaczego tak mało o Nim wiemy? Duch Święty to niezaprzeczalnie najbardziej tajemnicza Osoba Trójcy Świętej. Jest niewidoczny jak wiatr, a jednak działa.

W Starym Testamencie bywa przedstawiany jako potężna moc, którą posługuje się Bóg, a dzisiaj najczęściej kojarzymy Go z obrazem gołębicy, płomienia czy silnego podmuchu. Jego nieoczywista moc, o której mówią te wizerunki, może zdziałać cuda. Wystarczy poznać Go i dać się Mu poprowadzić. Dopiero w Nowym Testamencie ukazuje nam się nie jako jakaś siła, wiatr, tchnienie czy moc, ale Osoba Boża.

CZYTAJ DALEJ

Potrzebujemy światła i odwagi Ducha Świętego

2024-05-19 16:47

Tomasz Lewandowski

Podpisanie dekretu otwierającego II Synod Archidiecezji Wrocławskiej.

Podpisanie dekretu otwierającego II Synod Archidiecezji Wrocławskiej.

Po podpisaniu przez abp. Józefa Kupnego, metropolity wrocławskiego, dokumentów rozpoczynających II Synod Archidiecezji Wrocławskiej rozpoczęła się Eucharystia.

W katedrze wrocławskiej zgromadziło się ponad 1000 wiernych Archidiecezji Wrocławskiej. Słowo wprowadzenia do Liturgii wypowiedział ks. Paweł Cembrowicz. proboszcz katedry: - Doświadczenie mocy Ducha Świętego stało się także naszym udziałem w ramach długich miesięcy przygotowań synodalnych. Świadczą o tym wasze sprawozdania, w których odkrywamy podobieństwo do Kościoła pierwszych chrześcijan, Kościoła wzajemnej miłości i jedności, wychodzącego do tych, co nie znają Jezusa Chrystusa - są to słowa abp Kupnego w liście na rozpoczynający się synod - mówił ks. Cembrowicz, dodając: - Jesteśmy pielgrzymami nadziei, jesteśmy zaproszeni i wezwani przez Ducha Świętego, w Kościele Chrystusowym, aby idąc wspólną drogą podejmować duchową i religijną formację, aby być przygotowanymi do misji, do której wzywa nas Ojciec Niebieski. Towarzyszy nam Maryja w słowach: “Uczyńcie wszystko, co powie nam Syn”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję