Reklama

Wydarzenia z diecezji

Chrześcijańskie rodziny są wezwane do przeciwstawiania się złu

Niedziela płocka 4/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tradycyjnie w uroczystość Świętej Rodziny swoje patronalne święto przeżywali członkowie Stowarzyszenia Rodzin Katolickich Diecezji Płockiej. Uroczystej Mszy św. w płockiej katedrze przewodniczył i homilię wygłosił biskup płocki prof. dr hab. Stanisław Wielgus. Zwrócił w niej uwagę na niezastąpioną rolę rodziny w społeczeństwie. „Przez dwa tysiące lat chrześcijańskie rodziny zapewniały wszechstronny rozwój społeczeństw, które przyjęły Chrystusową religię z jej ogromnym szacunkiem dla małżeństwa, podniesionego przez Boga do godności sakramentu, i do budowanej na sakramentalnych więzach chrześcijańskiej rodziny - mówił Biskup płocki. - Niepodobna sobie wyobrazić współczesnego świata bez chrześcijaństwa. We wszystkich dziedzinach życia i kultury wielu narodów wycisnęło ono niezatarty ślad.
Nawet narody, które uległy już w wielkim stopniu sekularyzacji, nawet te narody, które ustanowiły sobie sprzeczne z Dekalogiem, Ewangelią i prawem naturalnym konstytucje i prawa, nawet te, które odżegnują się całkowicie od Chrystusa - nawet one tkwią głęboko w atmosferze chrystianizmu, który zbudował przecież całą kulturę euroatlantycką, który stworzył genialną sztukę, odwołującą się do transcendencji, który umożliwił zrodzenie się szkolnictwa i nauki nowożytnej. (…) Jeśli się mówi o prawach narodów, o prawach człowieka, o godności osoby ludzkiej, o obowiązku wzajemnej życzliwości, o prawdziwej tolerancji, skromności, o obowiązku wybaczania, o szacunku dla innych ludzi, to trzeba pamiętać, że źródła tych wszystkich wartości, choćby głosili je ludzie niewierzący, choćby głosili je wrogowie Kościoła, tkwią swoimi korzeniami w chrześcijaństwie”.
Nie wolno zapominać o tym, jak ogromną rolę w kształtowaniu współczesnej cywilizacji odegrało chrześcijaństwo. „Są dziś takie osobistości, i często to one dominują we współczesnych liberalnych, niechętnych bądź wręcz wrogich Kościołowi mediach, które twierdzą, że chrześcijaństwo nie miało i nie ma wpływu na postawy moralne ludzi je wyznających - mówił Biskup Stanisław. - Jest to pogląd niezgodny z prawdą historyczną i krzywdzący miliony chrześcijan. To bowiem z miłości do Chrystusa w ciągu minionych dwóch tysięcy lat niezliczona ilość ludzi, których policzyć może tylko Bóg, okazała życzliwość, pomoc i wielką ofiarność swoim bliźnim; potrafiła przebaczyć krzywdy i odrzucić zemstę; dochowała wierności małżeńskiej; wychowała na dobrych i uczciwych ludzi swoje dzieci; potrafiła poświęcić swoje dobra materialne, zdrowie, siły, a nawet życie dla innych; potrafiła wytworzyć wspaniałe dzieła sztuki i nauki, które składają się na najcenniejsze dziedzictwo ludzkości. A to wszystko właśnie z miłości do Chrystusa i Jego Ewangelii. Kto temu zaprzecza, to albo nic nie wie o historii narodów chrześcijańskich, albo jest zwyczajnym kłamcą i człowiekiem złej woli” - mówił Biskup płocki.
W tym kontekście tym wyraźniej rysują się zadania organizacji katolickich, zwłaszcza wspierających rodziny. „Katolicy z takich organizacji jak Stowarzyszenie Rodzin Katolickich wezwani są w sposób szczególny do przeciwstawiania się złu, do szerzenia Królestwa Chrystusowego na ziemi. Królestwa prawdziwego pokoju, a nie drapieżnej walki; królestwa życia, a nie śmierci zadawanej przez rodzone matki, królestwa wierności, a nie zdrady; królestwa miłości, a nie egoizmu; królestwa prawdy, a nie kłamstwa, królestwa krzyża, a nie rozpusty i zdziczenia moralnego - apelował Ksiądz Biskup. - Zadaniem nas wszystkich jest pozytywna praca, wspomaganie potrzebujących pomocy i wsparcia, podanie ręki samotnym, opuszczonym, zrozpaczonym. Zadaniem nas wszystkich jest przede wszystkim dawanie świadectwa Chrystusowi przez przykład pięknego życia własnego, życia własnej rodziny, by cały świat widział, że panuje w niej dobroć, wierność i uczciwość; że panuje w niej Chrystus, a nie «odwieczny kłamca i zabójca»”.
Po Mszy św. członkowie Stowarzyszenia udali się do sanktuarium Jezusa Miłosiernego przy Starym Rynku, by tam złożyć sobie życzenia i podzielić się opłatkiem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

79 lat temu zakończyła się II wojna światowa

2024-05-07 21:53

[ TEMATY ]

II wojna światowa

Walter Genewein

Wrzesień 1939, zdjęcie wykonane przez niemieckiego oficera gdzieś we Wrocławiu we wrześniu 1939 r. Przedstawia pojazdy niemieckich sił powietrznych przed wyjazdem do Polski

Wrzesień 1939, zdjęcie wykonane przez niemieckiego oficera gdzieś we Wrocławiu we wrześniu
1939 r. Przedstawia pojazdy niemieckich sił powietrznych przed wyjazdem do Polski

79 lat temu, 8 maja 1945 r., zakończyła się II wojna światowa w Europie. Akt kapitulacji Niemiec oznaczał koniec sześcioletnich zmagań. Nie oznaczał jednak uwolnienia kontynentu spod panowania autorytaryzmu. Europa Środkowa na pół wieku znalazła się pod kontrolą ZSRS.

Na początku 1945 r. sytuacja militarna i polityczna III Rzeszy wydawała się przesądzać jej los. Wielka ofensywa sowiecka rozpoczęta w czerwcu 1944 r. doprowadziła do utraty przez Niemcy ogromnej części Europy Środkowej, a straty w sprzęcie i ludziach były niemożliwe do odtworzenia. Porażka ostatniej wielkiej ofensywy w Ardenach przekreślała niemieckie marzenia o zawarciu kompromisowego pokoju z mocarstwami zachodnimi i kontynuowaniu wojny ze Związkiem Sowieckim. Wciąż zgodna współpraca sojuszników sprawiała, że dla obserwatorów realistycznie oceniających sytuację Niemiec było jasne, że wykluczone jest powtórzenie sytuacji z listopada 1918 r., gdy wojna zakończyła się zawieszeniem broni. Dążeniem Wielkiej Trójki było doprowadzenie do bezwarunkowej kapitulacji Niemiec oraz ich całkowitego podporządkowania woli Narodów Zjednoczonych.

CZYTAJ DALEJ

Św. Stanisław, Biskup i Męczennik

[ TEMATY ]

święty

patron

św. Stanisław

I, Bogitor / pl.wikipedia.org

Konfesja św. Stanisława w Katedrze na Wawelu

Konfesja św. Stanisława w Katedrze na Wawelu

Św. Stanisław urodził się między 1030 a 1035 r. w Szczepanowie. Na miejscu, gdzie znajdował się dom rodzinny Świętego postawiono kaplicę.

Przypuszcza się, że Stanisław pobierał nauki najpierw w opactwie tynieckim, a potem za granicą w szkole katedralnej w Liege w Belgii oraz w Paryżu. Święcenia kapłańskie otrzymał ok. 1060 r. Po śmierci biskupa krakowskiego Lamberta został mianowany jego następcą, ale papież Aleksander II zatwierdził ten wybór dopiero po dwóch latach, czyli ok. 1072 r. Św. Stanisław prawdopodobnie bardzo popierał reformy papieża Grzegorza VII.

CZYTAJ DALEJ

Łódź: Czas matur 2024

2024-05-08 08:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

Maturzyści w całej Polsce rozpoczęli swoje egzaminy dojrzałości. W Łodzi do najważniejszego sprawdzianu przystąpiło niemal 6 500 absolwentów szkół średnich.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję