Reklama

Miłość i mądrość

Niedziela przemyska 5/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

29 grudnia 2003 r. Świetlica Środowiskowa „Wzrastanie” w Radymnie podsumowała 10-lecie pracy. Uroczystość rozpoczęła Msza św. dziękczynna pod przewodnictwem ks. prał. Kazimierza Goleni, dziekana dekanatu Radymno I, odprawiona w tutejszym kościele. Współcelebransami byli ks. Tadeusz Pater z Przemyśla i ks. Zenon Bieszczad z Radymna.
Następnie w Domu Katechetycznym wystawione zostały przygotowane przez dzieci ze „Wzrastania” jasełka. Na to święto przybyli m.in. rodzice dzieci, a także Marek Lechowicz i Wiesław Pirożek - burmistrzowie Radymna, Lesław Trudzik - prezes Spółdzielni Mieszkaniowej w tym mieście, Mieczysław Kraus - dyrektor PCPR w Jarosławiu, radni, Alicja Sabatowska i Robert Gawlik - prezesi Stowarzyszenia Profilaktyki i Wspierania Rozwoju Osobowości Dzieci i Młodzieży w Przemyślu. Nie zabrakło również wolontariuszy i innych osób mocno związanych ze Świetlicą.
„Wzrastanie” powstało z inicjatywy ks. dr. Franciszka Rząsy z wdzięczności za wizytę Ojca Świętego Jana Pawła II w 1991 r. na ziemi rzeszowskiej i przemyskiej. Świetlica w Radymnie prowadzi działalność od 1 września 1993 r. Została utworzona jako młodsza „siostra” podobnej placówki w Przemyślu. Najpierw funkcjonowała w pomieszczeniu przy Domu Kultury. Po roku została przeniesiona do tutejszej Szkoły Podstawowej. Wówczas ogromną inicjatywą wykazał się ks. Andrzej Bujny. Od 1999 r. dzięki przychylności Zarządu Spółdzielni Mieszkaniowej zajmuje pomieszczenia byłego Klubu Osiedlowego. Dodatkową atrakcją jest bezpośrednie sąsiedztwo z boiskiem sportowym. Świetlica może funkcjonować dzięki zaangażowaniu Fundacji „Wzrastanie”. Znalazła przychylność Burmistrzów i Radnych. Wspierana jest również przez proboszcza ks. Kazimierza Golenię oraz parafian.
Warto wspomnieć, że w pierwszych trzech latach swój udział w tworzeniu Świetlicy przez ogromne zaangażowanie w jej prace miały: Danuta Martyna, Elżbieta Rząsa, Grażyna Stopa, Anna Turko, Elżbieta Walec oraz śp. Marta Trysła-Czujko. Od 7 lat rolę opiekuna Świetlicy pełni Lucyna Misińska. Jedynie przez krótkie etapy wspierana była przez stażystów m.in. z Rejonowego Urzędu Pracy w Jarosławiu. Pani Lucyna ciepłem, opiekuńczością i talentami ubogaca dzieci. W licznych inicjatywach muzycznych wspomagana jest przez męża Piotra.
Świetlica podejmuje różnorodne inicjatywy i działania na potrzeby przebywających w niej ok. 30 dzieci. Mają one możliwość aktywnego spędzenia czasu wolnego. Uczestniczą w zajęciach muzyczno-rytmicznych, teatralnych i plastycznych. Praktycznym sprawdzianem ich zdolności jest udział w konkursach na szczeblu lokalnym i krajowym. Wykonywane różnymi technikami prace plastyczne prezentowane są m.in. na kiermaszach oraz wręczane są jako wyraz wdzięczności darczyńcom. Dzieci ciągle doskonalą swoje umiejętności podczas gier i zabaw świetlicowych również m.in. z użyciem komputera. Po zajęciach intelektualnych przychodzi czas na coś dla ciała. Przygotowany wspólnym wysiłkiem dzieci i opiekuna podwieczorek smakuje ogromnie. Dzieci uczestniczą w wycieczkach, rajdach, półkoloniach itp. Od kilku lat Świetlica urządza otwarte „majówki” na osiedlu, podczas których doskonale bawią się wszyscy chętni z osiedla i miasta. Dzieci same redagują gazetkę Nowinka wydawaną przez tę placówkę oraz prowadzą kronikę. Materiały te doskonale odzwierciedlają życie tej wspólnoty.
Funkcjonowanie Świetlicy możliwe jest dzięki zaangażowaniu wielu instytucji i osób. Jest to wspólne dzieło m.in. Spółdzielni Mieszkaniowej w Radymnie, Urzędu Miasta, Starostwa Powiatowego, Podkarpackich Urzędów: Marszałkowskiego i Wojewódzkiego. Znaczącą i systematyczną pomoc otrzymuje z Piekarni „Sokół” w Skołoszowie, Hurtowni „Maroteks” w Radymnie. W sposób znaczący czynnie angażuje się także część rodziców, która od strony kulinarnej uświetnia różne uroczystości okolicznościowe. Świetlica zawsze pamięta o darczyńcy duchowym i materialnym - abp. Józefie Michaliku, którego sympatię i życzliwość odczuwa stale.
Uroczystość 10-lecia rodzi refleksję, jak bardzo jesteśmy wdzięczni Panu Bogu za pomyślność i rozwój tego pięknego dzieła. Jest to także okazja do złożenia hołdu tym osobom, które Świetlicy wyświadczyły choćby najmniejsze dobro - słowem, czynem, darem materialnym. Osób takich, dzięki Bogu nie brakuje.
Warto pamiętać, że ani bogactwo, ani dobrobyt nie dają pełnego szczęścia człowiekowi. Szczęście to może zapewnić rozumne korzystanie z tych dóbr i racjonalne dzielenie się nimi z bliźnimi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prokuratura uderza w kibiców Legii. Ściga za transparenty o Trzaskowskim i dr Jagielskiej

2025-05-01 19:12

[ TEMATY ]

Legia Warszawa

Rafał Trzaskowski

Gizela Jagielska

Karol Porwich/Niedziela

Prokuratura ściga kibiców Legii Warszawa za transparenty, wywieszone na warszawskim stadionie w kwietniu, które krytykowały Rafała Trzaskowskiego i Gizelę Jagielską, która doprowadziła do uśmiercenia dziecka w 36. tygodniu ciąży. Zdaniem śledczych mogło dojść do pomówienia i znieważenia wiceszefa PO i kontrowersyjnej lekarki - informuje portal niezalezna.pl.

Chodzi o transparenty o treści: ,,Jagielska=Mengele" oraz „Rafałek kazał zdejmować krzyże. teraz udaje katolika, czy znacie bardziej fałszywego polityka?".
CZYTAJ DALEJ

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku

2025-05-01 16:30

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, kiedy myśli, że Go nie ma lub że umarł, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku. Czyż może niewiasta zapomnieć o swym niemowlęciu, ta, która kocha syna swego łona? A nawet, gdyby ona zapomniała, Ja nie zapomnę o tobie. Oto wyryłem cię na obu dłoniach, twe mury są ustawicznie przede Mną (Iz 49, 15-16) – powie Bóg.

Jezus znowu ukazał się nad Jeziorem Tyberiadzkim. A ukazał się w ten sposób: Byli razem Szymon Piotr, Tomasz, zwany Didymos, Natanael z Kany Galilejskiej, synowie Zebedeusza oraz dwaj inni z Jego uczniów. Szymon Piotr powiedział do nich: «Idę łowić ryby». Odpowiedzieli mu: «Idziemy i my z tobą». Wyszli więc i wsiedli do łodzi, ale tej nocy nic nie ułowili. A gdy ranek zaświtał, Jezus stanął na brzegu. Jednakże uczniowie nie wiedzieli, że to był Jezus. A Jezus rzekł do nich: «Dzieci, macie coś do jedzenia?» Odpowiedzieli Mu: «Nie». On rzekł do nich: «Zarzućcie sieć po prawej stronie łodzi, a znajdziecie». Zarzucili więc i z powodu mnóstwa ryb nie mogli jej wyciągnąć. Powiedział więc do Piotra ów uczeń, którego Jezus miłował: «To jest Pan!» Szymon Piotr, usłyszawszy, że to jest Pan, przywdział na siebie wierzchnią szatę – był bowiem prawie nagi – i rzucił się wpław do jeziora. Pozostali uczniowie przypłynęli łódką, ciągnąc za sobą sieć z rybami. Od brzegu bowiem nie było daleko – tylko około dwustu łokci. A kiedy zeszli na ląd, ujrzeli rozłożone ognisko, a na nim ułożoną rybę oraz chleb. Rzekł do nich Jezus: «Przynieście jeszcze ryb, które teraz złowiliście». Poszedł Szymon Piotr i wyciągnął na brzeg sieć pełną wielkich ryb w liczbie stu pięćdziesięciu trzech. A pomimo tak wielkiej ilości sieć nie rozerwała się. Rzekł do nich Jezus: «Chodźcie, posilcie się!» Żaden z uczniów nie odważył się zadać Mu pytania: «Kto Ty jesteś?», bo wiedzieli, że to jest Pan. A Jezus przyszedł, wziął chleb i podał im – podobnie i rybę. To już trzeci raz Jezus ukazał się uczniom od chwili, gdy zmartwychwstał. A gdy spożyli śniadanie, rzekł Jezus do Szymona Piotra: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie więcej aniżeli ci?» Odpowiedział Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś baranki moje». I znowu, po raz drugi, powiedział do niego: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie?» Odparł Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś owce moje». Powiedział mu po raz trzeci: «Szymonie, synu Jana, czy kochasz Mnie?» Zasmucił się Piotr, że mu po raz trzeci powiedział: «Czy kochasz Mnie?» I rzekł do Niego: «Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego Jezus: «Paś owce moje. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci: Gdy byłeś młodszy, opasywałeś się sam i chodziłeś, gdzie chciałeś. Ale gdy się zestarzejesz, wyciągniesz ręce swoje, a inny cię opasze i poprowadzi, dokąd nie chcesz». To powiedział, aby zaznaczyć, jaką śmiercią uwielbi Boga. A wypowiedziawszy to, rzekł do niego: «Pójdź za Mną!»
CZYTAJ DALEJ

Watykan: Przed konklawe strażacy rozpoczęli montaż komina na dachu Kaplicy Sykstyńskiej

2025-05-02 12:11

[ TEMATY ]

konklawe

PAP/EPA/ETTORE FERRARI

Na dachu Kaplicy Sykstyńskiej zamontowano kominek. Jest to jeden z najbardziej charakterystycznych momentów, które będą nam towarzyszyć w okresie konklawe, aż do wyboru nowego papieża, 267. następcy św. Piotra.

To właśnie z tego kominka świat dowie się o wyborze, a oczekiwanie zaczyna się już teraz, ponieważ konklawe rozpocznie się 7 maja o godz. 10. 00 Mszą św. „Pro eligendo Pontifice”, a o godz. 16. 30 kardynałowie wejdą procesjonalnie do Kaplicy Sykstyńskiej. Następnie odbędzie się przysięga i „extra omnes” (wszyscy wyjdźcie) wypowiedziane przez mistrza ceremonii, abp. Diego Ravelli. Od tego momentu 133 kardynałów elektorów zostanie odciętych od świata zewnętrznego, który będzie mógł domyślać się przebiegu konklawe dzięki dymom wydobywającym się z kominka zamontowanego dzisiaj: dwa razy dziennie, jeden pod koniec poranka, a drugi pod koniec popołudnia, po każdych dwóch głosowaniach, i będą one czarne, jeśli nie zostanie osiągnięte porozumienie w sprawie wyboru nowego papieża. Biały dym będzie natomiast znakiem, że chrześcijaństwo ma nowego papieża.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję